Trwa 350. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Środa, 8 lutego 2023 roku
22:05. Ukraina omówiła z Litwą dalsze kroki „ku zwycięstwu z Rosją”
Ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow poinformował w środę, że spotkał się ze swoim litewskim odpowiednikiem Arvydasem Anuszauskasem na południu Ukrainy. Szefowie resortów obrony dwóch państw - jak dodał - skoordynowali dalsze kroki zmierzające do zwycięstwa z Rosją.
Jak podkreślił Reznikow, Anuszauskas był pierwszym ministrem obrony, który odwiedził Ukrainę po rozpoczęciu pełnowymiarowej rosyjskiej agresji. Litwin złożył wizytę w Kijowie 23 marca.
Dziś spotkaliśmy się znowu i skoordynowaliśmy kolejne kroki, by zwyciężyć z terrorystycznym państwem
— dodał ukraiński minister obrony.
19:55. Rosjanie proponują pieniądze za studia na terenach okupowanych
Rosyjscy okupanci przejęli na podbitych terenach Ukrainy szkoły wyższe, ale okazało się, że nikt nie chce się w tych placówkach uczyć; wróg stara się temu zaradzić, przekupując studentów i ich rodziców - poinformował w środę portal Centrum Narodowego Sprzeciwu, utworzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.
Najeźdźcy są na tyle zdesperowani, że nawet zlikwidowali egzaminy wstępne na studia i zrezygnowali z pobierania opłat za naukę w szkołach wyższych. Ukraińska młodzież z okupowanych terenów dobrze jednak wie, że rosyjskie dyplomy to nikomu do niczego nie przydatne świstki papieru i dlatego nie zamierza ulegać zachętom wroga - powiadomił rządowy serwis.
W związku z brakiem zainteresowania kremlowską „ofertą edukacyjną” najeźdźcy zaczęli oferować rodzicom studentów w wieku 18-23 lat miesięczne „wynagrodzenie” w zamian za podjęcie przez ich dzieci nauki w trybie dziennym. Te kwoty wynoszą około 4 tys. rubli, czyli około 240 zł - oznajmiły władze wojskowe w Kijowie.
19:47. Kułeba: Kreml zaplanował deportację dzieci
Proceder nielegalnej deportacji dzieci z Ukrainy do Rosji został zaplanowany przez Kreml; taką decyzję podjęto na najwyższych szczeblach władzy państwa-agresora - oświadczył w środę Mykoła Kułeba, były ukraiński rzecznik praw dziecka i dyrektor organizacji pozarządowej Save Ukraine podczas panelu dyskusyjnego, zorganizowanego przez ambasadę USA w Kijowie.
Obecnie około 20 proc. wszystkich ukraińskich dzieci przebywa na terenach okupowanych przez najeźdźców bądź zostało wywiezionych do Rosji. Poprzez deportacje osób niepełnoletnich Moskwa zamierza fizycznie zniszczyć ukraiński naród jako grupę etniczną, wynarodowić i zrusyfikować Ukraińców.
Takie działania spełniają wszelkie znamiona zbrodni ludobójstwa - ocenił Kułeba, który wystąpił jako prelegent w dyskusji „Robbing the Future: Russia’s Deportation, Relocation, and „Re-education” of Ukrainian Children”, zorganizowanej w formule online.
18:27. Ukraiński sztab: Nasze lotnictwo przeprowadziło 24 ataki na rosyjskie pozycje
Ukraińskie lotnictwo minionej doby przeprowadziło 24 uderzenia w miejsca dyslokacji żołnierzy i sprzętu sił rosyjskich, m.in. w pozycje ich zestawów rakietowych - informuje w środę wieczorem sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Siły przeciwnika, próbując przejąć całkowitą kontrolę nad obwodem donieckim i ługańskim, koncentrują główne wysiłki na prowadzeniu ofensywnych działań na kierunku kupiańskm, łymańskim, bachmuckim, awdijiwskim i nowopawliwskim - pisze w komunikacie sztab.
W ciągu doby rosyjskie wojsko przeprowadziło jeden ostrzał rakietowy cywilnej infrastruktury w Słowiańsku w obwodzie donieckim oraz 37 ataków lotniczych.
