Trwa trzydziesty trzeci dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. W obliczu silnego oporu Ukraińców, Rosjanie atakują nie tylko obiekty wojskowe, strategiczne i lotniska - celem najeźdźców jest ludność cywilna. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Poniedziałek, 28 marca 2022
23:05. Grupa Wagnera wysłana do wschodniej Ukrainy
Rosyjska prywatna firma wojskowa, Grupa Wagnera, została wysłana do wschodniej Ukrainy, oczekuje się, że pojawi się tam ponad tysiąc najemników - poinformowało w poniedziałek wieczorem brytyjskie ministerstwo obrony.
Rosyjska prywatna firma wojskowa Grupa Wagnera wysłała swoje siły na wschodnią Ukrainę. Oczekuje się, że do działań bojowych zostanie skierowanych ponad 1000 najemników, w tym wyżsi rangą przywódcy organizacji. Z powodu ciężkich strat i w dużej mierze zatrzymanej inwazji Rosja została najprawdopodobniej zmuszona do zmiany priorytetów dotyczących personelu Grupy Wagnera i skierowania go na Ukrainę kosztem operacji w Afryce i Syrii
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
23:00. Ewakuowano 1099 osób
1099 ludzi ewakuowano w poniedziałek korytarzami humanitarnymi z różnych ukraińskich miast i miejscowości atakowanych przez wojska rosyjskie - poinformował wiceszef biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko.
586 osób opuściło samochodami oblężone miasto Mariupol, natomiast 513 osób zostało ewakuowanych autobusami z obwodu ługańskiego - poinformował ukraiński urzędnik w mediach społecznościowych.
22:46. Metal z billboardów na potrzeby obrońców Ukrainy
W obwodzie odeskim nad Morzem Czarnym demontowane są billbordy, metal z tych konstrukcji będzie użyty do celów obronnych - powiadomiły w poniedziałek władze regionu. Portal Ukraińska Prawda podał, że billbordy będą użyte do wzmocnienia barykad.
Szef obwodu odeskiego Maksym Marczenko powiedział, że metal pochodzący z billbordów „będzie użyty na potrzeby sił obrony” tego regionu. Marczenko mówił o tym w wystąpieniu na komunikatorze Telegram.
Dodał w nim, że wydał polecenie „zdemontowania wszystkich billbordów prócz tych, które wskazują drogę rosyjskiemu okrętowi”. Odniósł się w ten sposób do hasła z pierwszych dni inwazji rosyjsko-ukraińskiej, gdy żołnierze ukraińscy odparli „krótkimi żołnierskimi słowami” załodze rosyjskiego okrętu, która zażądała kapitulacji.
22:45. Rosjanie dotarli do zniszczonego teatru
Jak informują media, rosyjscy żołnierze dotarli już w rejon zniszczonego przez nich teatru w Mariupolu.
22:45. Radny już na wolności!
Ukraiński radny Ołeksij Konowałow z rady miejskiej Heniczeska w obwodzie chersońskim, który został w poniedziałek rano uprowadzony przez żołnierzy rosyjskich, jest na wolności - powiadomił przedstawiciel władz regionu chersońskiego Jurij Sobołewski.
Dopiero co poinformowano, że Ołeksij Konowałow jest na wolności
— napisał Sobołewski na swoim Facebooku, w komentarzu do wcześniejszego oświadczenia o uprowadzeniu Konowałowa.
Sobołewski poinformował wcześniej w poniedziałek, że radnego zabrali żołnierze na rosyjskim punkcie kontrolnym w Heniczewsku, okupowanym przez siły rosyjskie.
Wojskowi mieli przy sobie listy interesujących ich osób. Ołeksij Konowałow był na liście, więc został zatrzymany
— napisał Sobołewski.
22:44. Rosjanie zakatowali mężczyznę
W Trościańcu w obwodzie sumskim na północy Ukrainy rosyjscy wojskowi zakatowali mężczyznę - podało w poniedziałek biuro prokuratora generalnego Ukrainy.
Według danych śledczych rosyjscy żołnierze podczas okupacji Trościańca brutalnie torturowali i zabili mężczyznę. Jego ciało z wieloma uszkodzeniami znaleźli pracownicy organów ścigania w garażu w poniedziałek, po odbiciu miasta z rąk Rosjan.
Ustalana jest tożsamość ofiary.
20:52. Atak na Łuck
Portal Nexta publikuje zdjęcia z pożarów po bombardowaniu Łucka.
20:50. Koniec rotacji rosyjskich sił
Rotacja sił rosyjskich dobiega końca, ale pod względem liczebnym pozostają one na dotychczasowym poziomie 150 tys. żołnierzy. Zakończenie rotacji nie oznacza wznowienia ofensywy - uważają eksperci warszawskiego Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) po 32 dniach wojny.
Sytuacja militarna na Ukrainie nie zmieniła się znacząco. Siły agresora kontynuują rotację, wycofując część dotychczas zaangażowanych w walki pododdziałów na własne obszary i wprowadzając na ich miejsce zmiany z tych samych jednostek.
Zdaniem strony ukraińskiej intensywność przewozów z głębi terytorium Rosji miała się jednak znacząco zmniejszyć i zdaniem autorów analizy, Andrzeja Wilka i Piotra Żochowskiego, dowodzi to, że rotacja dobiega końca. Wbrew wcześniejszym sugestiom armia agresora nie zwiększyła zgrupowania – pod względem liczebnym pozostaje ono na dotychczasowym poziomie (do 150 tys. żołnierzy zaangażowanych bezpośrednio na Ukrainie).
Zakończenie rotacji nie przesądza o wznowieniu ofensywy w postaci obserwowanej w pierwszych dniach wojny i za dużo bardziej prawdopodobne należy uznać utrzymanie przez Rosjan pozycyjnego charakteru działań i – w przypadku przełamania pozycji ukraińskich – rozwijanie powodzenia tylko na wcześniej wyznaczonych kierunkach natarcia na południu i wschodzie kraju - oceniają eksperci.
Za główne, a dotychczas nieatakowane lądem cele uznają Odessę i miasto Dniepr, a także Krzemieńczuk i Kaniów na linii rzeki Dniepr. Wciąż należy liczyć się z uruchomieniem przez najeźdźcę kolejnego kierunku uderzenia z obwodu brzeskiego na Białorusi na Wołyń i w stronę Lwowa. Najprawdopodobniej jest to uzależnione od skali i charakteru zachodniego wsparcia dla Ukrainy - podkreślają.
20:49. Ukraiński pisarz pod ostrzałem w Charkowie
Ukraiński poeta i pisarz Serhij Żadan poinformował w poniedziałek, że trafił w Charkowie pod ostrzał, ale jemu i jego towarzyszom nic się nie stało. Żadan w czasie wojny relacjonuje na swym Facebooku sytuację w Charkowie.
Trafiliśmy trochę pod ostrzał. Wszyscy żywi i zdrowi
— napisał Żadan na swoim Facebooku
20:48. Rosjanie koncentrują się na ofensywie w Donbasie
Wojska rosyjskie koncentrują teraz wysiłki na zadaniu, którym jest zajęcie obwodów donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy, podejmują też maksymalne wysiłki, by utrzymać pod kontrolą zajęte już tereny - podał w poniedziałek ukraiński sztab generalny.
Przeciwnik koncentruje wysiłki na wykonaniu zadania dotyczącego dotarcia do granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego
— podał sztab na Faceboku.
