Dwa pociski manewrujące przeleciały we wtorek rano na niskiej wysokości nad Zaporoską Elektrownia Atomową na południu Ukrainy – poinformowała ukraińska spółka Enerhoatom na Telegramie.

CZYTAJ TAKŻE:

— RELACJA. 62. dzień inwazji na Ukrainę. Rosjanie weszli do budynku rady miejskiej okupowanego Chersonia. Zaporoże pod ostrzałem

— RAPORT Z FRONTU. Rosjanie atakują w obwodach donieckim i ługańskim. Trwa częściowa blokada Charkowa. „Okupanci plądrują ludność”

— Zakamuflowana groźba? Ławrow o konflikcie nuklearnym: Niebezpieczeństwo jest poważne, realne i nie wolno nam go lekceważyć

Rosyjskie rakiety nad elektrownią atomową

Rakiety kierowały się w stronę Zaporoża.

Wcześniej władze obwodu zaporoskiego informowały o ostrzale miasta. Według stanu na godz. 9.10 (8.10 czasu polskiego) ostrzał ustał.

W poniedziałek Enerhoatom poinformował o dwóch rakietach manewrujących nad Chmielnicką Elektrownią Atomową, lecących prawdopodobnie w kierunku Równego albo Zdołubnowa w obwodzie rówieńskim.

Rosyjskie siły zbrojne znów bezmyślnie ostrzeliwują terytorium Ukrainy, odpalając pociski manewrujące i inne rakiety strategiczno-taktyczne w maksymalnie krytycznej bliskości od obiektów nuklearnych. To kolejny akt terroryzmu jądrowego, jakich od początku wojskowej agresji Rosji przeciw Ukrainie jest coraz więcej

— skomentował Enerhoatom.

wkt/PAP