Siły przeciwnika przeprowadziły ponad 40 ostrzałów z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, w tym m.in. infrastruktury cywilnej w miastach Berysław i Komyszany w obwodzie chersońskim - czytamy.
W kilku miejscowościach w obwodzie chersońskim rosyjscy okupanci codziennie prowadzą rewizje, dopuszczają się aktów bezprawia, grabieży - dodaje sztab. Rosjanie kradną sprzęt gospodarstwa domowego, telefony i inne wartościowe rzeczy.
Lotnictwo ukraińskich sił obrony minionej doby przeprowadziło 21 ataków na miejsca skoncentrowania żołnierzy i sprzętu przeciwnika oraz trzy ataki na pozycje wyrzutni rakietowych. Siły artyleryjskie i rakietowe zaatakowały dwa punkty dowodzenia przeciwnika, dwa miejsca zgromadzenia sił, magazyn amunicji i paliwa.
17:00. Grupa Wagnera poniosła ogromne straty w Donbasie i może utracić swój niezależny status
Rosyjska prywatna formacja wojskowa Grupa Wagnera popadła w tak duży kryzys spowodowany stratami osobowymi poniesionymi w Donbasie, że niebawem może utracić swój niezależny status i zostać włączona w skład regularnej armii - podała w środę ukraińska agencja UNIAN za rosyjskim opozycyjnym projektem dziennikarskim WCzK-OGPU na Telegramie.
Najemnicy z Grupy Wagnera, w tym więźniowie zwerbowani w zakładach karnych, zostali zdziesiątkowani w niedawnych walkach w obwodzie donieckim, szczególnie w styczniowej bitwie o Sołedar. W celu przywrócenia wagnerowcom zdolności bojowej potrzeba nie tylko nowych żołnierzy, ale też broni i sprzętu wojskowego, a nic nie wskazuje na to, by takie dostawy były w najbliższym czasie możliwe. Dlatego sztab generalny rosyjskiej armii po prostu oczekuje, że właściciel Grupy Wagnera, prokremlowski biznesmen Jewgienij Prigożyn, sam zaproponuje włączenie tej formacji do sił zbrojnych - powiadomił WCzK-OGPU za swoimi anonimowymi informatorami.
Grupa Wagnera będzie musiała całkowicie zmienić model funkcjonowania. Wcześniej najbardziej efektywna była taktyka (wykorzystywania) małych grup szturmowych. (…) Obecnie brakuje (do tego) zasobów ludzkich. Doświadczeni weterani, którzy zostali ciężko ranni i nie są w stanie walczyć, przekształcają się w instruktorów i dowódców na tyłach (frontu). Ten system potrzebuje jednak rekrutacji nowych (żołnierzy) w bardzo, bardzo dużej liczbie
— czytamy na łamach niezależnego rosyjskiego medium.
16:50. Rosyjska armia ostrzelała Chersoń i obwód czernihowski, zabijając i raniąc cywilów
Rosyjska armia ostrzelała Chersoń na południu Ukrainy i obwód czernihowski na północy kraju - poinformowała w środę agencja Ukrinform. Jeden cywil zginął, kilku zostało rannych.
W obwodzie czernihowskim rosyjskie lotnictwo ostrzelało miasto Semeniwka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w ataku ranna została jedna osoba cywilna, a trzy znalazły się pod gruzami budynku.
W Chersoniu wskutek rosyjskiego ostrzału artyleryjskiego zginął starszy mężczyzna, który podczas ataku przebywał na ulicy.
Tego dnia także po raz czwarty rosyjskie wojsko ostrzelało chersoński ośrodek rehabilitacji dla dzieci. Ostrzelano również dzielnicę mieszkalną; ranne zostały dwie osoby. Podczas środowego ostrzału miasta rannych zostało też dwóch pracowników służb komunalnych
16:01. Rośnie rosyjska obecność wojskowa w obwodzie charkowskim!
Rośnie rosyjska obecność wojskowa na linii frontu w obwodzie charkowskim; nie wykluczamy kolejnej próby ataku na Charków i jesteśmy na to gotowi - oświadczył w środę szef władz tego regionu na północnym wschodzie Ukrainy Ołeh Syniehubow.