W komunikacie tym sztab opisuje sytuację na godz. 17 czasu polskiego.
Poinformował, że Rosja „kontynuuje gromadzenie grup wojsk” wokół Kijowa.
Wojska rosyjskie kontynuują bezskuteczne próby zajęcia pozycji, z których można byłoby atakować bądź otoczyć Kijów
— ocenia sztab.
20:47. Ukraiński dziennikarz w rękach Rosjan
Dziennikarz ukraińskiej agencji informacyjnej UNIAN Dmytro Hyliuk jest przetrzymywany przez rosyjskich wojskowych - podała w poniedziałek organizacja pozarządowa Medialna Inicjatywa na rzecz Praw Człowieka.
Na początku o zaginięciu dziennikarza poinformowali jego współpracownicy, którzy nie mogli się z nim skontaktować. Później informację o jego zatrzymaniu potwierdzili sąsiedzi, którzy twierdzą, że widzieli, jak Hyliuka zatrzymali wojskowi w rosyjskich mundurach - czytamy w komunikacie. Według mieszkańców sąsiedniej wsi Hyliuk jest przetrzymywany w budynku jednego z przedsiębiorstw w miejscowości Dymer. Tam widziało go kilku uwolnionych mężczyzn.
Trzymają go, tak jak innych, z rękoma zaklejonymi taśmą i z zasłoniętymi oczami
— przekazano.
Według organizacji prawdopodobna przyczyna zatrzymania dziennikarza to jego rozmowa z ukraińskimi wojskowymi i pracownikami organów ścigania.
18:40. W ośmiu miastach nie działają ukraińskie sieci telefoniczne
Ukraińskie sieci telefoniczne nie działają w ośmiu miastach, w czterech obwodach - podała ukraińska państwowa służba ds. łączności specjalnej.
Usługi nie są świadczone w Buczy, Irpieniu, Hostomlu, Worzelu w obwodzie kijowskim, a także w Iziumie w obwodzie charkowskim, Mariupolu i Melitopolu w obwodzie donieckim oraz w Berdiańsku w obwodzie zaporoskim - czytamy w komunikacie.
Odnotowywane są też problemy z usługami komunikacji elektronicznej w obwodzie czernihowskim.
18:30. Zełenski: rozmawiałem z premierem W. Brytanii o sankcjach i współpracy obronnej
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w poniedziałek, że rozmawiał z premierem W. Brytanii Borisem Johnsonem o dalszych sankcjach wobec Rosji i o współpracy obronnej między W. Brytanią i Ukrainą.
„Omówiliśmy wzmocnienie sankcji przeciwko Rosji i współpracę obronną między Ukrainą i Wielką Brytanią”
— napisał Zełenski na swoim Twitterze:
Relacjonował, że mówił też z Johnsonem o „krytycznej sytuacji humanitarnej w zablokowanych miastach” Ukrainy i o rozmowach pokojowych z Rosją.
„Jestem w stałym kontakcie z Borisem Johnsonem”
— podkreślił Zełenski, który w niedawnym wywiadzie prasowym mówił, że w obecnej wojnie Wielka Brytania jest „zdecydowanie po stronie Ukrainy”, w odróżnieniu od kilku innych krajów europejskich.
18:09. Ukraińcy zlikwidowali farmy botów
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała w poniedziałek o zlikwidowaniu od początku wojny z Rosją pięć wrogich farm botów liczących ponad 100 tys. fałszywych kont.
Jak przekazała SBU w serwisie Telegram, farmy botów działały w Charkowie, Czerkasach, Tarnopolu, Połtawie i na Zakarpaciu. Fałszywe konta funkcjonowały w różnych mediach społecznościowych.
Za pomocą „armii botów” rozpowszechniano fake newsy o wojnie Rosji przeciw Ukrainie, usprawiedliwiano rosyjską agresję i narzucano jej ideologię.
W ten sposób wróg próbował wywołać paniczne nastroje wśród ukraińskich obywateli i zdestabilizować społeczno-polityczną sytuację w różnych regionach
— czytamy.
Podczas przeszukań znaleziono m.in. prawie 10 tysięcy kart SIM różnych operatorów i sprzęt komputerowy.
18:08. Żołnierze z Donbasu nie chcą walczyć dla Rosji.
W sieci pojawiło się nagranie, na którym grupa mężczyzn z Donbasu, których zmuszono do walki w rosyjskich mundurach zapowiada, że nie będą walczyć za Rosję.
Zapewniają, że zostali siłą przewiezieni na terytorium Rosji i wcieleni do wojska.
17:00. Ukraińskie wojsko po raz kolejny zestrzeliło wrogi dron i samolot
W rejonie Charkowa jest tradycyjnie gorąco. Rano rosyjscy okupanci stracili drona w rejonie Charkowa, a o wpół do drugiej po południu kalkulacja pocisków przeciwlotniczych Sił Powietrznych zniszczyła kolejny samolot wroga
— podaje East Air Command.
16:17. Podkijowski Irpień został wyzwolony z rąk Rosjan
Miasto Irpień w obwodzie kijowskim zostało wyzwolone z rąk Rosjan - oświadczył w poniedziałek mer Ołeksandr Markuszyn. Walki o miasto toczyły się od lutego.
Mamy dzisiaj dobre wiadomości, Irpień został wyzwolony
— powiedział Markuszyn, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Zastrzegł przy tym, że mieszkańcy nie mogą jeszcze wrócić do miasta, bo jest to niebezpieczne. Wspomniał, że Irpień będzie jeszcze celem ataków.
Umacniamy się na naszych i na nowych odcinkach, pójdziemy dalej i będziemy wyzwalać Buczę, Hostomel, Worzel
— powiedział mer, wymieniając inne miejscowości w obwodzie kijowskim.
Zdajemy sobie sprawę, że nasze miasto będzie jeszcze celem ataków. Będziemy je chronić. Irpień - to Ukraina
— dodał Markuszyn.
16:10. Są dowody na użycie przez Rosjan amunicji kasetowej
Prokuratura generalna posiada dowody na użycie przez Rosjan amunicji kasetowej w obwodach chersońskim i odeskim - poinformowała w poniedziałek agencja UNIAN, powołując się na prokuraturę generalną Ukrainy.
Prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa - jak podał UNIAN - poinformowała, że dowody na używanie przez Rosjan amunicji kasetowej są obecnie zbierane w innych regionach kraju.
Jak na razie strona ukraińska nie ma dowodów na to, że wróg użył w Kijowie amunicji kasetowej; prace poszukiwawcze nadal tam jednak trwają
— powiedziała Wenediktowa
16:00. Sytuację w Mariupolu można kwalifikować jako ludobójstwo
Sytuację w oblężonym Mariupolu można zakwalifikować jako ludobójstwo - oceniła w poniedziałek prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa. Argumentowała, że „miasto jest wzięte za zakładnika”, mieszkańcy nie mają wody i jedzenia, nie mogą wyjechać.
To, co dzieje się dzisiaj w Mariupolu, to nie jest zbrodnia wojenna. Wojna ma swoje reguły i zbrodnia wojenna dotyczy tych reguł. A to (Mariupol - PAP) jest już poza wszelkimi regułami
— powiedziała prokurator na briefingu dla prasy.
Zaznaczyła, że ocenia sytuację z punktu widzenia możliwości zakwalifikowania jej jako ludobójstwa.
Całe miasto jest wzięte za zakładnika, ludzie nie mają wody, jedzenia, ogrzewania. Nie można wyjechać. Kolumny, które próbują wyjechać są ostrzeliwane
— powiedziała.
