Policja w Hiszpanii przejęła trzy kolejne przesyłki, które prawdopodobnie zawierały oczy zwierząt i były adresowane do ambasady Ukrainy w Madrycie, a także ukraińskiego konsulatu generalnego w Barcelonie i placówki konsularnej w Maladze - oznajmił w poniedziałek rzecznik MSZ Ukrainy Ołeh Nikołenko.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Podejrzana przesyłka w Konsulacie Ambasady Ukrainy w Polsce! Zaniepokojony pracownik zawiadomił policjantów

Łącznie mamy już 21 przypadków gróźb pod adresem ukraińskich misji dyplomatycznych i konsularnych, (odnotowanych) w 12 krajach. Jak już wcześniej zaznaczył minister (spraw zagranicznych) Dmytro Kułeba, (naszych) dyplomatów nie uda się zastraszyć i złamać

— napisał Nikołenko na Facebooku.

Resort spraw zagranicznych Ukrainy poinformował w piątek, że do ambasad i konsulatów tego kraju w sześciu państwach nadeszły zakrwawione przesyłki, w których znajdowały się oczy zwierząt. Ponadto zdewastowano wejście do mieszkania ambasadora w Watykanie, a placówka w Kazachstanie otrzymała fałszywe zawiadomienie o podłożonej bombie. Do ambasady w Madrycie przesłano list, w którym znajdował się ładunek wybuchowy domowej roboty; niewielkie obrażenia odniósł pracownik misji.

Minister Kułeba informował w sobotę, że MSZ Ukrainy odnotowało łącznie 18 przypadków gróźb pod adresem swoich dyplomatów. Oprócz placówek w Hiszpanii, zakrwawione przesyłki pocztowe otrzymały również misje m.in. w Polsce, Austrii, Chorwacji, Czechach, Francji, Holandii, na Węgrzech i we Włoszech.

Terroryści próbują nie tylko zastraszyć (naszych) dyplomatów, ale też osłabić i zastraszyć Ukrainę oraz zdestabilizować ważną pracę dyplomatyczną nad dostawami broni, sprzętu energetycznego i izolacją Rosji

— oświadczył szef MSZ.

Zapewnił, że nie uda się osiągnąć tego celu.

Kułeba poinformował też, że ukraińskie placówki wzmocniły środki bezpieczeństwa i współpracują z organami ochrony prawa w krajach, gdzie się znajdują, w celu ustalenia osób zamieszanych w groźby.

Rosyjska dezinformacja

Kreml poprzez konsulów honorowych Rosji szerzy dezinformację, w tym m.in. rozsiewa fake newsy dotyczące wojny na Ukrainie - twierdzą w poniedziałek hiszpańskie media, powołując się na śledztwo grupy mediów z 46 państw świata.

Według uczestniczących w śledztwie hiszpańskich dzienników “El Periodico” i “El Pais” oraz telewizji La Sexta w ostatnich latach osoby reprezentujące Rosję na stanowiskach konsulów honorowych były szczególnie aktywne w regionie Bałkanów, m.in. w Macedonii Północnej i Czarnogórze.

W ocenie hiszpańskich mediów głównym zadaniem konsulów honorowych Rosji w krajach Europy Wschodniej i Południowo-Wschodniej jest od kilku lat rozsiewanie propagandy Kremla służącej utrudnieniu integracji z UE państw tych regionów.

Kreml używa tych osób do wpływania na lokalną opinię publiczną, próbując w ten sposób zdestabilizować prozachodni kurs tych krajów

— napisał “El Periodico”, zaznaczając, że pełna lista konsulów honorowych Rosji nie jest upubliczniana przez Moskwę.

Hiszpańska gazeta odnotowała, że Kreml po wybuchu wojny na Ukrainie rozsiewa dezinformację dotyczącą tego konfliktu również za pośrednictwem konsulów honorowych. Przypomniała, że dziewięciu z nich zostało już ukaranych w związku z promowaniem fałszywej rosyjskiej narracji przez kraje, w których przebywają, m.in. przez USA.

“El Periodico” wskazał, że również konsul honorowy Rosji w Vigo, na północnym zachodzie Hiszpanii, Pedro Mourino Uzal używał w mediach wobec władz w Kijowie sformułowania “ukraińskie państwo terrorystyczne”.

mly/PAP