Rejonem kupiańskim biegnie linia frontu. Wróg ciągle próbuje atakować, ale ponosi straty i wycofuje się na zajęte wcześniej pozycje
— powiedział gubernator, cytowany przez portal nv.ua.
Słyszymy informacje o próbach powtórnego ataku na miasto Charków, na miejscowości obwodu charkowskiego. Jesteśmy na to gotowi
— zapewnił.
Poinformował też o wzmacnianiu przez siły przeciwnika wojskowej obecności na linii frontu: na kierunku kupiańskim, dworiczańskim i w stronę miasta Kreminna (w obwodzie ługańskim).
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow nie wykluczył, że celem rosyjskiej ofensywy będzie obwód charkowski lub zaporoski.
15:18. Ukraińska straż graniczna: pod Bachmutem odparliśmy cztery rosyjskie grupy szturmowe
W okolicach Bachmutu zwiad lotniczy straży granicznej wykrył przemieszczanie się wrogich grup szturmowych w stronę naszych pozycji. Nasi obrońcy przeprowadzili moździerzowy ostrzał wroga
— napisała ukraińska straż graniczna w komunikatorze Telegram.
Jak dodano, w wyniku ostrzału jeden szturmowiec zginął, a czterech zostało rannych.
Na innym odcinku do ataku na ukraińskie pozycje przygotowywały się trzy wrogie grupy piechoty. Strona ukraińska zastosowała przeciw przeciwnikom moździerze, likwidując część z nich - czytamy.
15:16. Ekspert: Rosja gotowa jest tracić na wojnie nawet 100 tys. żołnierzy w ciągu miesiąca
Rosja gotowa jest tracić nawet 100 tys. ludzi w ciągu miesiąca; jedynym wariantem dla Moskwy jest teraz przeniesienie wojny w fazę przewlekłą i wykorzystywanie swych ogromnych zasobów ludzkich - ocenił w środę ukraiński ekspert ds. wojskowości Roman Switan.
Rosjanom pozostała jedna opcja - przeniesienie wojny w fazę przewlekłą i liczenie na swoje zasoby. Kreml może poświęcić ponad 100 tys. zmobilizowanych Rosjan w ciągu roku, ale już teraz widać, że mogą rzucić na rzeź również 100 tysięcy w ciągu miesiąca. To naprawdę są w Rosji niezmierzone zasoby, bo 100 tysięcy dla takiego kraju to niewiele, to jedna osoba na tysiąc
— powiedział Switan. Ocenił, że takich ofiar „nikt w Rosji nawet nie zauważa”.
Zdaniem eksperta „dość niebezpieczna dla Ukrainy i Rosji” jest ewentualność oparcia się Rosji na jej wielkich rezerwach ludzkich. Switan podkreślił, że Ukraina potrzebuje więcej uzbrojenia, by stawiać opór armii rosyjskiej.
Ekspert, który wypowiadał się dla telewizji Espreso prognozował w ostatnich dniach, że Rosja rozpocznie kolejną ofensywę, ale nie przybierze ona formy zmasowanego uderzenia, a będzie polegać na cyklicznym wysyłaniu mas żołnierzy na obecną linię frontu w Donbasie. Switan przewidywał rzucanie do walki właśnie 100 tys. ludzi w ciągu miesiąca.
11:52. Na kierunku Swatowego walki trwają przez całą dobę
Na kierunku Swatowego, miasta w obwodzie ługańskim, walki trwają przez całą dobę; Rosjanie zintensyfikowali ogień artyleryjski i rzucają falami do walki kolejne oddziały - powiedział w środę telewizji Espreso ukraiński wojskowy Jurij Fedorenko.
Intensywność ostrzałów artyleryjskich przeciwnika jest więcej niż lawinowa. Nakrywają niektóre odcinki, zrównując je z ziemią, ale armii ukraińskiej udaje się skutecznie prowadzić kontrostrzały. W ciągu ostatnich kilku dni zniszczono ponad 6 pojazdów opancerzonych, w tym dwa czołgi przeciwnika
— powiedział Fedorenko, dowódca kompanii walczącej na wschodzie Ukrainy i deputowany kijowskiej rady miejskiej.
