Trwa 137. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę! Rosja koncentruje swoje wysiłki na wschodniej i południowej Ukrainie. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Niedziela, 10 lipca 2022 r.
22:00. Dwie osoby zginęły w rosyjskich ostrzałach w obwodzie donieckim
Dwie osoby zginęły w niedzielę w dokonanych przez wojska rosyjskie ostrzałach wsi i miast w obwodzie donieckim - poinformował Pawło Kyryłenko, szef władz tego regionu leżącego na wschodzie Ukrainy.
Dwie osoby zginęły w Siwersku, gdzie w ostrzałach uszkodzony został blok mieszkalny i zniszczony dom prywatny - poinformował Kyryłenko w komunikacie w serwisie Telegram.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w rejonie (powiecie) bachmuckim. Pod ostrzałami znalazła się miejscowość Nju-Jork i Sołedar, ta ostatnia dwukrotnie - w niedzielę nad ranem i wieczorem. W wyniku pierwszego z tych ostrzałów spłonął miejscowy dom kultury i budynek administracyjny.
Z artylerii Rosjanie ostrzelali miasto Wuhłedar. Hromada (gmina) Czerkaske została ostrzelana z systemów rakietowych Grad. W hromadzie Illiniwka w ostrzale artyleryjskim wybuchł pożar na polu pszenicy.
Władze ukraińskie informowały wcześniej o celowym niszczeniu upraw zboża na południu Ukrainy, m.in. z użyciem pocisków zapalających.
20:52. Dowództwo Południe: w obwodzie chersońskim zniszczono cztery rosyjskie magazyny amunicji
Cztery rosyjskie magazyny amunicji zostały zniszczone w niedzielę w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy, w ostrzale dokonanym przez oddziały ukraińskiej artylerii rakietowej - poinformowało Dowództwo Operacyjne Południe armii ukraińskiej.
Nasze oddziały artylerii rakietowej (…) przeprowadziły silne uderzenie na punkt dowodzenia gwardii narodowej (Rosgwardii-PAP) w pobliżu Chersonia i zniszczyły cztery magazyny amunicji w różnych rejonach obwodu chersońskiego
— głosi komunikat Dowództwa Południe przekazany przez agencję Interfax-Ukraina.
Armia ukraińska szacuje straty rosyjskie na 15 ludzi i 60 jednostek sprzętu wojskowego. Jest to głównie sprzęt opancerzony i samochody dowódczo-sztabowe. Zniszczone też zostały zestawy rakietowe i przeciwczołgowe oraz inny sprzęt.
Wcześniej w niedzielę przedstawiciele władz ukraińskich poinformowali o ostrzale bazy wojsk rosyjskich w Chersoniu. Jak przekazali, w bazie przy ul. Pestela wybuchł pożar i pod gruzami znalazła się pewna liczba wojskowych rosyjskich. Żadnych dalszych informacji nie podano.
Dowództwo Operacyjne Południe również w sobotę informowało, że siły ukraińskie zniszczyły na południowym froncie cztery magazyny z rosyjską amunicją. Przeprowadziły też dwa ataki na rosyjskie punkty dowodzenia w okolicach Czornobajiwki w obwodzie chersońskim.
19:46. Służby: w ostrzale miasta Czasiw Jar Rosjanie użyli pocisków Iskander
Wojska rosyjskie użyły pocisków Iskander w ostrzale miasta Czasiw Jar w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - powiedział w niedzielę Wiaczesław Bojcow, przedstawiciel Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy (DSNS). W ostrzale w sobotę wieczorem zginęło 15 osób.
Spadły orientacyjnie cztery pociski. Według wstępnych ocen ekspertów były to Iskandery
— powiedział Bojcow agencji Ukrinform. Dodał, że jeden z ostrzelanych budynków to akademik, w którym mieszkali cywile.
W pobliżu nie ma obiektów wojskowych
— zapewnił Bojcow, wiceszef zarządu DSNS w obwodzie donieckim.
Poinformował, że na razie nie można ocenić, ile osób może znajdować się pod gruzami zbombardowanego pięciokondygnacyjnego bloku, w którym zginęło w wyniku ostrzału 15 osób.
Do akcji ratowniczej zaangażowano prawie 60 osób. Według ocen podawanych przez Ukrinform w blok trafiły dwa z czterech pocisków. Ratownicy otrzymali informację, że pod gruzami znalazło się m.in. dziewięcioletnie dziecko i jego matka.
