Trwa 193. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę! Minęło już pół roku od rozpoczęcia inwazji. Rosja koncentruje swoje wysiłki na wschodniej i południowej części kraju. Ukraina rozpoczęła kontrofensywę, a jej celem jest Chersoń. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Niedziela, 4 września 2022 r.
20:30. Ukraińska flaga nad okupowaną od marca miejscowością Wysokopilla
Nad miejscowością Wysokopilla w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy zawisła ukraińska flaga - poinformował wiceszef biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko. Miejscowość była okupowana przez siły rosyjskie od połowy marca.
Wysokopilla. Obwód chersoński. Ukraina. Dziś
— napisał Tymoszenko na Facebooku, publikując zdjęcie żołnierzy zawieszających ukraińską flagę na dachu budynku. Wcześniej zdjęcie krążyło w mediach społecznościowych.
Miejscowość Wysokopilla była okupowana przez siły rosyjskie od 16 marca - przypomina Interfax-Ukraina. 26 czerwca do wsi podeszły ukraińskie wojska. Od tamtej pory obok przebiegała linia frontu.
20:28. Doradca mera: w Mariupolu znaleziono kolejne ludzkie szczątki pod gruzami
W jednym z bloków w okupowanym przez siły rosyjskie Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy znaleziono szczątki ludzkie - poinformował w niedzielę Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec Kijowa mera tego miasta .
Andriuszczenko opublikował w komunikatorze Telegram nagranie przedstawiające gruzy budynku i ludzkie szczątki. Jak napisał, na jednej z ulic w dzielnicy Lewobrzeżnej w Mariupolu „do tej pory nie wydostano zwłok spod gruzów”.
Część trupów po prostu obgryzły psy
— dodał.
Sąsiedzi twierdzą, że w budynku jest kilka zwłok (od czterech do sześciu).
Okupacyjne władze nie reagują, udając, że nic się nie dzieje
— napisał Andriuszczenko.
Zaznaczył, że w sąsiednich budynkach, „w takich samych ruinach”, mieszkają ludzie.
17:41. W Czernihowie zdetonowano pocisk. Ucierpiały dzieci
W Czernihowie na północnym wschodzie Ukrainy w sobotę na wydarzeniu dla dzieci doszło do detonacji pocisku, w wyniku której poszkodowanych zostało 15 osób, w tym dzieci - poinformował w niedzielę szef władz obwodu czernihowskiego Wiaczesław Czaus.
Gubernator przekazał, że cztery poszkodowane osoby pozostają w szpitalach. Łącznie po pomoc medyczną zgłosiło się 15 osób, w tym ośmioro dzieci.
Jak relacjonuje agencja Interfax-Ukraina, Czaus powiedział, że do zdarzenia doszło na wydarzeniu dla dzieci, na którym nie planowano obecności wojskowych i broni. W sprawie incydentu wszczęto śledztwo.
Powinniśmy odpowiedzieć na dwa główne pytania. Po pierwsze: w jaki sposób na spokojnym wydarzeniu dla dzieci pojawili się wojskowi. (…) Dlaczego wojskowi mieli broń
— podkreślił gubernator.
16:27. Zełenski przedstawia ważny postulat ws. sankcji
Ósmy pakiet sankcji na Rosję powinien obejmować zakaz wydawania wiz dla jej obywateli - napisał w niedzielę na Twitterze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowie telefonicznej z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
Zełenski poinformował, że podczas rozmowy omówiono jak najszybsze wydzielenie Ukrainie kolejnej transzy unijnej makrofinansowej pomocy oraz podkreślono konieczność przygotowania ósmego pakietu sankcji obejmującego zakaz wydawania wiz obywatelom Rosji.
Prezydent przekazał, że skoordynował też z szefową KE kroki mające na celu ograniczenie rosyjskich nadmiernych zysków ze sprzedaży ropy i gazu. Rozważono również możliwość wydania przez KE szybkiej oceny po wypełnieniu przez Ukrainę swoich siedmiu rekomendacji koniecznych do przejścia na kolejny etap drogi ku członkostwu w UE.
16:26. Rosjanie wywieźli z Ukrainy ok. 7 tys. dzieci
Od początku pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę Rosjanie wywieźli z Ukrainy ok. 7 tys. dzieci - poinformował ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Łubinec. Jak dodał, dotychczas na Ukrainę wróciło 51 z nich.