Wróg stara się przejąć inicjatywę i wykryć słabe miejsca w obronie armii ukraińskiej. Przeciwnik wysyła falami siłę żywą i próbuje przedrzeć się przez nasze pozycje, ale ponosi straty i wycofuje się
— relacjonował wojskowy.
Opisując sytuację w rejonie Kreminnej, miasta na południe od Swatowego, Fedorenko powiedział, że Rosjanie angażują tam maksymalne rezerwy w ludziach i sprzęcie. Zapewnił, że „inicjatywa jest po stronie armii ukraińskiej”. Rejon Kreminnej to jeden z odcinków frontu w ukraińskim Donbasie, gdzie trwają najcięższe walki. W obwodzie ługańskim front przebiega na linii Swatowe-Kreminna, w rejonie szosy będącej ważnym szlakiem zaopatrzeniowym wojsk rosyjskich.
TV Espreso informuje również o walkach w rejonie Bachmutu w obwodzie donieckim, powołując się na walczącego w tym rejonie oficera Gwardii Narodowej Wołodymyra Nazarenkę. Ocenił on, że „linia frontu w Bachmucie niemal się nie zmieniła”, a walki trwają pod miastem i w rejonie, gdzie stoją prywatne domy.
11:15. Tak wygląda „ruski mir” w Gorłówce w obwodzie donieckim
11:00. Najnowsza mapa pokazująca sytuację na Ukrainie
Brytyjski resort obrony opublikował najnowszą mapę pokazującą sytuację na Ukrainie.
10:20. Rosja straciła już ok. 134 tys. żołnierzy
Od 24 lutego Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 134 100 żołnierzy, 3 253 czołgi, 6 458 pojazdów opancerzonych, 2 236 zestawów artyleryjskich, 461 wyrzutni rakiet, 228 zestawów przeciwlotniczych, 295 samolotów, 285 śmigłowców, 1 961 bezzałogowych statków powietrznych, 796 pocisków manewrujących, 18 jednostek nawodnych, 5 112 pojazdów (w tym cystern) i 211 jednostek sprzętu specjalnego.
10:00. Rosjanie maksymalnie nasilili ataki na kierunku Kreminnej
Szef obwodu ługańskiego, na wschodzie Ukrainy, Serhij Hajdaj poinformował w środę, że na odcinku frontu w rejonie miasta Kreminna trwa „maksymalna eskalacja” walk; siły rosyjskie intensyfikują ostrzały i codziennie ponawiają ataki, rzucając falami do walki kolejne oddziały.
Na kierunku Kreminnej mamy teraz maksymalną eskalację, maksymalną liczbę ostrzałów i prób przerwania naszej obrony. Ataki wojsk rosyjskich są praktycznie codzienne - niewielkimi grupami, nie większymi niż pluton, ale w ciągłych falach
— oświadczył Hajdaj.
W komentarzu, przekazanym przez portal ZN.UA, szef obwodu zapewnił, że siły ukraińskie odparły ataki rosyjskie w Biłohoriwce, miejscowości leżącej w pobliżu granicy z obwodem donieckim, 12 km od Kreminnej.
Hajdaj oceniał w poniedziałek, że po 15 lutego wojska rosyjskie mogą rozpocząć nową ofensywę w obwodzie ługańskim. Jak wskazał, Rosjanie przywożą do tego regionu coraz więcej żołnierzy, uzbrojenia i sprzętu wojskowego.
09:25. Zełenski z wizytą w Londynie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski składa w środę wizytę w Wielkiej Brytanii, podczas której spotka się z premierem Rishim Sunakiem i wygłosi przemówienie w parlamencie - poinformowano w komunikacie wydanym przez Downing Street.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zełenski w Wielkiej Brytanii! Downing Street: Prezydent Ukrainy spotka się z premierem i wygłosi przemówienie w parlamencie
09:00. Mało prawdopodobne, by Rosja spróbowała szturmu przez Dniepr
Od czasu wycofania się Rosji z zachodniego brzegu Dniepru w delcie tej rzeki trwają potyczki, ale jest bardzo mało prawdopodobne, by Rosja podjęła próbę szturmu w celu przekroczenia rzeki - przekazało w środę brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że od kiedy Rosja wycofała swoje siły z zachodniego brzegu Dniepru w listopadzie 2022 roku, na skomplikowanej sieci wysp i dróg wodnych tworzących deltę Dniepru trwają potyczki i prowadzone jest rozpoznanie. Siły rosyjskie prawie na pewno użyły małych łodzi, aby spróbować utrzymać obecność na kluczowych wyspach; Ukraina kilka razy z powodzeniem wysłała artylerię dalekiego zasięgu, aby zneutralizować rosyjskie placówki, a obie strony prawdopodobnie rozmieściły również małe grupy na Mierzei Kinburskiej, która zapewnia kontrolę nad Zatokę Dnieprowską.
