Wielkość rosyjskich strat, czyli m.in. czołgów, samolotów i systemów artyleryjskich, jest już większa, niż liczba uzbrojenia zgromadzonego w lutym przez Kreml w celu podboju Ukrainy - oznajmił przedstawiciel ukraińskiego sztabu generalnego gen. Ołeksij Hromow, cytowany przez agencję Ukrinform.

CZYTAJ TAKŻE:

— RELACJA. 312. dzień wojny. W Kijowie i okolicach słychać eksplozje, zauważono rosyjskie drony. Alarmy przeciwlotnicze na całej Ukrainie!

— Ambasador USA na Ukrainie: Putin wciąż nie rozumie, iż Ukraińcy są z żelaza. Rosja tchórzliwie zaatakowała w Nowym Roku

— To trzeba zobaczyć! Żołdak Putina w rękach Legionu Międzynarodowego. „Meksyk, Ameryka, Polska, Francja, Tajwan”

Ogromne straty Rosji

Przeciwnik ponosi na tej wojnie ogromne straty. (…) Zniszczyliśmy już ponad 3 tys. (rosyjskich) czołgów, 6 tys. pojazdów opancerzonych, 2 tys. systemów artyleryjskich, 420 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, około 300 samolotów bojowych i 270 śmigłowców

— wyliczył Hromow.

Jak dodał, tylko ukraińskie siły powietrzne zneutralizowały dotąd 1893 wrogie cele, w tym 187 samolotów, 107 śmigłowców, 678 pocisków manewrujących i 921 dronów.

Rezerwiści na froncie

Przytoczona statystyka nie obejmuje wszystkich rosyjskich strat w tych kategoriach uzbrojenia, ponieważ wiele obiektów zostało zniszczonych również przez inne formacje sił zbrojnych Ukrainy, głównie wojska lądowe - podkreślił generał.

Obecnie przeciwnik stara się, jak może, powstrzymać działania Ukraińców i doprowadzić do wyczerpania (naszych) zasobów. Dokonuje się to, przede wszystkim, siłami zmobilizowanych rezerwistów, byłych więźniów i prywatnych firm wojskowych. Wszelkie straty osobowe, a zwłaszcza wśród (żołnierzy) z mobilizacji, są dla Kremla do przyjęcia

— ocenił rozmówca Ukrinformu.

wkt/PAP