Co czeka żołnierzy pułku Azow? Niepokojące doniesienia z Rosji. Putinowski negocjator mówi o przywróceniu... kary śmierci

Jaki los czeka żołnierzy z pułku Azow? Z rosyjskiej strony płyną niepokojące informacje. Przedstawiciele establishmentu państwa Putina obrażają obrońców Azowstalu. Ich przyszłość jest niepewna.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Żołnierze z Azowstalu wywiezieni do okupowanej Ołeniwki. Jest nagranie, które przedstawia moment wyjścia z rannymi

CZYTAJ TAKŻE: Heroiczna walka Ukraińców w Azowstalu. Doradca prezydenta Zełenskiego: Opór obrońców Mariupola zmienił bieg wojny

We wtorek z Azowstalu wyjechało co najmniej siedem autobusów z ukraińskimi żołnierzami. Według informacji strony ukraińskiej Rosjanie przetrzymują w Ołeniwce, na terytorium byłej kolonii karnej, osoby, które nie zostały pozytywnie zweryfikowane w czasie tzw. Filtracji.

Co czeka żołnierzy pułku Azow, którzy trafią w rosyjskie ręce? Do tej kwestii odniosło się kilku ludzi reżimu Putina.

Leonid Słucki, który jest przedstawicielem Rosji w rozmowach pokojowych z Ukrainą, przekonywał podczas debaty w rosyjskiej Dumie, że należy „uważnie przemyśleć” karę śmierci dla żołnierzy Azowa.

Nie zasługują na to, by żyć po potwornych zbrodniach przeciwko ludzkości, które popełnili i które nieustannie popełniają na naszych więźniach

– powiedział.

Wymiana na jeńców

Kwestię pułku Azow poruszył też pochodzący z Odessy deputowany do Dumy Anatolij Wasserman. Mężczyzna zaproponował, by wprowadzić zakaz wymiany obrońców Azowstalu na rosyjskich jeńców.

Teraz grupa terrorystyczna Ukraina oświadczyła, że wydanie bojowników z nazistowskiego pułku Azow jest pierwszym krokiem do ich uwolnienia w drodze wymiany. Nie ulega wątpliwości, że wymiana przynajmniej jednego z tych przestępców będzie postrzegana przez Zachód jako zwycięstwo Ukrainy. Uważam, że należy przyjąć uchwałę lub nawet ustawę o zakazie wymiany wszystkich zbrodniarzy nazistowskich – od tych, którzy bezpośrednio uczestniczyli w mordowaniu ludności cywilnej, po tych, którzy po prostu ozdobili się faszystowskimi tatuażami

– mówił Rosjanin.

Tę propozycje za słuszną uznał przewodniczący Dumy, Wiaczesław Wołodin.

Zbrodniarze nazistowscy nie powinni być wymieniani

– powiedział.

AI w obronie Azowa

W obronie żołnierzy ukraińskich Azowstalu wystąpiła Amnesty International. W komunikacie przesłanym PAP ta międzynarodowa organizacja pozarządowa oświadczyła, że „wojskowi batalionu Azow byli dehumanizowani przez rosyjskie media państwowe i przedstawiani przez propagandę rosyjską jako +neonaziści+ od początku wojny Rosji przeciwko Ukrainie”.

Zdaniem AI „budzi to poważne obawy o ich los jako jeńców”, zaznaczając, że organizacja dokumentowała dotąd „masowe mordy jeńców, dokonywane przez popierane przez Rosję siły separatystyczne na wschodzie Ukrainy, a także pozasądowe egzekucje ukraińskich cywilów”.

W apelu AI wskazano, że wojskowi nie mogą być poddawani torturom i powinni niezwłocznie uzyskać dostęp do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, a także, że walczące strony powinny przestrzegać praw jeńców zgodnie z Konwencjami Genewskimi.

mly/belsat.ue/interia.pl/PAP