15:50. W Mariupolu zginęło już 5 tys. ludzi
Ze wstępnych szacunków władz wynika, że w blokowanym przez Rosjan Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy zginęło prawie 5 tys. ludzi, w tym ok. 210 dzieci - pisze w poniedziałek portal Ukraińska Prawda.
Serwis informuje, że na razie niemożliwe jest dokładne określenie liczby ofiar.
Ukraińska Prawda, powołując się na statystyki władz, podaje, że po zablokowaniu przez Rosjan miasta udało się z niego ewakuować 150 tys. osób. W oblężonym Mariupolu pozostaje ok. 170 tys. ludzi.
15:45. Rosja wycofuje część wojsk z Ukrainy, by odbudować ich zdolność bojową
Wiele oddziałów rosyjskich musi wycofać się poza terytorium Ukrainy, do Rosji i na Białoruś, by odbudować zdolność bojową żołnierzy i uzupełnić amunicję - poinformował w poniedziałek na briefingu rzecznik ministerstwa obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzianyk.
Rzecznik powiedział, że czyni tak „dość spora liczba” jednostek rosyjskich, dlatego że „w niektórych rejonach armia rosyjska nie może już prowadzić działań ofensywnych obecnymi siłami i środkami”.
Na briefingu w Kijowie przedstawiciel ministerstwa obrony mówił, że Rosja „do końca nie rezygnuje z prób, jeśli nie zajęcia, to przynajmniej okrążenia stolicy Ukrainy”.
To samo mówimy również o innych miastach - Czernihowie, Charkowie, Sumach
— dodał.
15:35. Rosjanie ostrzelali Siewierodonieck, są ranni
Rosjanie ostrzelali Siewierodonieck na wschodzie Ukrainy, niszcząc pięć budynków - poinformował w poniedziałek szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Spod gruzów uratowano siedem osób, są wśród nich ranni.
Rosjanie po raz kolejny uderzyli w Siewierodonieck - przekazał Hajdaj w Telegramie. Jak dodał, ostrzelanych zostało pięć budynków mieszczących się na tym samym osiedlu.
Mamy pożary i liczne zniszczenia. Zaangażowano prawie wszystkich ratowników
— przekazał.
Hajdaj poinformował, że w jednym z budynków zniszczone zostały dwa najwyższe piętra, w dwóch innych - po dwie klatki schodowe.
Spod gruzów uratowano siedem osób, są wśród nich ranni. Trwają poszukiwania, pod gruzami mogą być dzieci - napisał Hajdaj.
15:25. Rosjanie porwali Ołeksija Konowałowa z partii Sługa Narodu
Rosyjscy okupanci porwali Ołeksija Konowałowa, członka rady Heniczeska z partii Sługa Narodu. Mężczyzna podróżował z żoną w kierunku Genicheska, kiedy został zatrzymany przez Rosjan do kontroli,
O sytuacji informuje na Facebooku Jurij Sobolewski, pierwszy zastępca przewodniczącego Rady Obwodowej Chersonia, zwracając uwagę, że Rosjanie mają specjalne listy interesujących ich osób, w tym Konowałowa.
15:10. Wśród jeńców rosyjskich są podejrzani o zbrodnie wojenne
Prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa poinformowała w poniedziałek, że wśród Rosjan - jeńców wojennych są podejrzani o dokonanie zbrodni wojennych na terytorium Ukrainy. Zastrzegła jednak, że są to informacje poufne.
Mamy takich podejrzanych
— potwierdziła na briefingu Wenediktowa, którą cytuje agencja Ukrinform. Zastrzegła jednak, że są to informacje poufne i aby działać skutecznie jako prokurator, nie poda ich.
W ten sposób odpowiedziała na pytanie, czy wśród jeńców wojennych są podejrzani o zbrodnie i czy prokuratura radziłaby władzom, by ci ludzie nie podlegali wymianie jeńców.
Urząd prokurator Wenediktowej prowadzi postępowania karne dotyczące zbrodni wojennych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. Dowody w postaci zdjęć i nagrań wideo gromadzone są na stronie http://warcrimes.gov.ua/.
Prokurator generalna Wielkiej Brytanii Suella Braverman poinformowała w poniedziałek, że Wenediktowej będzie doradzał prawnik Howard Morrison. Przez 12 lat był on sędzią Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) w Hadze.
15:00. Prawie 1200 bloków mieszkalnych w Charkowie
W Charkowie, który przed inwazją rosyjską był drugim co do wielkości miastem Ukrainy, zrujnowanych zostało 1177 wielopiętrowych bloków mieszkalnych - powiedział w poniedziałek mer Ihor Terechow, cytowany przez agencję Ukrinform.
Zniszczone zostały także 53 przedszkola, 69 szkół i 15 szpitali.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosjanie atakują dzielnice mieszkalne w Charkowie! Zniszczono prawie 1200 bloków. Mer: To bombardowania totalne
14:50. „Nowaja Gazieta” zawiesza działalność
Rosyjska „Nowaja Gazieta” zawiesza działalność w wersji papierowej oraz w Internecie do czasu zakończenia „rosyjskiej operacji specjalnej na Ukrainie”, o czym ta niezależna gazeta poinformowała w poniedziałek na swoim portalu, po otrzymaniu ostrzeżenia od regulatora mediów Roskomnadzoru.
„Nowaja Gazieta” usunęła na początku marca materiały o wojnie na Ukrainie w związku z wprowadzonym w Rosji restrykcyjnym prawem medialnym. Gazeta podjęła wówczas decyzję o kontynuacji pracy „w warunkach cenzury wojennej”. Zgodnie z nowymi przepisami za tzw. fake newsy dotyczące armii rosyjskiej grozi w Rosji kara więzienia.
Redaktor naczelny „Nowej Gaziety” Dmitrij Muratow jest laureatem zeszłorocznej Pokojowej Nagrody Nobla za działalność dziennikarską - przypomina agencja Reutera.
14:40. W kwietniu w Rosji ruszy masowa potajemna mobilizacja
1 kwietnia na całym terytorium Rosji ruszy masowa potajemna mobilizacja; rezerwiści zostaną skierowani do walk na Ukrainie - poinformował w poniedziałek ukraiński wywiad wojskowy. Według niego mobilizowani mają być też więźniowie.
By ukryć mobilizację, ma ona odbywać się jednocześnie z planowanym poborem do służby wojskowej. Będzie to przykrywką dla dużej liczby zmobilizowanych przybywających do komisji wojskowych - czytamy w komunikacie ukraińskiego wywiadu.
Rezerwiści w dalszej kolejności będą kierowani do jednostek rosyjskich w rejonach działań zbrojnych na Ukrainie - dodano.
14:28. Ukraina nie otrzymała nowej broni z niemieckich fabryk
Ukraina nie otrzymała nowej broni z niemieckich fabryk, choć firmy zbrojeniowe oferują ją od tygodni; Niemcy są 4. co do wielkości eksporterem broni na świecie, ale do tej pory dostarczały jedynie broń z niewielkich zapasów Bundeswehry - pisze w poniedziałek dziennik „Die Welt” w tekście pt. „Dziwna bezczynność Olafa Scholza”.
Gazeta zauważa, że „Niemcy zdecydowanie dozbrajają Bundeswehrę, ale wciąż nie dostarczyły Ukrainie żadnej nowej broni. W niedzielę okazało się, że kanclerz Olaf Scholz zleca zbadanie możliwości zakupu dla Niemiec tarczy antyrakietowej, wzorowanej na izraelskim systemie +Iron Dome+ (Żelazna Kopuła)”.