Jedna żywa osoba została odnaleziona w niedzielę i obecnie informuje się o 23 osobach pozostających pod gruzami.
Wcześniej władze lokalne oceniały, że do ataku wojska rosyjskie użyły systemów rakietowych Uragan.
Dwie klatki schodowe bloku mieszkalnego zostały całkowicie zniszczone.
18:44. Ukraińcy odparli dwa ataki Rosjan w obwodzie donieckim
Siły ukraińskie odparły dwa ataki wojsk rosyjskich w obwodzie donieckim na wschodzie kraju: w kierunku miejscowości Mazaniwka i Nowoseliwka Druha - poinformował w komunikacie w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
W wieczornym komunikacie zamieszczonym na Facebooku sztab informuje o przeprowadzonych w niedzielę ostrzałach rosyjskich w rejonie kilkunastu miejscowości na kierunku Słowiańska w obwodzie donieckim. W okolicach jednej z nich, Bohorodycznego, Rosjanie przeprowadzili atak lotniczy.
W rejonie Mazaniwki Rosjanie podjęli próbę ataku, ale zostali odparci i ponieśli straty - zapewnił sztab. Drugi atak nastąpił w rejonie miejscowości Nowoseliwka Druha, jednak i tam wobec niepowodzenia Rosjanie wycofali się.
Trwają rosyjskie ostrzały artyleryjskie na kierunku Bachmutu (w rejonie m.in. Berestowego, Kurdjumiwki, Iwano-Darjiwki) - głosi komunikat sztabu. Poza Donbasem wojska rosyjskie intensywnie ostrzeliwały obwód charkowski, gdzie użyły czołgów, artylerii lufowej i rakietowej. Ostrzeliwane było zarówno główne miasto obwodu, Charków, jak i miejscowości na północ, wschód i południe od niego.
Wiele miejscowości w północnej części Ukrainy, w obwodzie sumskim i czernihowskim, również znalazło się w niedzielę pod ostrzałami.
Sztab oświadczył, że wojska rosyjskie kontynuują „cyniczne ataki rakietowe na obiekty cywilne, zabijając ludność cywilną”.
18:40. Rosjanie werbują więźniów do walki na Ukrainie
W rosyjskich koloniach karnych więźniowie werbowani są do tzw. prywatnych firm wojskowych, by walczyć przeciwko Ukrainie; chętnym obiecuje się amnestię po pół roku służby - ocenia ukraiński wywiad wojskowy HUR, potwierdzając doniesienia mediów.
Powodem takiego werbunku są znaczne straty w oddziałach rosyjskich i brak chętnych do udziału w walkach - podaje w niedzielę agencja UNIAN, która powołuje się na ustalenia wywiadu wojskowego.
Werbunek odbywa się w koloniach karnych w Petersburgu, Niżnym Nowogrodzie, republice Adygei na Kaukazie i w Rostowie na południu Rosji - informuje HUR. Według wywiadu „nie ma znaczenia, za jakie przestępstwo dany człowiek został skazany - nawet jeśli jest to zabójstwo czy inne ciężkie przestępstwa. Wszystkim obiecano całkowitą amnestię po sześciu miesiącach służby”.
Jak podaje HUR, rozmowy kwalifikacyjne z więźniami prowadzą wojskowi ze struktur Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Mówią oni rekrutom, że w ciągu dwóch miesięcy armia chce zebrać około 10 tysięcy ochotników. Po dwóch miesiącach oddziały będą rozmieszczone w ukraińskim Donbasie i mają za zadanie przejąć drogi między trzema miastami: Iziumem, Słowiańskiem i Bachmutem.
17:47. Ukraińcy rozczarowani decyzją Kanady ws. odesłania turbiny do Nord Stream 1
Ministerstwo energetyki oraz ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy wyraziły w niedzielę „głębokie rozczarowanie w związku z decyzją Kanady” o odesłaniu do Niemiec, mimo obowiązujących sankcji wobec Rosji, serwisowanej w Kanadzie turbiny do rosyjskiego gazociągu Nord Stream 1.
W dniu, gdy tę decyzję ogłoszono, armia Federacji Rosyjskiej ostrzelała dzielnice mieszkalne w Mikołajowie, Charkowie, Krzywym Rogu i kilku miejscowościach obwodu zaporoskiego. FR zachowała się jak państwo terrorystyczne, które celowo atakuje domy i inne obiekty infrastruktury cywilnej. Zginęli cywile, kilkadziesiąt osób jest rannych
— oświadczyło ministerstwo energetyki w komunikacie na stronie internetowej.