Według naszych danych ponad 7 tys. ukraińskich dzieci zostało nielegalnie wywiezionych na terytoria Federacji Rosyjskiej
— powiedział Łubinec portalowi Hołos Ameryki.
Według rzecznika Rosja „robi wszystko, by ukraińskie dzieci nie wracały do ojczyzny i nawet uprościła swoje przepisy adopcyjne”.
To też stanowi złamanie prawa międzynarodowego i jest jaskrawym przykładem tego, że Federacja Rosyjska przeprowadza ludobójstwo ukraińskiego narodu
— podkreślił.
14:38. Elewator z tysiącami ton zboża zniszczony
W Oczakowie w obwodzie mikołajowskim Ukrainy ostrzał rosyjskich wojsk zniszczył elewator zbożowy z kilkoma tysiącami ton zboża – poinformował w niedzielę mer miasta Ołeksij Waskow.
W Oczakowie ten ranek nie był dobry. Zniszczony został elewator w Oczakowie, przepadło kilka tysięcy ton zboża
— powiadomił urzędnik na Facebooku. Na miejscu trwa usuwanie gruzów. W wyniku ostrzału nie było ofiar.
Jak dodał Waskow, w ataku uszkodzono dziesiątki budynków w mieście.
13:18. Wysoka skuteczność ukraińskiej obrony przeciwlotniczej
Skuteczność ukraińskiej obrony przeciwlotniczej wynosi od 50 do 70 proc. - poinformował szef administracji wojskowej Kijowa gen. Mykoła Żyrnow.
Analiza rosyjskich ataków lotniczych i rakietowych pokazuje, że od 50 do 70 proc. pocisków jest zestrzeliwana przez obronę przeciwlotniczą, zarówno przez lotnictwo, jak i przez systemy ziemia-powietrze
— powiedział Żyrnow w opublikowanym w sobotę wywiadzie dla agencji informacyjnej ministerstwa obrony Armia Inform.
Na dzisiaj niestety nie możemy zapewnić 100 proc. skuteczności, co wynika z obiektywnych przyczyn – niewystarczającej ilość środków rozpoznania oraz lotniczych i naziemnych rakietowych systemów przeciwlotniczych
— zaznaczył generał.
Jak dodał Żyrnowa, Ukraina dysponuje głównie uzbrojeniem radzieckim, które nie osiąga takiej efektywności jak systemy przeciwlotnicze krajów NATO.
13:05. Zełenski porównuje Putina do Hitlera
Zagrożenie ze strony prezydenta Rosji Władimira Putina, który podąża śladami Adolfa Hitlera, przeważa nad kosztami związanymi z rosnącymi cenami energii - przekonuje w wywiadzie dla brytyjskiej gazety „The Sunday Times” ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
W obszernej rozmowie Zełenski z uznaniem wypowiedział się na temat pomocy, której jego krajowi udzielał ustępujący we wtorek premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, skrytykował natomiast postawę prezydenta Francji Emmanuela Macrona i kanclerza Niemiec Olafa Scholza.
Boris odegrał znaczącą rolę. Zrobił wiele. Od samego początku był po naszej stronie. Nigdy nie widziałem w naszych rozmowach wahań czy wątpliwości co do jego wsparcia dla Ukraińców. Pamiętam, że były momenty, szczerze mówiąc, kiedy potrzebowaliśmy broni, a Wielka Brytania jej nie miała i Johnson pomógł, rozmawiając z innymi krajami i przyspieszając dostarczenie tej broni na Ukrainę. On to zrobił. Więc jest jednym z tych liderów, którzy mieli wpływ na to, że Europa zjednoczyła się w swoim wsparciu dla Ukrainy
— powiedział ukraiński prezydent.
13:00. Rosjanie skarżą się na wyposażenie nowych oddziałów
Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) przekazał w niedzielę, powołując się na przechwyconą rozmowę telefoniczną, że żołnierze rosyjscy skarżą się na wyposażenie nowych oddziałów wysyłanych do walk na Ukrainę: dostają one przestarzałą broń, nie mają odzieży.
