„Ukraińskie MSZ dystansuje się od słów ambasadora Ukrainy w Niemczech na temat historii polsko-ukraińskiej. Bo trudno się od nich nie zdystansować” - przekazał na Twitterze Jakub Kumoch, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szokujące słowa Melnyka o zbrodniach banderowców. Waszczykowski reaguje: „Wojna nie może być wymówką…”

Szokujące słowa o ambasadora Ukrainy o Banderze i zbrodniach na Polakach

Przypomnijmy, ambasador Ukrainy w Niemczech udzielił wywiadu, w którym przekonywał, że banderowcy nie mordowali Żydów, a rzeź wołyńska była… odpowiedzią na masakry ze strony Polaków.

Ważne oświadczenie ukraińskiego resortu

Od słów dyplomaty odcina się ukraińskie MSZ.

Jesteśmy pewni, że stosunki między Ukrainą a Polską są teraz w szczytowym momencie

— czytamy w oświadczeniu.

Ukraina dziękuje Polsce za bezprecedensowe wsparcie w walce z rosyjską agresją. Nic nas nie dzieli, bo zarówno w Kijowie, jak i w Warszawie jest pełne zrozumienie potrzeby zachowania jedności w obliczu naglących zagrożeń

— podkreślono.

Słowa ambasadora Ukrainy w Niemczech Andrija Melnyka, wypowiedziane w rozmowie z niemieckim dziennikarzem, są jego osobistym zdaniem i nie odzwierciedlają stanowiska Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy

— napisano w oświadczeniu ukraińskiego resortu.

olnk/Twitter