W oświadczeniu wskazano, że przekazanie turbiny jest „niebezpiecznym precedensem”, który będzie miał „tylko jeden skutek - wzmocni poczucie Moskwy, że jest bezkarna”. Zdaniem władz ukraińskich Rosja mogłaby bez przeszkód przesyłać gaz do Niemiec bez spornej turbiny, bo gazociąg Nord Stream 1 dysponuje kilkoma turbinami, w tym rezerwowymi.
Przekazanie turbiny do Nord Stream 1 pozwoli Rosji na dalsze wykorzystywanie energetyki jako narzędzia wojny hybrydowej przeciwko Europie. Wzywamy władze Kanady, by anulowały swoją decyzję i zapewniły całościowe funkcjonowanie sankcji
— głosi oświadczenie.
Rząd w Ottawie po naciskach ze strony Berlina zapowiedział, że zrobi wyjątek od sankcji wobec Rosji i odeśle serwisowaną w Kanadzie turbinę z powrotem do Niemiec. Tłem dla negocjacji między rządami Niemiec i Kanady było tłumaczenie strony rosyjskiej, że zmniejszanie dostaw gazu rurociągiem Nord Stream 1 jest spowodowane między innymi pozostającą w konserwacji turbiną.
17:15. Po ostrzale w mieście Czasiw Jar ratownicy rozebrali 99 ton elementów zniszczonego bloku
Trwa akcja ratunkowa po ostrzale rosyjskim w mieście Czasiw Jar w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy; służby ratunkowe rozebrały około 99 ton zniszczonych elementów bloku mieszkalnego - poinformowały władze regionu.
Szef obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko poinformował, że nie zmieniły się dane o liczbie ofiar śmiertelnych. Według stanu na godz. 16 w niedzielę (godz. 15 czasu polskiego) zginęło 15 osób - powiadomił Kyryłenko w komunikacie na serwisie Telegram.
Pięć osób udało się uratować. Z kilkoma osobami uwięzionymi pod gruzami ratownicy nawiązali kontakt. Pod gruzami są 24 osoby, w tym dziecko - czytamy w komunikacie.
Według różnych źródeł ostrzelano jeden albo kilka budynków mieszkalnych. Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na Czasiw Jar w sobotę wieczorem.
Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, oświadczył w niedzielę, komentując atak, że wojska rosyjskie „znów uderzyły w wielopiętrowy dom mieszkalny”, zamieszkany przez ludność cywilną.
Rosja powinna znaleźć się na liście krajów sponsorujących terroryzm
— oznajmił na Telegramie.
15:56. W ukraińskim ostrzale w Nowej Kachowce zginęło ponad 100 Rosjan
Ponad 100 Rosjan zginęło, a około 200 zostało rannych w niedawnym ataku sił ukraińskich na rosyjskie magazyny w Nowej Kachowce - poinformował w niedzielę rzecznik władz obwodu odeskiego Serhij Bratczuk. Nowa Kachowka leży w okupowanym obwodzie chersońskim na południu Ukrainy.
Bratczuk, którego cytuje agencja UNIAN, powiadomił, że celem ataku dokonanego w piątek był punkt dowodzenia armii rosyjskiej i magazyn pocisków obrony przeciwlotniczej.
Według wstępnych danych zabitych jest ponad 100, rannych około 200. Połowa z nich to ciężko ranni, z których część nie przeżyje
— powiedział szef obwodu.
O ataku na rosyjski magazyn rakiet przeciwlotniczych w Nowej Kachowce informowano w piątek. Wówczas agencja UNIAN podała, że w ataku mogło zginąć i zostać rannych kilkadziesiąt osób. Przekazała także, że był to trzeci już atak sił ukraińskich na te magazyny.
15:55. Władze ukraińskie: Po ostrzale płonie baza wojsk Rosji w okupowanym Chersoniu
Lojalny wobec Kijowa doradca szefa władz obwodu chersońskiego na południu kraju Serhij Chłań poinformował w niedzielę o ukraińskim ostrzale bazy wojsk rosyjskich w Chersoniu. W bazie wybuchł pożar, pod gruzami są ludzie - przekazał Chłań.
