Czesi zdecydowali. W internetowym referendum opowiedzieli się za tym, że od dziś Kaliningrad należy do… Czech. To żartobliwa odpowiedź na fałszywe referenda przeprowadzone przez Rosję na terytorium Ukrainy.

Wszystko zaczęło się jednak do żartu polskiego internaty, który zamieścił zdjęcie Kaliningradu i zaproponował, aby podzielić go pomiędzy Polskę i Czechy, tak aby nasi sąsiedzi uzyskali w końcu dostęp do morza.

Czas podzielić Kaliningrad tak, aby nasi bracia Czesi mieli w końcu dostęp do morza.

Wpis udostępnił czeski europoseł Tomáš Zdechovský, co wykorzystała od razu rosyjska propaganda. Serwis EurAsia Daily najwyraźniej nie zna się na żartach, bo zamieścił pełen oburzenia artykuł, w którym podział Kaliningradu ocenia jako „wątpliwy”.

A potem nie kochaj Polaków

— napisał żartobliwie Czech.

I tak ruszyła lawina…

Witamy w Královcu

Internauci na całym świecie z radością przyjeli fakt, że Kaliningrad nie należy już do Rosji, a w wyniku tak samo „poważnych” i „legalnych” działań, jak te poczynione przez Putina, jest już częścią Czech. Na Twitterze powstało nawet oficjalne konto Kalining… Královca. Bo tak właśnie Czesi ochrzcili swoje nowe terytorium. Sieć zalała fala memów.

kk/Twitter