SBU przechwyciła rozmowę rosyjskiego żołnierza. Fatalna sytuacja w armii Putina. "Trupy są przynoszone i wyrzucane"

Ukraińska SBU przechwyciła rozmowę telefoniczną rosyjskiego żołnierza, który żali się swojemu znajomemu na niskie morale w rosyjskiej armii. Szczegóły, które zdradza mundurowy, są porażające!

Rosjanin opisuje hangary wypełnione ciałami jego towarzyszy broni.

Trupy rosyjskich żołnierzy są po prostu przynoszone i wyrzucane. Nie wiedzą, kto jest kim, nie rozumieją. Jest 5-6 stosów! (…) Nie wiedzą, kto jest kim

— żali się żołnierz.

Tu idzie bezprawie! Tu nic nie jest jasne: o co walczymy, jak walczymy

— podkreśla.

„To nie ich wojna”

Rosjanin relacjonuje, że z 67 żołnierzy jego kompanii zostało tylko 10. Skarży się również na żołnierzy z Czeczenii i Dagestanu, którzy mają dezerterować i nie utożsamiać się z celami militarnymi kraju mówiąc, że to „nie ich wojna”.

I to prawda! Najeźdźcy nie mają nic do roboty na naszej ziemi! A ci, którzy myślą inaczej - zapełnią i tak już zapełnione hangary

— komentuje Służba Bezpieczeństwa Ukrainy na Telegramie.

gah/Twitter/Telegram