W komentarzu na Facebooku urzędnik poinformował, że zaatakowana została baza przy ulicy Pestela. Pierwszy ostrzał nastąpił o godz. 5 rano (godz. 4 czasu polskiego) i w bazie wybuchł pożar. Atak powtórzył się o godz. 10 i znów wybuchł pożar.
Świadkowie informują o krzykach Rosjan pod gruzami
— napisał Chłań. Zastrzegł przy tym, że nie można się więcej dowiedzieć, bo przy próbach zbliżenia się do obiektu rosyjscy wojskowi reagują strzałami w powietrze.
Lokalny portal Most ze swej strony poinformował o kilku wybuchach w Chersoniu.
Ukraińskie rakiety trafiły jakoby w jednostkę wojskową przy ulicy Pestela. Na fotografiach opublikowanych przez świadków widać dym unoszący się właśnie z tego rejonu
— podał portal. Opublikował kilka zdjęć, na których widać z daleka potężny słup dymu nad miastem.
12:28. Zniszczone rosyjski sprzęt po ostrzale ukraińskiej artylerii
W sieci pojawiło się wideo prezentujące zniszczony rosyjski sprzęt po ostrzale ukraińskiej artylerii. Zniszczony sprzęt to najpewniej m.in. stanowisko baterii BM-21 Grad.
12:27. Ukraińscy ratownicy poszukują ludzi pod gruzami w mieście Czasiw Jar
Do 10 wzrosła liczba ofiar rosyjskiego ostrzału bloków w mieście Czasiw Jar w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - poinformowały w niedzielę służby ratunkowe. Trwa poszukiwanie ludzi pod gruzami.
Służby ratunkowe, cytowane przez Suspilne, przekazały, że pod gruzami może być co najmniej 35 osób, w tym najprawdopodobniej dziecko. Z dwoma osobami - według policji - udało się nawiązać kontakt.
Wcześniej informowano o sześciu ofiarach śmiertelnych i pięciu rannych.
Policja przekazała, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż siły rosyjskie uderzyły w Czasiw Jar czterema rakietami typu Uragan.
Trudno ustalić dokładną liczbę rannych i zabitych wskutek takiego ataku, to będzie wiadome za kilka dni. Specjalnie uderzyli w środku nocy, kiedy ludzie już zasypiają, żeby było jak najwięcej ofiar
— powiedział Suspilnemu Ołeh Kyrnycki z policji obwodu donieckiego. Dwa 4-piętrowe bloki mieszkalne ostrzelano w sobotę wieczorem.
12:26. Rosyjski ostrzał budynków mieszkalnych w obwodzie mikołajowskim
16 osób doznało obrażeń wskutek rosyjskiego ostrzału prywatnych budynków mieszkalnych w obwodzie mikołajowskim na południu Ukrainy w ciągu ostatniej doby – powiadomiła w niedzielę przewodnicząca rady obwodu mikołajowskiego Hanna Zamaziejewa na Telegramie.
Do ataku doszło w rejonie basztańskim.
Wszyscy poszkodowani zostali przewiezieni do naszych placówek służby zdrowia i otrzymują niezbędną pomoc
— napisała.
Szef władz obwodowych Witalij Kim podał na Telegramie, że w sobotę ostrzelana został hromada (gmina) szyrokiwska oraz kilka wsi w hromadzie bereznehuwackiej w rejonie basztańskim, a także wieś Zasilla w rejonie witowskim.
12:24. Linia frontu w obwodzie donieckim nie zmieniła się
Linia frontu w obwodzie donieckim nie zmieniła się i siłom rosyjskim wciąż nie udało się zająć całego obwodu ługańskiego – poinformowali w niedzielę szefowie władz obu obwodów w telewizji.
Siły rosyjskie stale ostrzeliwują ukraińskich obrońców i miejscowości na linii frontu w obwodzie donieckim, ale bez skutku. „Linia frontu jest pod ciągłym ostrzałem: Marjinka, Krasnohoriwka, Awdijiwka, Toreck, Oczeretyne, Kurachowe, kierunek bachmucki, Słowiańsk, Kramatorsk” – wymienił cele rosyjskich ataków szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko. Zaznaczył jednak: „Linia frontu nie zmieniła się”.
Tymczasem szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj podkreślił, że siły rosyjskie wciąż nie zajęły całego obwodu w jego granicach administracyjnych.
