Okupujący Czarnobyl rosyjscy żołnierze mieszkali w wydrążonych w Czerwonym Lesie ziemiankach. Okopy powstały na najbardziej skażonym radioaktywnie terenie Czarnobyla. Ukraińska agencja Unian opublikowała nagranie, na którym widoczne są rosyjskie wykopy. Jak informuje Reuters, rosyjscy wojskowi mogą ucierpieć w wyniku choroby popromiennej.

CZYTAJ TAKŻE:

— RELACJA. 43. dzień wojny na Ukrainie. Rosjanie zbombardowali dworzec kolejowy w Mikołajowie. Wojsko nasila ataki na cele cywilne

— Co się dzieje w Czarnobylu? Jest komunikat Enerhoatomu: Rosjanie opuścili teren elektrowni. Nie ma już osób postronnych

Rosyjskie okopy w Czarnobylu

Rosyjskie wojsko kopało umocnienia w jednym z najbardziej skażonych radioaktywnie miejsc w Europie. Jak wynika z nagrania opublikowanego przez agencję Unian, okopy w Czerwonym Lesie znajdują się na przestrzeni kilku kilometrów. Tzw. Czerwony Las uważany jest za najbardziej skażony obszar po katastrofie jądrowej z 1986 r., który został tak nazwany kiedy obumarłe, pokryte radioaktywnym pyłem drzewa zmieniły kolor na czerwony.

Jarosław Jemalianienko, były dziennikarz, obecnie szef firmy, która organizuje wycieczki do zamkniętej strefy w Czarnobylu podkreślił, że Rosjanie „nie tylko wykopali ziemianki na zachodnim szlaku zanieczyszczenia radiacyjnego. Nie tylko utrzymywali obronę, ale tam mieszkali”. Jemalianienko jednocześnie jest członkiem Rady Publicznej Państwowej Agencji Ukrainy ds. zarządzania strefami wykluczenia.

Sądząc po miesiącu prac, rzeczywiście otrzymali maksymalną możliwą dawkę promieniowania, ponieważ poziom na powierzchni gleby jest bardzo wysoki na tym obszarze. A co było na głębokości kilku metrów – nawet trudno sobie wyobrazić

— dodał Jemelianenko oceniając, że działania Rosjan to „szczególna głupota” i wskazał, że „sama ukraińska ziemia pomaga w naszej walce o nasz kraj”.

„Samobójstwo” żołnierzy Putina

Przypomnijmy, że Rosjanie ostatecznie wycofali się z Czarnobyla 31 marca. Pod koniec ubiegłego miesiąca Reeuters podawał, że rosyjscy żołnierze przemieszczali się ciężkimi pojazdami wojskowymi bez żadnych środków ochronnych przez najbardziej skażony obszar, czym doprowadzili do do podniesienia się z gleby radioaktywnego pyłu

Cytowany przez agencje pracownik elektrowni ocenił, że wjechanie do Czerwonego Lasu było „samobójstwem” dla rosyjskich żołnierzy.

wkt/Reuters/FB/RMF FM