Obie strony prawdopodobnie dążą do utrzymania obecności na tych obszarach, aby kontrolować dostęp morski do strategicznie ważnej rzeki oraz aby zapewnić ostrzeżenie przed każdą próbą przeprowadzenia przez przeciwnika poważnego ataku przez rzekę. Jest bardzo mało prawdopodobne, że Rosja podejmie próbę szturmowego przekroczenia Dniepru: byłoby to prawdopodobnie niezwykle skomplikowane i kosztowne
— napisano.
08:05. ISW: Rosjanie wciąż atakują w rejonie Swatowe-Kreminna
W rejonie Swatowego i Kreminnej w obwodzie ługańskim, na wschodzie Ukrainy, wojska rosyjskie podejmują ograniczone ataki, które według źródeł ukraińskich zostały odparte; Rosjanie zaś twierdzą, że ich wojska poczyniły postępy koło Biłohoriwki - informuje Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Amerykański think tank opisuje w najnowszym raporcie sytuację na froncie w obwodzie ługańskim, gdzie toczą się zacięte walki o kluczową trasę Swatowe-Kreminna.
Siły rosyjskie podejmowały 7 lutego ograniczone ataki lądowe koło Swatowego i Kreminnej
— relacjonuje ISW. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy twierdzi, że atak rosyjski koło Kreminnej i pobliskiej Dibrowy (5 km na południowy zachód od Kreminnej) został odparty. Media państwowe w Rosji twierdzą zaś, że Rosjanie odparli atak ukraiński w miejscowości Nowoseliwske, (około 20 km na północy zachód od Swatowego.
Jeden z rosyjskich blogerów wojskowych twierdzi, że siły rosyjskie posunęły się kilka kilometrów naprzód w rejonie Biłohoriwki, miejscowości leżącej 12 km od Kreminnej. ISW ocenia przy tym, że wojska ukraińskie kontrolują Biłohoriwkę.
W obwodzie donieckim Rosjanie poczynili taktyczne postępy na północ od Bachmutu, w rejonie miejscowości Błahodatne (7 km na północ od Bachmutu) i Krasna Hora (między Bachmutem i Błahodatnem).
Napływają sprzeczne doniesienia o postępach rosyjskich najemników z Grupy Wagnera w kierunku trasy T0504 Kostiantyniwka-Czasiw Jar-Bachmut.
Niezależnie od tego, czy Grupa Wagnera dotarła do trasy T0504, jest już na tyle blisko niej, by zagrozić znacząco możliwościom dostaw ukraińskich wzdłuż tej drogi. Fakt, że obrona ukraińska Bachmutu trwa nadal, mimo widocznego zagrożenia dla trasy T0504, wskazuje, że jej przecięcie nie będzie tak znaczącym operacyjnie zwycięstwem, jak prezentowały to źródła rosyjskie
— zastrzega ISW.
06:53. Rosyjski atak rakietowy na Charków
Rosyjscy agresorzy zaatakowali Charków, w centralną część miasta trafiły rakiety - poinformował w nocy z wtorku na środę na Telegramie Ołeh Synehubow, szef charkowskich władz obwodowych.
OSTRZEŻENIE! Mieszkańcy Charkowa i regionu, okupanci atakują! Udajcie się do schronów!
— napisał.
Synehubow dodał, że pociski Rosjan trafiły w centralną część Charkowa, a w miejscu jednego z trafień wybuchł pożar.
Wstępnie S-300, od 6 do 10 pocisków
— wyjaśnił.
Z kolei mer Charkowa Ihor Terechow napisał na Telegramie, że w miasto uderzyło sześć rakiet.
Jak dotąd mamy potwierdzenie ataków na zakład przemysłowy
— poinformował.