Nic z tego, co zapowiadali, nie spełniło się, prócz tego, że są wysadzane i płoną ich magazyny wojskowe głęboko na tyłach. Do tego stracili na kierunku donieckim ogromną liczę czołgów – ponad 20 - powiedział.
Dodał, że „trzyma się” bardzo niewielka część obwodu, ale na tym terenie ukraińscy obrońcy „zadają dość mocne ciosy armii rosyjskiej”. Podkreślił, że w mieście Biłohoriwka w rejonie siewierodonieckim do tej pory trwają walki.
12:23. Rosyjskie lotnictwo nie wlatuje w strefę działań ukraińskiej obrony przeciwlotniczej
Lotnictwo rosyjskie od dwóch i pół miesiąca nie wlatuje w strefę działań ukraińskiej obrony przeciwlotniczej – poinformował w niedzielę rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat w telewizji.
Podkreślił, że siły rosyjskie wykorzystują lotnictwo tylko na linii frontu, gdzie trwają intensywne walki.
Są tam aktywne śmigłowce przeciwnika i lotnictwo szturmowe, które atakuje w bezpośredniej biskości działań bojowych
— zaznaczył
Wróg zmienił taktykę korzystania ze swego lotnictwa. Wszyscy widzimy, że latają rakiety manewrujące, w większości produkcji sowieckiej. Zdajemy sobie zatem sprawę, że zapasy topnieją
— powiedział Ihnat.
Dodał przy tym, że również lotnictwo ukraińskie jest obecne na linii frontu.
Nasze lotnictwo szturmowe – bombowce, samoloty szturmowe, śmigłowce lotnictwa wojskowego – codziennie działają na linii frontu, a także w głębi obrony przeciwnika, uderzając w wojska i sprzęt, a także punkty dowodzenia na tyłach, magazyny amunicji i tak dalej
— oznajmił Ihnat.
Dowództwo Operacyjne Południe poinformowało, że w sobotę siły ukraińskie zniszczyły na południowym froncie kolejne cztery magazyny z rosyjską amunicją i przeprowadziły dwa ataki na rosyjskie punkty dowodzenia w okolicach Czornobajiwki w obwodzie chersońskim.
09:15. PAH: Ponad sześć milionów Ukraińców nie może wrócić do swojego domu
Od momentu wybuchu wojny na Ukrainie niemal 25 procent ludności było zmuszonych do ucieczki z domu. Część z nich wyjechała do Polski, a część migrowała wewnątrz kraju - powiedziała rzecznik prasowy Polskiej Akcji Humanitarnej (PAH) Helena Krajewska.
Uchodźcy wewnętrzni to osoby, które zostały zmuszone do ucieczki z dotychczasowego miejsca zamieszkania w wyniku nagłego zdarzenia - na przykład konfliktu zbrojnego czy katastrofy naturalnej.
Jeżeli mówimy o uchodźcach w kontekście Ukrainy, to nie trzeba wyjeżdżać z kraju, wystarczy przemieścić się ze wschodu na zachód czy na przykład z Mikołajewa do Kijowa. Najważniejsze jest to, że ktoś nie chce się przenosić, ale musi to zrobić, w trosce o zdrowie i życie swoje i najbliższych
— powiedziała w rozmowie z PAP Helena Krajewska. W przypadku wojny w Ukrainie od momentu jej wybuchu ponad 8 mln ludzi stało się uchodźcami wewnętrznymi.
W jednym momencie do ucieczki z domu zmuszona była więcej niż jedna czwarta ludności Ukrainy. Część zdecydowała się na przekroczenie granicy, z czego 4,5 mln do Polski, a część migrowała wewnątrz kraju
— dodała.
Według najnowszych danych obecnie 5,5 mln osób wewnętrznie przemieszczonych wróciła do domów, ale nadal 6,2 mln jest przemieszczonych.
Dodatkowo, 75 procent osób, które powróciły, deklaruje, że nie będą się już więcej przemieszczać. Niestety wiemy, jak zmienny jest ten konflikt, ci ludzie ponownie mogą stać się uchodźcami wewnętrznymi lub wyjadą za granicę kraju
— podkreśliła. Jej zdaniem, kolejnych kilkanaście milionów jest uwięzionych w trudno dostępnych rejonach Ukrainy lub nie może uciec ze względu na zniszczone drogi, zaminowane mosty, ryzyko ostrzałów podczas ewakuacji.