Natomiast rząd federalny „pozostaje stosunkowo bierny w odniesieniu do dostaw broni na Ukrainę”. Według „Die Welt” Berlin „posiada około 60-stronicową listę produktów, które mogłyby być dostarczane przez niemieckie firmy zbrojeniowe”.
14:15. Alarmy lotnicze w Kijowie i Żytomierzu
14:10. Protest w zajętym przez rosyjskie wojska Enerhodarze
Mieszkańcy okupowanego przez rosyjskie wojska miasta Enerhodar w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy zgromadzili się na pokojowym proteście - przekazał w poniedziałek na Telegramie mer Enerhodaru Dmytro Orłow. Protestujący żądali uwolnienia Iwana Samojduka - zastępcy mera, porwanego przez Rosjan.
Uczestnicy protestu chcieli pokazać, że - niezależnie od wszystkiego - Enerhodar był i pozostanie miastem ukraińskim, w którym mieszkają i pracują Ukraińcy. (…) Na głównym placu wybrzmiał hymn Ukrainy
14:00. Najnowsza mapa obrazująca sytuację na Ukrainie
Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii pokazało mapę terytoriów Ukrainy zajętych przez wojska rosyjskie oraz terytoriów, o które toczą się obecnie walki.
Terytoria, które znalazły się pod kontrolą armii rosyjskiej, są zaznaczone na czerwono, a te, o które toczą się walki, są oznaczone kreskowaniem.
13:53. Macedonia Północna uznała pięciu rosyjskich dyplomatów za persona non grata
Macedonia Północna uznała pięciu rosyjskich dyplomatów za persona non grata. Muszą opuścić kraj
MSZ w Skopje podało, że Rosjanie „prowadzili działania sprzeczne z konwencją wiedeńską o stosunkach dyplomatycznych i będą musieli opuścić terytorium kraju w ciągu pięciu dni”.
13:40. Jedna trzecia mieszkańców opuściła Charków
Około jednej trzeciej mieszkańców Charkowa opuściło miasto, jednak wielu mężczyzn dołącza do wojsk obrony terytorialnej - poinformował mer Charkowa Ihor Terechow w wywiadzie telewizyjnym, o którym pisze w poniedziałek agencja Ukrinform.
Według naszych szacunków miasto Charków opuściło około 30 proc. ludności. Chcę jednak powiedzieć, że ostatnio obserwujemy mężczyzn, którzy wywieźli swoje rodziny, a sami wstąpili w szeregi obrony terytorialnej. Wracają nawet całe rodziny, bo nie chcą mieszkać gdzieś indziej (…). To prawdziwi lokalni i ukraińscy patrioci
— powiedział Terechow.
Poinformował, że mieszkańcy mają dostęp do wody i ogrzewania, a część gospodarstw domowych ma także ciepłą wodę. Terechow potwierdził, że są problemy z elektrycznością, ponieważ „rosyjska armia celowo bombarduje nasze podstacje transformatorowe”, a naprawy są przeprowadzane pod ostrzałem.
Oczywiście sytuacja w mieście jest napięta, ale media działają, wywozimy śmieci. Miasto żyje takim życiem, jakie jest dziś możliwe w tych warunkach, w warunkach nieustannego ostrzału, w warunkach wojny
— skomentował Terechow.
Położony na północnym wschodzie kraju Charków przed wojną był drugim pod względem wielkości miastem Ukrainy i liczył ok. 1,4 mln mieszkańców.
13:35. Konieczna całkowita ewakuacja Mariupola
Mer Mariupola Wadym Bojczenko stwierdził konieczność całkowitej ewakuacji z miasta. O sprawie poinformowano na Telegramie.
Według niego w mieście jest jeszcze około 160 tysięcy ludzi - nie mają ani prądu, ani ogrzewania.
13:30. Rosjanie przygotowują się do działań ofensywnych
Siły rosyjskie skupiają się obecnie na utrzymaniu zajętych rubieży i przygotowaniu do nowych działań ofensywnych – podaje w poniedziałek ukraiński sztab generalny. W Donbasie ich celem będzie rozszerzenie kontrolowanych terenów do granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego – wskazano.
W tym celu siły przeciwnika przegrupowują się, by zwiększyć swój potencjał ofensywny.
Jednocześnie trwają ostrzały celów wojskowych i cywilnych na Ukrainie - podaje sztab.
Trwają przygotowania do przemieszczenia na terytorium Ukrainy dodatkowych pododdziałów oraz wycofania niektórych oddziałów do Rosji i na Białoruś w celu odnowienia ich zdolności bojowych.
Nie da się całkowicie wykluczyć włączenia sił białoruskich do działań bojowych na terytorium Ukrainy
— wskazał sztab, zaznaczając, że na Białorusi, przy granicy z ukraińskim obwodem wołyńskim, znajduje się do czterech batalionowych grup taktycznych białoruskich sił zbrojnych, zaangażowanych do wzmocnienia ochrony granicy.
Ponadto w obwodzie homelskim Białorusi odnotowano przemieszczenie wyrzutni rakiet Iskander w kierunku granicy z Ukrainą.
13:00. Skrócenie godziny policyjnej w Kijowie
Mer Kijowa Witalij Kliczko ogłosił skrócenie godziny policyjnej w stolicy Ukrainy i obwodzie kijowskim. Od poniedziałku będzie się ona zaczynać o godz. 21, czyli godzinę później, i kończyć o godz. 6 rano, czyli godzinę wcześniej niż dotychczas.
Przyjaciele! Ważna informacja! Zmienia się godzina policyjna w Kijowie i obwodzie. Od dzisiaj, 28 marca, będzie się zaczynała godzinę później i kończyła godzinę wcześniej. Będzie trwała od 21 do 6 rano
— napisał Kliczko na Facebooku.
12:50. Ukraińska gospodarka straciła 564,9 mld dolarów
Z powodu rosyjskiej agresji gospodarka Ukrainy straciła już równowartość 564,9 mld dolarów, wliczając zniszczenia infrastruktury, utracony wzrost gospodarczy i inne czynniki – ogłosiła w poniedziałek minister gospodarki Ukrainy Julia Swyrydenko.
Minister oświadczyła na Facebooku, że w wyniku walk uszkodzonych lub zniszczonych zostało między innymi 8 tys. kilometrów dróg i 10 mln metrów kwadratowych powierzchni mieszkalnej.
Na łączną wartość strat składają się m.in. zniszczenia infrastrukturalne (119 mld USD), straty PKB w 2022 roku (112 mld USD), szkody dla ludności cywilnej, w tym zniszczone mieszkania i samochody (90,5 mld USD), straty przedsiębiorstw i instytucji (80 mld USD), utracone bezpośrednie inwestycje zagraniczne (54 mld USD) i straty budżetu państwa (48 mld USD) – wynika z szacunków minister Swyrydenko.
12:45. Rosyjscy żołnierze wymieniają paliwo na alkohol i jedzenie
Psychiczna kondycja wojsk wroga pozostaje niska - przekazał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Z informacji władz wynika, że rosyjscy żołnierze wymieniają paliwo i racje żywnościowe na napoje alkoholowe. Dochodzi też do wielu przypadków kradzieży oraz grabienia prywatnych posesji.
