Potrzebna jest „kolegialna inicjatywa na poziomie międzynarodowym”, by przekonać prezydenta Rosji Władimira Putina do tego, aby zasiadł do stołu rozmów pokojowych - powiedział szef MSZ Włoch Luigi Di Maio w wywiadzie dla dziennika „La Stampa”. Przedstawił w nim włoski plan zakończenia wojny na Ukrainie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. 87. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W ciągu ostatniej doby tylko na kierunku donieckim i Ługańskim odparto 11 ataków!
„Kontrofensywa dyplomatyczna”
W opublikowanej w sobotę rozmowie minister spraw zagranicznych wyraził opinię, że niezbędna jest „kontrofensywa dyplomatyczna” z udziałem najważniejszych międzynarodowych instytucji.
Sercem tego planu byłaby międzynarodowa grupa, czyli ONZ, Unia Europejska, OBWE; podstawowa grupa robocza, która stopniowo mogłaby angażować innych
— wyjaśnił.
Jak zaznaczył minister, to tej pory próby mediacji podejmowały pojedyncze państwa.
Ale my mówimy teraz, że trzeba połączyć wszystkie najbardziej znaczące organizacje międzynarodowe
— wskazał. Jako pierwszy cel ich wysiłków wymienił ustalenie lokalnych rozejmów; potem - zawieszenia broni, pracę nad neutralnością i na koniec zawarcie pokoju.
Kiedy myślę o tysiącach ofiar wśród ukraińskich cywilów, nie jestem w stanie zastanawiać się nad tym, kto wygra, a kto przegra. Ta wojna może trwać ponad rok, a im dłużej będzie trwać, przyniesie więcej śmierci wśród niewinnych Ukraińców z winy Rosji
— oświadczył Luigi Di Maio.
Przypomniał:
To wojna o największej dziennej liczbie zabitych wśród cywilów i żołnierzy od czasów drugiej wojny światowej.
Jeśli nie znajdzie się jak najszybciej pokojowego rozwiązania, Europa wyjdzie z tego z połamanymi kośćmi
— ostrzegł.
Zdaniem szefa MSZ Włoch wszyscy, jako wspólnota międzynarodowa, muszą zrobić więcej.
Zagrożenie „wojną żywnościową”
Di Maio poinformował, że podczas piątkowych obrad szefów MSZ krajów Rady Europy w Turynie rozmawiano także o kwestii ukraińskich zbóż, na które czeka wiele państw. Jak wyjaśnił, podkreślano, że należy stworzyć chronione korytarze transportu drogą morską z ukraińskich wybrzeży.
Jeśli Rosja będzie dalej ją blokować, będzie odpowiedzialna za nowe wojny i niestabilność także w rejonach położonych w odległości tysięcy kilometrów
— mówił Do Maio relacjonując rozmowy.
Nie staniemy w obliczu kryzysu żywnościowego, ale wojny żywnościowej z gigantycznymi skutkami
— dodał
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/599399-szef-msz-wloch-wzywa-do-kontrofensywy-dyplomatycznej