„Obecne zachowanie Putina przypomina mi Hitlera, który w ostatnich dniach III Rzeszy szkolił chłopców i starców dla Wehrmachtu. Ironia losu: Putin robi to, co robili naziści” - powiedział w czwartek dziennikowi „Bild” były dowódca armii amerykańskiej w Europie generał Ben Hodges.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Duda z Nowego Jorku: Jest mobilizacja, by wspierać Ukrainę do zwycięstwa. Nikt nie mięknie przed groźbami Rosji i Putina

Zapytany, czy uważa, że po mobilizacji wojska rosyjskie mogą jeszcze odwrócić losy wojny na Ukrainie Hodges odpowiedział, że „bez potężnego wsparcia artyleryjskiego, ci nowi żołnierze będą jedynie mięsem armatnim, siedzącym w zimnych, mokrych okopach tej zimy, podczas gdy siły ukraińskie będą posuwać się naprzód”.

Hodges nie wyklucza, że może dojść do użycia broni jądrowej, „ale broń jądrowa jest najbardziej przydatna, gdy się jej nie używa. Ze względu na jej potencjał odstraszający” – wyjaśnił.

Zdaniem generała Putin jest „zimny jak lód”, ale „nie jest szalony: doskonale wie, że USA nie uniknęłyby wtedy pełnego zaangażowania w tę wojnę. (…) A zresztą: rosyjscy generałowie też wiedzą, że po Putinie będzie przyszłość! Oni nie chcą spaść z urwiska jak Thelma i Louise” (bohaterki filmu Ridleya Scotta, które w ostatniej scenie pędzą samochodem w stronę przepaści – PAP).

Zniszczenie floty czarnomorskiej

Hodges mówił też o reakcji USA na ew. rosyjskie groźby użycia broni jądrowej.

Ameryka zrewanżuje się „niszczącym uderzeniem” przeciwko rosyjskiej Flocie Czarnomorskiej lub bazom na Krymie, jeśli Putin zastosuje się do groźby użycia broni jądrowej na Ukrainie

– powiedział amerykański wojskowy.

mly/PAP/dailymail.co.uk