Dodano, że Rosja nie zaprzestaje prób uzupełniania strat w pojazdach wojskowych i ustanawiania nowych połączeń logistycznych.
12:40. Rosyjski żołnierz celowo wjechał na pieszych
Rosyjski żołnierz w konwoju celowo wjechał na pieszych we wsi Czumakowo w obwodzie sumskim na północnym wschodzie Ukrainy; w rezultacie 15-letni chłopiec i jego matka zostali ranni, a jego ojciec zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń - informuje w poniedziałek ukraińskie biuro prokuratora generalnego.
Według ustaleń prokuratury rosyjski konwój przejeżdżał przez Czumakowo w niedzielę po południu.
Ignorując prawo międzynarodowe, rosyjski żołnierz celowo uderzył w pieszych idących w przeciwnym kierunku
— przekazało biuro prokuratora w oświadczeniu zamieszczonym na oficjalnej stronie internetowej.
Trwa postępowanie przygotowawcze w sprawie naruszenia praw i zwyczajów wojennych - dodano.
12:20. Lista funkcjonariuszy FSB uczestniczących w operacjach w Europie
Wywiad wojskowy Ukrainy opublikował w poniedziałek na swojej stronie internetowej listę 620 funkcjonariuszy rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, „uczestniczących w przestępczej działalności na terytorium Europy”.
W komunikacie wywiadu udostępniono dane funkcjonariuszy, które zawierają m.in. imię i nazwisko, datę urodzenia, numer paszportu, miejsce pracy (centrala FSB w Moskwie lub oddziały regionalne), poprzedni adres zameldowania, informacje na temat kart SIM, modemów i numerów rejestracyjnych pojazdów.
12:00. Kolejna próba zamachu na życie Wołodymyra Zełenskiego
Jak podaje Kyiv Post, nie powiodła się kolejna próba zamachu na życie Wołodymyra Zełenskiego. W pobliżu granicy słowacko-węgierskiej schwytano 25-osobową grupę dowodzoną przez rosyjskie służby specjalne.
Ich celem była fizyczna eliminacja prezydenta Ukrainy
— wskazano.
11:55. Część uprowadzonych przez okupantów ukraińskich burmistrzów nie żyje
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w rozmowie z The Economist, że część uprowadzonych przez okupantów ukraińskich burmistrzów już nie żyje.
Porywają burmistrzów naszych miast. Kilku z nich zabili. Niektórych nie możemy znaleźć. Niektórych już znaleźliśmy i są martwi
— wskazał Zełenski dodając, że niektórych burmistrzów zastąpili okupanci.
Według prezydenta armia rosyjska stosuje na terytoriach okupowanych te same metody, które stosowała w Donbasie w 2014 roku.
11:45. We wtorek rozmowy ukraińsko-rosyjskie w Turcji
Kolejna runda rozmów ukraińsko-rosyjskich rozpocznie się we wtorek w Turcji - poinformował lider frakcji „Sługa Narodu”, członek ukraińskiej delegacji David Arahamiya.
11:40. Rosjanie ostrzelali cerkiew w obwodzie kijowskim
11:35. Kreml mówi, że komentarze Bidena na temat Putina są „alarmujące”
Biden powiedział, że Władimir Putin „nie może pozostać u władzy” – chociaż później stwierdził, że nie wzywał do zmiany reżimu.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że komentarz jest „alarmujący””.
11:15. Siły ukraińskie zestrzeliły rosyjski samolot
10:52. Zestrzelono rosyjski pocisk manewrujący
W rejonie Nikołajewa jednostka obrony powietrznej zestrzeliła rosyjski pocisk manewrujący.
10:45. W obwodzie charkowskim Rosjanie użyli amunicji kasetowej
W ciągu ostatniej doby Rosjanie 59 razy ostrzelali obwód charkowski z artylerii i moździerzy i aż 180 razy z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych z użyciem amunicji kasetowej – poinformował w poniedziałek rano szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow.
Wojska rosyjskie przeprowadziły ataki artyleryjskie i moździerzowe na dzielnice mieszkalne w Charkowie oraz na miasta Czuhujiw i Dergacze.
„Zarejestrowaliśmy także ok. 180 ostrzałów z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, w tym typu Smiercz, z zakazaną przez umowy międzynarodowe amunicją kasetową” – oświadczył Syniehubow.
W niektórych rejonach (powiatach) obwodu charkowskiego siły ukraińskie przeszły do kontrataku – dodał urzędnik. Mała Rohań i Wilchiwka są pod kontrolą Ukraińców, wyzwolono także wieś Husariwkę. W Iziumie toczą się zacięte walki z Rosjanami.
10:40. Ukraina jest gotowa omówić przyjęcie statusu państwa neutralnego
Ukraina jest gotowa omówić przyjęcie statusu państwa neutralnego w ramach porozumienia pokojowego z Rosją - przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z niezależnymi rosyjskimi dziennikarzami. Podkreślił jednak, że taki pakt musiałby być zagwarantowany przez strony trzecie i poddany pod referendum.
10:35. Walki na północny zachód od Kijowa
Na Ukrainie trwają walki na północny zachód od Kijowa, a także pod Czernihowem, w Donbasie, pod Charkowem i w okolicach Chersonia. Wojska rosyjskie kontynuują ataki rakietowe, w tym na cele cywilne; są ofiary - podaje portal Hromadske w porannym podsumowaniu sytuacji w ukraińskich obwodach.
W obwodzie kijowskim trwają walki w Irpieniu, Buczy, Hostomlu i w miejscowościach położonych wzdłuż granicy z obwodem żytomierskim. Rosjanie atakowali rakietami kilka miejscowości w rejonie buczańskim.
10:33. Zełenski: Francja boi się Rosji
Wielka Brytania, w odróżnieniu od kilku innych krajów europejskich, zdecydowanie jest po stronie Ukrainy i chce, żeby Ukraina wygrała wojnę - ocenił prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski w rozmowie z brytyjskim tygodnikiem „The Economist”. Z kolei Francja obawia się Rosji - dodał.
Ukraiński prezydent podzielił państwa na kilka kategorii, od takich, które faktycznie chcą, by Ukraina wygrała, przez takie, które nie mają nic przeciwko długiej wojnie, bo oznacza ona wyczerpywanie się Rosji, po te zainteresowane zakończeniem wojny ze względu na rosyjski rynek oraz chcące jak najszybszego zakończenia wojny, bo - jak określił Zełenski - są „biurami Federacji Rosyjskiej w Europie”.
Wielka Brytania jest zdecydowanie po naszej stronie. Nie jest to szukanie równowagi. Wielka Brytania nie widzi alternatywy dla wyjścia z sytuacji. Wielka Brytania chce, aby Ukraina wygrała, a Rosja przegrała, ale nie jestem gotowy, aby powiedzieć, czy Wielka Brytania chce, aby wojna się przeciągała, czy nie
— odparł Zełenski, zapytany, do której kategorii zalicza Wielką Brytanię.
Odnosząc się to tego, że brytyjski premier Boris Johnson jest bardziej skłonny wysyłać broń dla Ukrainy niż prezydent Francji Emmannuel Macron, Zełenski powiedział: „Szczerze mówiąc, Johnson jest przywódcą, który bardziej pomaga. Przywódcy państw reagują w zależności od tego, jak zachowują się ich wyborcy. W tym przypadku Johnson jest tego przykładem”. Natomiast francuską niechęć do pomocy wyjaśnił, mówiąc: „Bo boją się Rosji. Tak właśnie jest”.
