Ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Łubiniec poinformował o odkryciu w Chersoniu 10 sal, w których Rosjanie torturowali Ukraińców. W jednej z sal torturowane były dzieci!

Dzieci zostały porwane i umieszczone w sali tortur, bo miały robić zdjęcia rosyjskiemu sprzętowi wojskowemu.

Dmytro Łubiniec powiedział, że w mieście Bałaklija Rosjanie przetrzymywali przed 90 dni nieletniego chłopca. Okupanci m.in. cieli go nożem czy przypalali rozgrzanym metalem. Z kolei dzieciom, które były przetrzymywane w sali tortur w Chersoniu, podawano wodę co drugi dzień, nie dając prawie nic do jedzenia.

„Czegoś takiego jeszcze nie widziałem”

Pod koniec listopada Łubiniec powiedział, że skala torutur w Chersoniu jest największa w całym kraju.

Oglądałem katownie wroga w regionie kijowskim i charkowskim, ale czegoś takiego, jak na Chersońszczyźnie, jeszcze nie widziałem

— mówił rzecznik praw człowieka Dmytro Łubiniec.

To po prostu przerażające. Rosjanie torturowali Ukraińców prądem, łamali im kości, bili metalowymi rurami, zabijali. Najeźdźcy nagrywali wszystkie swoje zbrodnie

— oznajmił Łubiniec, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

Chersoń i zachodnia część obwodu chersońskiego, położona na prawym brzegu Dniepru, zostały wyzwolone 11 listopada.

kk/Twitter/PAP