06:50. Szef MSZ Ukrainy rozmawiał o dalszej pomocy wojskowej z sekretarzem stanu USA
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba poinformował w nocy z wtorku na środę na Twitterze, że rozmawiał telefonicznie z sekretarzem stanu USA Anthonym Blinkenem i omawiał z nim kwestię dalszej pomocy wojskowej dla Ukrainy i nowych sankcji wobec Rosji.
Odbyłem rozmowę telefoniczną z sekretarzem stanu Blinkenem w sprawie nowej pomocy wojskowej, nowych sankcji wobec Rosji i przygotowań do ważnego wydarzenia w kontekście zbliżającej się rocznicy inwazji na pełną skalę, dokonanej przez Federację Rosyjską
— napisał szef ukraińskiej delegacji.
Kułeba podkreślił też, że Rosja grubo się myli, „jeśli myśli, że ktoś zmęczy się walką ze złem, które ona niesie”.
06:30. Daniłow: Celem rosyjskiej ofensywy obwód charkowski lub zaporoski
Spodziewamy się, że celem rosyjskiej ofensywy na Ukrainie będzie obwód charkowski na północnym wschodzie kraju lub zaporoski na południu - powiedział we wtorek sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow w wypowiedzi dla agencji Reuters.
Według Daniłowa siły rosyjskie badają obecnie obronę Kijowa w częściowo okupowanym przez Rosję obwodzie zaporoskim.
Oczywiście będą podejmowane próby ofensywy w kierunku Charkowa lub Zaporoża. To, czy odniosą sukces, będzie zależeć od nas
— powiedział.
00:05. Zełenski: Wschód to najgorętszy punkt, ale południe również jest znaczące strategicznie
Wschód Ukrainy, obwód doniecki, to miejsce najbardziej zaciętych walk z armią Rosji, jednocześnie południe kraju jest równie istotne pod względem strategicznym - powiedział we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Zełenski poinformował też, że spotkał się z ministrem obrony Niemiec Borisem Pistoriusem, który przybył do Kijowa.
Temat rozmowy jest oczywisty. Robimy wszystko, by nasze niebo było czyste, by nasi wojskowi mieli mocne czołgi i żeby nasza artyleria nie ustępowała okupantom
— dodał.
Jak podało biuro prasowe prezydenta, Zełenski wyraził wdzięczność za długo oczekiwaną decyzję o przekazaniu czołgów Leopard 1 i zgodę na przekazywanie ich przez państwa trzecie. Zaznaczył przy tym, że nie da to Ukrainie na polu walki przewagi, lecz parytet.
We wtorek prezydent przeprowadził narady z wojskowymi i z szefem wywiadu.
Nasza maksymalna uwaga skupiona jest na tym, co przygotowują okupanci. I na tym, czego potrzebują nasi wojskowi, by efektywnie przeciwstawiać się im. Na wszystkich kierunkach. Obwód doniecki i wschód, gdzie jest najgoręcej - mówię o nich każdego dnia (…). Południe wybrzmiewa rzadziej, choć strategiczne znaczenie tych kierunków nie jest mniejsze
— oznajmił Zełenski na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Zapewnił, że ukraińskie siły wzmacniają państwo na wszystkich odcinkach.
00:01. Ukraiński sztab: Na kierunku północnym sytuacja pozostaje bez zmian
W ciągu ostatniej doby rosyjskie wojsko przeprowadziło jeden atak rakietowy i 16 lotniczych, a także 14 ostrzałów z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, w tym ostrzały obiektów cywilnych w Oczakowie w obwodzie mikołajowskim i Antoniwce w obwodzie chersońskim.
Na kierunku północnym sytuacja pozostaje bez zmian, nie zaobserwowano formowania przez przeciwnika grup uderzeniowych - czytamy.
Rosyjskie wojsko ostrzelało miejscowości w obwodzie sumskim i charkowskim. Pod ostrzałem znalazły się też dziesiątki miejscowości na odcinku kupiańskim, łymańskim, bachmuckim, awdijiwskim, nowopawliwskim, zaporoskim, chersońskim.
red/wPolityce.pl/PAP/TT/FB/Telegram/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/633423-relacja-350-dzien-wojny-rosjanie-ostrzelali-cherson