Ukraiński prezydent dość krytycznie określił też wyważoną postawę Niemiec.
Starają się zachować równowagę. Mają długie stosunki z Rosją i patrzą na sytuację przez pryzmat gospodarki. Czasami pomagają. Myślę, że starają się dostosować do rozwoju sytuacji. Patrzą również na to, jak sytuacja wpływa na ich własny kraj. Mogą pomagać, jeśli w kraju jest presja, by to robić, i mogą przestać, gdy uznają, że to, co zrobiły, wystarczy. Myślę, że wśród krajów, które mogą naprawdę pomóc, Niemcy są bardziej pragmatyczne niż ktokolwiek inny (…)
— ocenił Zełenski.
10:20. Mer Mariupola: W mieście 160 tys. osób bez dostępu do ogrzewania
Około 160 tysięcy osób w oblężonym przez wojska rosyjskie Mariupolu nad Morzem Azowskim nie ma dostępu do ogrzewania - przekazał w poniedziałek mer miasta Wadym Bojczenko.
Mer wezwał do przeprowadzenia całkowitej ewakuacji Mariupola, który, jak powiedział, znajduje się „u progu katastrofy humanitarnej”.
W mieście oczekiwało 26 autobusów, którymi mieli zostać wywiezieni mieszkańcy, jednak rosyjskie wojska nie zgodziły się na zapewnienie bezpiecznego przejazdu.
Od 1 marca miasto jest blokowane. Organizacja terrorystyczna (wojsko) Federacji Rosyjskiej zrobiła wszystko, aby nie dopuścić do wyjazdu mieszkańców, jak prawdziwi terroryści (…). Ci ludzie, którzy nazywają się „oddziałami wyzwolenia” to prawdziwi faszyści… To prawdziwi przestępcy
— powiedział Bojczenko w wywiadzie telewizyjnym relacjonowanym przez agencję Interfax-Ukraina.
Mer wezwał także społeczność międzynarodową by zrozumiała, że Rosja dokonuje ludobójstwa, także na ludności rosyjskojęzycznej, w szczególności w Mariupolu i Czernihowie, ale i na terytorium całej Ukrainy.
10:05. Głównym celem Rosji jest ostrzał obiektów cywilnych
Rosyjskie wojska są świadome, że ich operacja lądowa na Ukrainie nie przynosi efektów. Dlatego przeciwnik zmienia strategię i koncentruje się na ostrzałach infrastruktury cywilnej z dala od linii frontu - oświadczył w poniedziałek doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadym Denysenko.
Ponad jedna trzecia rosyjskich taktycznych grup batalionowych, które wzięły udział w inwazji na Ukrainę, utraciła już zdolność bojową. Dlatego ataki na cele cywilne to teraz w przypadku Rosji jedyna możliwa strategia. Przeciwnik wciąż dysponuje stosunkowo dużą liczbą rakiet
— dodał Denysenko, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
10:00 Kijowskie szkoły wznawiają naukę zdalną
W Kijowie wznawiane jest od poniedziałku nauczanie w szkołach, lekcje prowadzone są online - poinformował mer stolicy Witalij Kliczko. Z powodu rosyjskiej inwazji w dwóch obwodach Ukrainy całkowicie zawieszono działanie szkół - przekazał w poniedziałek resort edukacji.
Wznawiane nauczanie w Kijowie będzie „lepiej przystosowane do obecnych warunków” i prowadzone za pomocą „różnych platform edukacyjnych” - zapowiedział Kliczko w niedzielę w komunikacie na Telegramie.
Dzisiaj ważnym zadaniem jest to, by nawet w tak trudnych warunkach stanu wojennego miasto żyło i pracowało
— podkreślił mer ukraińskiej stolicy.
Chcą nas zastraszyć, ale to się nie uda
— dodał.
Ukraiński minister edukacji Serhij Szkarłet przekazał z kolei w poniedziałek, że z powodu „napiętej sytuacji bezpieczeństwa” całkowicie nie działają placówki edukacyjne w dwóch z 24 obwodów Ukrainy; nie podał szczegółów. Brakuje też informacji o działaniu szkół w jednym z obwodów, ponieważ toczą się w tam walki - dodał we wpisie na Telegramie.
9:50. Hakerzy włamali się do rosyjskiego holdingu telewizyjnego
Grupa hakerska NB65, powiązana z grupą Anonymous, włamała się do Ogólnorosyjskiej Państwowej Telewizji i Radiofonii, która zarządza w szczególności kanałami telewizyjnymi „Russia 24”, „Russia 1” i „RTR Planet”.
Hakerzy zamierzają udostępnić 870 GB danych VDTRK.
9:48. „Nie będzie korytarzy humanitarnych ze względu na możliwe prowokacje”
Nasz wywiad doniósł o możliwych prowokacjach ze strony okupantów na trasach korytarzy humanitarnych. Dlatego dla bezpieczeństwa obywateli dzisiaj nie otwieramy korytarzy humanitarnych
— poinformowała Irina Wereszczuk.
9:40. Rosja straciła już ok. 17 tys. żołnierzy
Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już około 17 tys. żołnierzy, a także 586 czołgów, 302 systemy artyleryjskie, 123 samoloty i 127 śmigłowców – poinformował w poniedziałek w komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Od 24 lutego do 28 marca Rosja straciła również 1694 pojazdy opancerzone, 95 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 54 systemy przeciwlotnicze, 1150 samochodów, 7 okrętów, 73 cysterny z paliwem, 66 bezzałogowych statków powietrznych i cztery mobilne systemy rakiet balistycznych krótkiego zasięgu - podano w bilansie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Fatalne morale żołnierzy Putina! Wymieniają paliwo na jedzenie i alkohol. Rosjanie stracili na Ukrainie już ok. 17 tys. żołnierzy
9:20. ONZ: ponad 3,8 mln osób opuściło Ukrainę
Ponad 3,8 mln mieszkańców Ukrainy wyjechało z kraju na skutek wojny z Rosją, a 6,5 mln zostało uchodźcami wewnętrznymi. Około 13 mln osób utknęło w strefach działań zbrojnych i nie może tych miejsc opuścić - przekazała w poniedziałek rano Organizacja Narodów Zjednoczonych na Twitterze.
Jest to najszybciej rozwijający się kryzys uchodźczy od czasów II wojny światowej
— oceniła ONZ.
Większość uchodźców to kobiety i dzieci. Pomoc humanitarna musi brać pod uwagę wyjątkowe potrzeby kobiet i dziewczynek oraz priorytetowo traktować ich ochronę przed wykorzystywaniem seksualnym, a także nadużyciami
— podkreśliło wcześniej biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) w komunikacie na Twitterze.
9:10. Czerwony Krzyż wciąż nie może dostarczyć pomocy humanitarnej do Mariupola
Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża ogłosił, że wciąż nie może dostarczyć jakiejkolwiek pomocy do oblężonego przez siły rosyjskie Mariupola na południowym wschodzie Ukrainy, bo nie ma gwarancji bezpiecznego przejazdu – informuje w poniedziałek BBC.
Strony (Ukraina i Rosja) muszą być poręczycielami i zawrzeć porozumienie, by zezwolić na bezpieczny przejazd. Muszą ogłosić trasę i zapewnić ludziom dużo czasu na wyjazd (…). Nie mamy obecnie zespołu, który miałby dostęp do Mariupola
— powiedział rzecznik MKCK Matt Morris.