W ocenie Krajewskiej, największe potrzeby takich osób to zapewnienie żywności, czystej wody, środków higienicznych i leków. Jak zauważyła, duża część wysiłków organizacji humanitarnych i opinii publicznej skupia się na pomocy uchodźcom, czyli osobom, które przekroczyły granice, a mniejszą przykłada się wagę do osób, które przemieszczają się we własnym kraju.
Uchodźcy wewnętrzni głównie potrzebują pomocy w dostępie do bezpiecznego schronienia i do opieki zdrowotnej. Dlatego - na przykład w obwodzie wołyńskim - zapewniamy dostęp do żywności, a we lwowskim do wsparcia finansowego, które można wykorzystać na opłacenie mieszkania, leków i pomocy medycznej
— wyjaśniła.
Kiedy rozmawiałam z osobami, które uciekły do obwodu wołyńskiego, podkreślały, że myślały o powrocie do domu wiele razy, już były zdecydowane, ale nagle na dom sąsiada spadła rakieta i decyzja o wyjeździe się przesunęła o miesiąc. Wiele osób boi się, że po powrocie będą miały odciętą drogę ucieczki. To nigdy nie są proste decyzje
— powiedziała.
Wiele osób zdaje sobie sprawę, że powrót jest ryzykowny. Ljubow, mieszkanka Bachmutu, ewakuowała się przez Kramatorsk na dzień przed tym, jak na tamtejszy dworzec spadły rakiety.
To mogliśmy być my, stałam tam z dziećmi zaledwie trzy pociągi wcześniej. Nie mogę nie myśleć – a co, gdyby… I dlatego nie wracam, dopóki nie będzie bezpiecznie
— powiedziała pracownikom humanitarnym PAH.
Zdaniem Krajewskiej zachodnia Ukraina „bardzo silnie pomaga osobom wewnętrznie przemieszczonym”.
Lokalne samorządy oferują nieużywane domy do zamieszkania, miejsca w domach prywatnych, dostarczają żywność, artykuły higieniczne i tworzą centra zbiórek ubrań czy kosmetyków. Jedna z mieszkanek podlwowskiej miejscowości, z którą rozmawiałam, podkreślała, że co tydzień otrzymuje cukier, kaszę, ryż, co bardzo jej pomaga
— dodała. Często w niesienie wsparcia uchodźcom wewnętrznym włączają się sami przesiedleni – tak było w przypadku badaczki uniwersyteckiej z Charkowa, która wraz z mężem i dzieckiem uciekła do Żółkwi pod Lwowem. Olha Iwanowna niemal razu dołączyła do zespołu centrum pomocowego, gdzie sortuje się i wydaje potrzebującym ubrania, buty, kosmetyki. Czuje, że kiedy robi coś dla innych, pomaga też sobie i oddala pytanie: co dalej?
Zjawisko osób wewnętrznie przemieszczonych w Ukrainie przed 24 lutego obejmowało około 1,5 mln osób. Przyczyną był trwający od 2014 r. na wschodzie kraju konflikt zbrojny.
Jako organizacje humanitarne mamy z tym do czynienia na całym Globalnym Południu, na przykład w Somalii, Sudanie Południowym, Afganistanie, Iraku, krajach Azji Południowo-Wschodniej. Na przestrzeni lat to zjawisko przybiera na sile. W tym momencie notuje się największą liczbę osób wewnętrznie przemieszczonych od dekady - 60 milionów osób na całym świecie. To są uchodźcy we własnych krajach
— podsumowała. Obecnie największą grupę wśród osób wewnętrznie przemieszczonych stanowią ci, którzy uciekają przed konfliktami zbrojnymi i ich skutkami. Zjawisko to dotyczyło na koniec 2021 r. 59 krajów, podczas gdy katastrofy naturalne i zmiany klimatu były odpowiedzialne za wymuszone przemieszczenia w 86 krajach. Wojna w Ukrainie znacząco podwyższyła te statystyki.
09:09. Rosyjskie siły ostrzelały obwód charkowski, jedna osoba zginęła, trzy ranne
Rosyjskie siły w ciągu ostatniej doby ostrzelały Charków i cztery powiaty obwodu charkowskiego na wschodzie Ukrainy - poinformował szef władz tego regionu Ołeh Syniehubow. Zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne.