W nagraniu, które publikuje agencja Ukrinform jeden z wojskowych Rosji mówi, że nie jest już na pierwszej linii, bo nastąpiła rotacja i przyjechały nowe oddziały. Skarży się jednak, rzucając przekleństwami: „ci młodzi, którzy przyjechali nie mają w ogóle ani odzieży, ani śpiworów, niczego”. Relacjonuje:
piorą brudne rzeczy (…), zakładają takie rzeczy - no, jak „bomże” („bomż” - potoczne określenie bezdomnego, skrót od „bez stałego miejsca zamieszkania”-PAP).
Na pytanie, czy nowe oddziały dostają chociaż broń, rozmówca odpowiada: „dają im automaty, z 1976, 78 roku, niekóre wykrzywione… Strzelają, u mnie jeden mniej więcej trafił, a u innych to w ogóle nie wiadomo, gdzie (trafiają). Poważnej broni nie dają, a rzucają na pierwszą linię”.
11:37. Wicepremier Ukrainy wezwała mieszkańców okupowanych terytoriów do ewakuacji
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk wezwała mieszkańców okupowanych terytoriów Ukrainy, by się ewakuowali, a do tych, którzy nie mogą tego zrobić zwróciła się z apelem, by nie brali udziału w pseudoreferendach w sprawie przyłączenia tych ziem do Rosji.
Wereszczuk, którą cytuje w niedzielę portal Hromadske, ostrzegła, że za udział w „referendach” grozi odpowiedzialność karna. „Później nie będzie można usprawiedliwić pójścia na referendum (…) żadną presją, żadnym skłanianiem pod przymusem” - powiedziała wicepremier.
Pod koniec lipca br. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) oceniała, że Rosjanie rozpoczęli aktywną fazę przygotowań do pseudoreferendów, które planowali na okupowanych terenach południowej Ukrainy (w obwodach: chersońskim, zaporoskim i dniepropietrowskim), a także na wschodzie, w obwodzie charkowskim.
10:41. Rosyjski ostrzał w bezpośrednim położeniu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
Rosyjski portal śledczy Insider opublikował w niedzielę nagranie rosyjskiego ostrzału prowadzonego z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych położonych „w bezpośrednim pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej” na południu Ukrainy.
Opublikowane przez portal nagranie przedstawia ostrzał przeprowadzony w nocy z piątku na sobotę. The Insider twierdzi, że „ostrzał z rosyjskich wyrzutni jest prowadzony z terenu ZEA”, a „sama wyrzutnia znajduje się w bezpośrednim pobliżu bloku energetycznego elektrowni”.
Eksperci z projektu śledczego Conflict Intelligence Team, którzy przeanalizowali wideo i zdołali ustalić, w którym miejscu zostało nagrane, ocenili, że wyrzutnia znajduje się na zachód od Zaporoskiej Elektrowni Cieplnej, a również na zachód od niej położona jest Zaporoska Elektrownia Atomowa. Nagranie nie pozwala jednak z całą pewnością stwierdzić, czy wyrzutnie znajdują się na terenie elektrowni atomowej.
09:16. Rosjanie mają problemy z wypłacaniem żołdu
Na słabe morale rosyjskich wojsk na Ukrainie, oprócz zmęczenia walką i wysokich strat, wpływają problemy z wypłacaniem premii bojowych, które są istotnym składnikiem ich żołdu - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
Siły rosyjskie na Ukrainie nadal odczuwają problemy z morale i dyscypliną. Oprócz zmęczenia walką i wysokich strat, jednym z głównych zarzutów ze strony rozmieszczonych rosyjskich żołnierzy pozostają prawdopodobnie problemy z ich żołdem. W rosyjskich siłach zbrojnych dochody żołnierzy składają się ze skromnej pensji podstawowej, powiększonej o skomplikowaną gamę premii i dodatków. (W przypadku tych) na Ukrainie najprawdopodobniej wystąpiły poważne problemy z niewypłacaniem znacznych premii bojowych
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Wynika to prawdopodobnie z niewydolnej biurokracji wojskowej, nietypowego statusu prawnego „specjalnej operacji wojskowej” i w końcu pewnej jawnej korupcji wśród dowódców. Rosyjskie wojsko wciąż nie zapewnia podstawowych należności żołnierzom rozmieszczonym na Ukrainie, w tym odpowiedniego umundurowania, broni i racji żywnościowych, a także wynagrodzenia. To prawie na pewno przyczyniło się do wciąż słabego morale dużej części sił zbrojnych
— dodano.