Rzecznik podkreślił, że międzynarodowe prawo humanitarne „wymaga, aby ludziom pozwolono na wyjazd, ale nie mogą być zmuszani do wyjazdu”. Wielu mieszkańców Mariupola od tygodni chroni się przed ostrzałem w piwnicach, brakuje żywności, wody i leków – zaznacza BBC.
Według władz w Kijowie wojska rosyjskie siłą wywiozły dziesiątki tysięcy Ukraińców do Rosji lub w głąb okupowanych przez siebie terytoriów Ukrainy, określając te przymusowe przesiedlenia jako rzekome ewakuacje.
9:00. Atak rakietowy na Łuck przeprowadzono z terytorium Białorusi
Atak rakietowy na Łuck w obwodzie wołyńskim na północnym zachodzie Ukrainy, w wyniku którego wybuchł pożar na terenie bazy paliwowej, został przeprowadzony z terytorium Białorusi – poinformował w poniedziałek szef władz obwodowych Jurij Pohulajko.
Do ataku doszło w niedzielę wieczorem. Jak dotąd nie ma informacji o ofiarach.
Na razie wiadomo, że rakieta manewrująca została wystrzelona ze strony Białorusi. Na miejscu całą noc pracowali ratownicy i w poniedziałek o godzinie 8 rano wciąż pracują
— poinformował Pohulajko, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
Wybuchł jeden ze zbiorników z paliwem. Trwa gaszenie pożaru.
8:50.Rosyjskie wojska wtargnęły do przedstawicielstwa prezydenta Ukrainy w Chersoniu
Rosyjscy okupanci wtargnęli w niedzielę do biura Przedstawicielstwa Prezydenta Ukrainy na Krymie, mieszczącego się w Chersoniu. Wyłamano drzwi, zdjęto ukraińską flagę, prawdopodobnie wyniesiono sprzęt komputerowy i dokumenty - przekazało przedstawicielstwo w komunikacie cytowanym w poniedziałek przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.
Nie wykluczamy prowokacji, dlatego prosimy naszych obywateli o ostrożność. Wskazane jest wtrzymanie się od odwiedzania biura
— wskazano w komunikacie.
Poinformowano również, że z powodu rosyjskiej inwazji przedstawicielstwo tymczasowo zawiesiło działalność, a jego pracownicy wykonują obowiązki zdalnie. Placówka ma na celu udzielanie pomocy obywatelom Ukrainy z Półwyspu Krymskiego, anektowanego w 2014 roku przez Rosję.
Chersoń to jedyne miasto obwodowe, które zostało dotychczas zajęte przez wojska rosyjskie. Mimo gróźb ze strony władz okupacyjnych i represji wobec lokalnych aktywistów społecznych - aresztowań oraz przeszukań w domach i budynkach użyteczności publicznej - mieszkańcy Chersonia od ponad trzech tygodni organizują proukraińskie demonstracje.
CZYTAJ TAKŻE: Rosyjscy żołnierze wtargnęli do przedstawicielstwa prezydenta Ukrainy w Chersoniu! „Nie wykluczamy prowokacji”
8:35. Co najmniej jedna ofiara śmiertelna rosyjskiego ostrzału w Rubiżnem
W godzinach rannych w poniedziałek wojska rosyjskie ponownie ostrzelały miasto Rubiżne w obwodzie ługańskim, na wschodzie Ukrainy. Zginęła co najmniej jedna osoba, jedna została ranna. Dokładna liczba ofiar jest ustalana - podał na Telegramie szef ługańskich władz obwodowych Serhij Hajdaj.
Celem ataku był budynek mieszkalny. Ranną osobę przewieziono do szpitala - przekazał Hajdaj.
8:30. W wyniku rosyjskiej inwazji zginęło 143 dzieci
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w wyniku działań zbrojnych zginęło 143 dzieci, a ponad 216 zostało rannych - poinformowało w poniedziałek biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy.
Jak przekazano w opublikowanym na Facebooku komunikacie, najwięcej dzieci poniosło śmierć bądź zostało rannych w obwodzie kijowskim - 67, donieckim - 53, charkowskim - 49 i czernihowskim - 38.
W niedzielę troje dzieci zginęło podczas rosyjskiego ostrzału wsi w okolicach miasta Izium w obwodzie charkowskim; 15-letni chłopiec zmarł w szpitalu w obwodzie chersońskim w wyniku ran odniesionych wskutek ostrzału artyleryjskiego - wyszczególniono.
Dodano, że bombardowania i ostrzały uszkodziły 733 ukraińskie placówki edukacyjne, 74 z nich są całkowicie zniszczone.
8:20. Mało prawdopodobna rosyjska operacja na dużą skalę wokół Kijowa
Nie wydaje się prawdopodobne, by trwające obecnie wysiłki na rzecz uzupełnienia strat bojowych umożliwiły wojskom rosyjskim podjęcie zmasowanej operacji wokół Kijowa - ocenił w niedzielnym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (Institute for the Study of War - ISW).
Rosjanie nie zaniechali wysiłków na rzecz przegrupowania sił na północny zachód od Kijowa w celu wznowienia operacji ofensywnych. Tymi działaniami może osobiście kierować dowódca Wschodniego Okręgu Wojskowego. Zwraca jednak uwagę coraz oraz bardziej statyczny charakter walk wokół stolicy Ukrainy. Wskazuje to raczej na słabość sił rosyjskich, niż zmianę celów Moskwy - przekazano w komunikacie think tanku.
Poinformowano również, że punkt dowodzenia wszystkich sił Wschodniego Okręgu Wojskowego operujących wokół Kijowa został utworzony w rejonie Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej.
Według ISW ukraińskie wojska kontynuują ograniczone kontrataki. W ciągu ostatnich 24 godzin odzyskały terytoria na wschód od Kijowa, w obwodzie sumskim i w okolicach Charkowa. Te działania prawdopodobnie uniemożliwiają Rosjanom wznowienie poważnych działań ofensywnych, a ich siły dodatkowo osłabia eskalacja ukraińskich operacji partyzanckich w okolicach Chersonia. Rosyjskie wojska nadal czynią powolne, ale stałe postępy w Mariupolu, lecz w ciągu minionej doby ich natarcia w innych miejscach zakończyły się niepowodzeniem - poinformował amerykański ośrodek analityczny.
Eksperci ISW ocenili, że w perspektywie najbliższych tygodni prawdopodobne jest zdobycie Mariupola przez rosyjskie wojska lub zmuszenie miasta do kapitulacji.
08:10. Odparto już pięć ataków w Donbasie
Zgrupowania wojsk ukraińskich prowadzą operację obronną na kierunkach wschodnim, północno-wschodnim i południowo-wschodnim; w Donbasie odparto pięć ataków, siły rosyjskie poniosły straty – poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w poniedziałek rano.
Trwają walki obronne w rejonach miejscowości Topolske, Kamianka, Sucha Kamianka w obwodzie charkowskim. Siły ukraińskie powstrzymują ofensywę przeciwnika w rejonach Hulajpola i Zaporoża.
Na kierunkach wołyńskim i siewierskim również prowadzone są działania obronne sił ukraińskich.
07:37. Bez zmian w rozmieszczeniu sił Rosji
W ciągu ostatniej doby nie nastąpiła żadna istotna zmiana w rozmieszczeniu sił rosyjskich na okupowanych terenach Ukrainy - oceniło w poniedziałek rano brytyjskie ministerstwo obrony.