W sobotę armia rosyjska ostrzelała rejony (powiaty) iziumski, bohoduchiwski, czuhujiwski i charkowski. Nocą zaatakowano rakietami dzielnice Osnowiańską i Słobidską w Charkowie.
Wieczorem w sobotę w miejscowości Peczenihy wskutek ostrzału zapalił się budynek mieszkalny. Zginęła 20-latka. Łącznie w obwodzie zostały ranne tego dnia trzy osoby. Ostrzały spowodowały zniszczenia, w tym mieszkań i szkoły, i pożary.
08:45. Rosja próbuje przejąć kontrolę nad drogą Donieck-Charków
Rosja kontynuuje ostrzał wzdłuż głównej drogi łączącej Donieck z Charkowem, a zdobycie kontroli nad nią jest ważnym celem dla wojsk rosyjskich w ich próbach zajęcia pozostałej części obwodu donieckiego - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
Rosyjska artyleria kontynuuje ostrzał obszaru Słowiańska w Donbasie z okolic Izium na północy i z okolic Lisiczańska na wschodzie. Siły rosyjskie prawdopodobnie poczyniły dalsze niewielkie postępy terytorialne w okolicach Popasnej. Ostrzał z Izium nadal koncentruje się wzdłuż osi głównej drogi E40. Kontrola nad drogą E40, która łączy Donieck z Charkowem, będzie prawdopodobnie ważnym celem dla Rosji, która będzie próbowała posuwać się przez obwód doniecki
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
08:03. Rosyjskie próby przesunięcia się na Siewiersk ponoszą fiasko
Siły rosyjskie przemieszczają wojska w pobliże Biłohoriwki i ostrzeliwują okoliczne miejscowości, ale nie udaje im się przesunąć od strony Lisiczańska na Siewiersk – oświadczył w niedzielę szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj na Telegramie.
Tylko w ciągu ostatniej nocy wojska rosyjskie przeprowadziły siedem ostrzałów artyleryjskich i cztery ataki rakietowe – podał Hajdaj.
07:54. 30 osób pod gruzami ostrzelanego bloku w obwodzie donieckim
Co najmniej 30 osób jest pod gruzami bloku, który został ostrzelany w sobotę wieczorem przez siły rosyjskie w mieście Czasiw Jar w obwodzie donieckim - poinformował w niedzielę szef władz tego regionu Pawło Kyryłenko. W ataku zginęło sześć osób, a pięć zostało rannych.
Budynek ostrzelano rakietami z wyrzutni Uragan - przekazał gubernator. W 4-piętrowym bloku całkowicie zniszczone zostały dwie klatki.
Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Miejscowi mieszkańcy mówią, że pod gruzami najpewniej są co najmniej 34 osoby, w tym 9-letnie dziecko.
Dotychczas ratownikom udało się nawiązać kontakt z dwoma osobami. Spod gruzów wydobyto już sześciu zabitych i uratowano pięciu rannych.
Kyryłenko poinformował wcześniej, że 9 lipca w rosyjskich atakach w obwodzie donieckim zginęło trzech cywilów (ten bilans nie uwzględnia ofiar ataku w mieście Czasiw Jar), a 23 osoby zostały ranne.
07:25. Ukraiński sztab Generalny: intensywne ostrzały na kierunku słowiańskim
Siły rosyjskie ostrzeliwały ogniem artyleryjskim okolice 10 miejscowości na kierunku słowiańskim – poinformował w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Facebooku.
Atak prowadzono m.in. w okolicach Dołyny, Mazaniwki, Bohorodycznego, Andrijiwki i Krasnopola. Rosyjski zwiad bojem w okolicach Dołyny nie powiódł się i siły rosyjskie się wycofały.
Na kierunku siewierskim siły rosyjskie ostrzeliwały pięć miejscowości, w tym Wołodymyriwkę i Wolfyne w obwodzie sumskim oraz Wowkiwkę w obwodzie charkowskim. Te dwie ostatnie miejscowości zaatakowano również przy użyciu lotnictwa.
Na kierunku charkowskim wysiłki wojsk rosyjskich skupiały się na tym, by nie dopuścić do przesuwania się sił ukraińskich. Ostrzeliwano z artylerii okolice Charkowa, a także wielu innych miejscowości, w tym Iwaniwki, Dementijiwki i Rubiżnego. Z terytorium obwodu biełgorodzkiego w Rosji zaatakowano Charków rakietą manewrującą Iskander.