09:13. „WSJ”: Ukraińska kontrofensywa posuwa się powoli, ale taki jest plan
Według przedstawicieli władz Ukrainy wymierzona w siły rosyjskie kontrofensywa na południu tego kraju posuwa się powoli, ale jest to zgodne z przyjętym planem - pisze w sobotę dziennik „Wall Street Journal”. Nie ma pośpiechu, systematycznie mielimy wojska Putina - powiedział gazecie doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz.
Ogłoszona w poniedziałek przez ukraińską armię ofensywa w położonym na południu kraju obwodzie chersońskim wzbudziła nadzieje na odbicie zajętych przez Rosjan we wczesnej fazie wojny terenów, w tym Chersonia - zauważa „WSJ”.
Ale - jak zaznaczają ukraińscy urzędnicy i zachodni analitycy - sukces może przybierać różne formy; nawet bez szybkiego odzyskania terytorium Kijów może osiągnąć przewagę przez zmuszenie Rosjan do odsłonięcia pozycji swoich wojsk i baz zaopatrzeniowych, przyjęcia postawy obronnej i przez to konieczność ściągnięcia jednostek z innych frontów - ocenia amerykański dziennik.
08:16. Cztery osoby zginęły w obwodzie donieckim; przeciwnik ostrzeliwał Charków, Nikopol, Mikołajów
Cztery osoby zginęły, a dwie zostały ranne w wyniku rosyjskich ostrzałów w obwodzie donieckim Ukrainy – przekazały władze lokalne w niedzielę. O ostrzałach rosyjskich informowano także m.in. w Charkowie, Mikołajowie i Nikopolu w obwodzie dniepropietrowski.
3 września Rosjanie zabili czterech cywilów w obwodzie donieckim – dwie osoby w miejscowości Wełyka Nowosiłka, jedną w Siwersku, jedną – w Wodianym. Kolejne dwie osoby zostały ranne
— powiadomił szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko w niedzielę rano na Telegramie.
W Charkowie w wyniku nocnego ataku rakietowego wybuchł duży pożar – podała agencja Interfax-Ukraina, powołując się na państwową służbę ds. sytuacji nadzwyczajnych.
Jedna z wrogich rakiet trafiła w restaurację w dzielnicy kijowskiej. Wszystkie budynki były drewniane, dlatego od razu po wybuchu doszło do pożaru, który ogarnął prawie cały teren. Płonęły dwa główne budynki oraz pawilon letni o ogólnej powierzchni 2200 m kw.
— przekazały służby ratunkowe.
W ciągu minionej doby strażacy w obwodzie charkowskim gasili 22 pożary wywołane przez rosyjskie ostrzały.
W Mikołajowie na południu Ukrainy wojska rosyjskie ostrzelały w nocy placówki medyczne i domy mieszkalne – poinformował mer miasta Ołeksandr Senkiewycz.
W Nikopolu w obwodzie dniepropietrowskim z powodu ostrzałów z rosyjskich wyrzutni Grad i ciężkiej artylerii uszkodzona została linia elektryczna – powiadomił szef władz obwodowych Wałentyn Rezniczenko.
Wybuchł pożar, uszkodzone zostało pięć domów mieszkalnych i kilka budynków gospodarczych. Obyło się bez ofiar.
07:34. Rosjanie coraz częściej atakują cele naziemne rakietami przeciwlotniczymi S-300
Wojska rosyjskie coraz częściej atakują naziemne cele na Ukrainie przy użyciu systemów przeciwlotniczych S-300 – informuje w niedzielę Sztab Generalny ukraińskiej armii, oceniając, że wynika to z braku bardziej precyzyjnej broni. Wojska rosyjskie kontynuują ataki w Donbasie – podaje dowództwo.
Z powodu braku broni precyzyjnej Rosjanie zaczęli częściej używać przestarzałych pocisków kierowanych systemów przeciwlotniczych S-300
— napisano w opublikowanym na Facebooku komunikacie sztabu.
O tym, że wojska rosyjskie - najpewniej z powodu niedoborów precyzyjnej amunicji lub w celu „zaoszczędzenia” jej - używają pocisków przeciwlotniczych do atakowania celów naziemnych, od dłuższego czasu informują ukraińskie władze oraz eksperci.
Według komunikatu sztabowego Rosjanie użyli już ponad 500 takich rakiet, część z nich nie doleciała do celu.
Na uzbrojeniu rosyjskiej armii jest kilka tysięcy takich rakiet, ale większość z nich jest niezdatna do użycia
— ocenił ukraiński sztab generalny.
Wojska wroga kontynuują ataki w obwodzie donieckim, a siły ukraińskie odparły w tym regionie natarcia w rejonie ośmiu miejscowości - powiadomił sztab. Chodzi o Bohorodyczne, Pasikę, Dołynę, Bachmut, Pokrowske, Bachmutske, Piski, Perwomajske.
Poinformowano także, że wojska agresora przeprowadziły kolejne dziesięć ataków rakietowych i 24 lotnicze na cele wojskowe i cywilne w Ukrainie.
07:15. Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego: Putin nie jest zainteresowany zakończeniem wojny
Stany Zjednoczone nie mają nadziei, że prezydent Rosji Władimir Putin jest gotowy do zakończenia wojny na Ukrainie - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby w wywiadzie dla niezależnej rosyjskiej telewizji „Dożd”, którego fragmenty cytuje portal Ukraińska Prawda.
To nie jest wojna z USA, to nie jest wojna z NATO. Putin zdecydował się rozpocząć wojnę z Ukrainą i Ukraińcami - mówił Kirby - I niestety nic z tego, co obserwujemy dzisiaj, nie pozwala nam mieć nadziei, że jest gotów położyć kres tej wojnie, zabijaniu pokojowo nastawionych Ukraińców.
Komentując oświadczenia rosyjskich oficjeli, że dostawy broni z Zachodu na Ukrainę tylko przedłużają konflikt, Kirby powiedział, że „ten konflikt przedłuża się tylko z powodu chęci Putina, aby go kontynuować”.
On (Putin – przyp. red.) mógłby dziś zakończyć wojnę, gdyby zgodził się na wycofanie swoich wojsk i dobrowolnie zasiadł z Zełenskim do stołu negocjacyjnego, by omówić zakończenie tego konfliktu. Oczywiście Zełenski powinien sam zdecydować, czy jest gotowy do negocjacji i powinniśmy go szanować jako naczelnego wodza
— powiedział Kirby.
Podkreślił, że oczywiste jest, iż w ostatnich dniach Putin pokazał, że nie jest tym zainteresowany.
Ale Putin mógłby jutro zakończyć tę wojnę, nawet bez negocjacji, gdyby po prostu wycofał swoje wojska z Ukrainy i uznał jej suwerenność
— podsumował rzecznik bezpieczeństwa narodowego Białego Domu.
00:12. Zełenski: Rosja przygotowuje się do uderzenia energetycznego przeciwko Europie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w sobotę w wieczornym wystąpieniu wideo, że Rosja przygotowuje się do zdecydowanego uderzenia energetycznego tej zimy przeciwko całej Europie. Dlatego, jego zdaniem, kluczowymi reakcjami Europy powinny być jedność i kolejne sankcje wobec Moskwy.
Tej zimy Rosja przygotowuje się do decydującego uderzenia energetycznego przeciwko wszystkim Europejczykom
— powiedział Zełenski.
Dlaczego to robią? Rosja chce zniszczyć normalne życie każdego Europejczyka, we wszystkich krajach naszego kontynentu. Chce osłabić i zastraszyć całą Europę, każde państwo. Tam, gdzie Rosja nie może tego zrobić siłą broni konwencjonalnej, robi to siłą broni energetycznej, stara się uderzyć biedą i chaosem politycznym w miejsca, gdzie rakiety jeszcze nie mogą trafić
— ocenił ukraiński prezydent.
Zełenski podkreślił, że kluczowymi odpowiedziami na to powinny być dwie rzeczy: pierwsza to europejska jedność w obronie przed państwem terrorystycznym, a druga to zwiększenie presji sankcyjnej na Rosję.
To wzmocnienie wszystkich poziomów sankcji i ograniczenie rosyjskich dochodów z ropy i gazu
— apelował.
Dodał, że aby uchronić się przed rosyjskim atakiem energetycznym, wszyscy w Europie potrzebują „jeszcze większej jedności, jeszcze większej koordynacji, jeszcze większej pomocy sobie nawzajem”.
red/PAP/TT/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/612994-relacja-193-dzien-rosyjskiej-inwazji-na-ukraine