Na kierunku kramatorskim siły rosyjskie ostrzeliwały m.in. Siewiersk i Biłohoriwkę oraz zaatakowały przy użyciu lotnictwa okolice Słowiańska, Siewierska i Serebrianki. Na kierunku bachmuckim ostrzały koncentrowały się na okolicach m.in. miejscowości Pokrowske i Wesełe.
Na kierunkach awdijiwskim, kurachowskim, nowopawliwskim i zaporoskim ostrzeliwano m.in. Marjinkę, Awdijiwkę, Wuhledar, Hulajpole i Orichiw. Siły rosyjskie przeprowadziły też ataki lotnicze m.in. w okolicach Nowoandrijiwki. Były również rosyjskie ostrzały na kierunku południowobużańskim.
Siły ukraińskie przeprowadziły dwa ataki na rosyjskie punkty dowodzenia, skupiska sprzętu wojskowego i polowe magazyny amunicji w okolicy Czornobajiwki w obwodzie chersońskim.
06:50. ISW: Rosja chce anektować część lub całość obwodu charkowskiego
Rosja zamierza zaanektować część, a może nawet całość obwodu charkowskiego – ocenili w najnowszym raporcie analitycy amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW).
Analitycy podkreślili, że władze okupacyjne w obwodzie charkowskim pokazały nowy sztandar, przedstawiający dwugłowego orła oraz symbole i herb Charkowa z XVIII wieku, co jakoby ma być „symbolem historycznych korzeni obwodu charkowskiego jako nierozłącznej części ziemi rosyjskiej”.
Wskazuje to, że Kreml chce przyłączyć część obwodu charkowskiego do Rosji, a zapewne, jeśli zdoła, nawet całość
— pisze ISW.
W raporcie podkreślono, że szybkie tempo stworzenia w części okupowanego obwodu charkowskiego „cywilnej administracji” i wprowadzenia tam „stanu wojennego” również świadczy o tym, iż Rosja intensywnie stara się zalegitymizować i skonsolidować okupacyjną „administrację”.
Jawne wykorzystywanie przez władze okupacyjne obwodu charkowskiego symboli i retoryki carskiej Rosji, które wyraźnie wskazuje na aneksję, zamiast symboli i retoryki sugerujących stworzenie „republiki ludowej”, potwierdza wcześniejszą ocenę ISW, że Kreml ma większe cele terytorialne, niż zajęcie obwodów donieckiego i Ługańskiego czy nawet utrzymanie południa Ukrainy
— napisano.
00:20. Dodatkowa pomoc humanitarna dla Ukrainy
Sekretarz stanu USA Antony Blinken poinformował w sobotę, po zakończeniu szczytu G20 na indonezyjskiej wyspie Bali, o udzieleniu dodatkowej pomocy humanitarnej dla Ukrainy w wysokości 368 mln dolarów.
Stany Zjednoczone przekażą 368 mln dolarów na dodatkową pomoc humanitarną w celu wsparcia osób dotkniętych brutalną wojną Rosji na Ukrainie” - powiedział Blineken w relacji agencji Ukrinform.
Blinken dodał, że 288 mln dolarów zostanie przekazanych za pośrednictwem Departamentu Stanu a ok. 80 mln przez amerykańską Agencję ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID).
Środki te mają być przeznaczone m. in. na żywność, bezpieczną wodę pitną, pomoc medyczną w nagłych przypadkach, logistykę i koordynację pomocy humanitarnej.
Sekretarz stanu zauważył, że nie ma żadnych oznak aby Rosja była gotowa „do jakiejkolwiek merytorycznej dyplomacji” w celu zakończenia wojny z Ukrainą.
Podkreślił, że podczas szczytu na Bali na szczeblu ministrów spraw zagranicznych, „Rosja była izolowana, podobnie jak wiele razy wcześniej od czasu rozpoczęcia obecnej wojny”.
00:00. Zełenski o rosyjskich zbrodniach
Tylko w tym dniu armia rosyjska zaatakowała miasta Mikołajów, Charków, Krzywy Róg, społeczności obwodu zaporoskiego
— poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoim wystąpieniu wideo.
Strzelali do zwykłych domów i obiektów cywilnych – absolutnie celowo. Brutalne uderzenia rosyjskiej artylerii w Donbasie nie ustają
— podkreślił.
red/PAP/Twitter/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/605964-relacja-137-dzien-wojny-na-ukrainie-bestialstwo-rosjan