W ciągu ostatnich 24 godzin nie nastąpiła żadna istotna zmiana w rozmieszczeniu sił rosyjskich na okupowanych terenach Ukrainy. Trwające braki logistyczne zostały spotęgowane przez ciągły brak impetu i niskie morale wśród rosyjskich wojskowych oraz agresywne działania ze strony Ukraińców. Rosja zdobyła większość terenów na południu w okolicach Mariupola, gdzie trwają ciężkie walki, których celem jest zdobycie portu
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
W piątek przedstawiciele sił zbrojnych Rosji informowali o „zakończeniu pierwszej fazy operacji” i „skoncentrowaniu się na kompletnym wyzwoleniu Donbasu”.
07:15. Rosyjskie wojska opuściły Sławutycz
Wojska rosyjskie przeprowadziły pomiary w Sławutyczu, gdzie mieszkają pracownicy Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej, a następnie opuściły miasto – ogłosił mer Jurij Fomiczew, cytowany w poniedziałek przez agencję Reutera. Wcześniej pojawiły się informacje, że mer został zatrzymany przez Rosjan.
W sobotę władze obwodu kijowskiej informowały, że rosyjscy żołnierze zajęli Sławutycz, który leży koło granicy czarnobylskiej strefy wykluczenia.
Wykonali zadanie, które mieli do wykonania. Prowadzili w mieście pomiary, dzisiaj skończyli i opuścili miasto. Obecnie nie ma żadnego z nich w mieście
— powiedział mer.
07:13. Straty wyceniane na ponad 63 mld dolarów!
Rosyjska inwazja na Ukrainę w ciągu pierwszego miesiąca wyrządziła szkody w infrastrukturze tego kraju wyceniane na ponad 63 mld dolarów – podała w poniedziałek stacja BBC, cytując szacunki badaczy z Kijowskiej Szkoły Ekonomii.
Według ich obliczeń od 24 lutego do 24 marca zniszczonych, uszkodzonych lub zajętych zostało co najmniej 4431 budynków mieszkalnych, 92 fabryki i 378 szkół, a także 12 lotnisk i siedem elektrowni.
Od publikacji poprzedniego szacunku z 17 marca wartość strat powiększyła się o 3,5 mld dolarów – zaznaczono.
06:45. Ukraińcy strącili cztery rosyjskie samoloty!
Ukraińska obrona przeciwlotnicza strąciła ostatniej doby cztery rosyjskie samoloty, w tym najpewniej myśliwiec Su-34, a także helikopter i dwie rakiety manewrujące – poinformowała w poniedziałek agencja Ukrinform, cytując komunikat sił powietrznych Ukrainy.
27 marca początkowo wydawał się dość spokojny w powietrzu. Rano w obwodzie charkowskim strącono jednak samolot, prawdopodobnie myśliwiec bombardujący Su-34, a w obwodzie kijowskim zestrzelone zostały śmigłowiec i drony należące do rosyjskich najeźdźców
— przekazały siły powietrzne na Facebooku.
06:20. Rosjanie zrezygnowali z ofensywy w okolicach Sum
Rosjanie zrezygnowali z operacji ofensywnych w regionie miasta Sumy i próbują przegrupować się oraz skierować jednostki na inne obszary - poinformował w niedzielę wieczorem na Faceboooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
W kierunku Słobożańskiego wróg zrezygnował z działań ofensywnych w pobliżu miasta Sumy, próbując przegrupować i wycofać jednostki na inne kierunki
— napisano w komunikacie.
00:32. Zełenski: Nasze priorytety w negocjacjach to suwerenność i integralność terytorialna
Ukraina będzie bronić suwerenności i integralności terytorialnej podczas kolejnej rundy negocjacji pokojowych z Rosją, które mają się odbyć w Turcji - powiedział w niedzielę wieczorem w wystąpieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Nasze priorytety w negocjacjach są znane: suwerenność, integralność terytorialna Ukrainy są niekwestionowalne. Skuteczne gwarancje bezpieczeństwa to podstawa. Oczywiście naszym celem jest pokój i jak najszybszy powrót do normalnego życia w naszym kraju
— mówił.
Zełenski podkreślił, że siły zbrojne Ukrainy skutecznie powstrzymują Rosjan, a w niektórych rejonach podejmują nawet działania ofensywne.
Odwaga naszych obrońców, jak mądrze zachowują się na polu bitwy… To tak ważne, że żadne słowa wdzięczności nie wystarczą
— mówił ukraiński prezydent.
00:30. Brytyjski resort obrony: po utracie okrętu rosyjska marynarka mniej pewna swoich działań
Zniszczenie przez wojska ukraińskie rosyjskiego okrętu desantowego „Saratow” prawdopodobnie podważy pewność rosyjskiej marynarki wojennej w kwestii prowadzenia operacji w pobliżu wybrzeży Ukrainy - oceniło w niedzielę wieczorem brytyjskie ministerstwo obrony.
Rosja utrzymuje odległą blokadę ukraińskiego wybrzeża Morza Czarnego, skutecznie odcinając Ukrainę od międzynarodowego handlu morskiego. Rosyjskie siły morskie kontynuują także sporadyczne ataki rakietowe na cele na terenie Ukrainy. Zniszczenie okrętu desantowego „Saratow” w Berdiańsku prawdopodobnie podważy pewność rosyjskiej marynarki wojennej w kwestii prowadzenia w przyszłości operacji w pobliżu wybrzeży Ukrainy
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
O zniszczeniu należącego do rosyjskiej Floty Czarnomorskiej okrętu desantowego „Saratow” ukraiński sztab generalny poinformował w czwartek.
00:28. Wereszczuk domaga się od ONZ demilitaryzacji okolic elektrowni czarnobylskiej
Iryna Wereszczuk, wicepremier i minister ds. reintegracji czasowo okupowanych terytoriów Ukrainy, zwróciła się z w niedzielę do Rady Bezpieczeństwa ONZ o natychmiastowe kroki w celu demilitaryzacji Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia i powołanie tam specjalnej misji ONZ - podała agencja Ukrinform.
W kontekście bezpieczeństwa jądrowego nieodpowiedzialne i nieprofesjonalne działania rosyjskiego wojska stanowią bardzo poważne zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale także dla setek milionów Europejczyków. Chcemy wyeliminować ryzyko powtórki katastrofy nuklearnej w Czarnobylu w wyniku działania rosyjskich sił okupacyjnych
— powiedziała Wereszczuk podczas briefingu prasowego.
Podkreśliła, że obecnie istnieje duże ryzyko uszkodzenia sarkofagu nad czwartym blokiem elektrowni jądrowej, który uległ awarii w 1986 roku. Zdaniem Wereszczuk zniszczenia konstrukcji nieuchronnie doprowadzą do przedostania się do atmosfery znacznych ilości pyłu radioaktywnego, który rozprzestrzeni się nie tylko nad Ukrainą, ale także nad innymi krajami europejskimi.
Rosjanie ignorują te groźby i nadal przechowują duże ilości amunicji w bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni jądrowej. Dziesiątki ton rakiet, pocisków artyleryjskich, amunicji moździerzowej są codziennie tam transportowane i składowane w niewielkiej odległości od elektrowni jądrowej. Setki ton amunicji znajdują się w mieście Czarnobyl
— podkreśliła.
Wereszczuk zaznaczyła, że w ostatnim czasie wojska rosyjskie coraz częściej używają starej i niespełniającej norm amunicji, co zwiększa ryzyko jej detonacji nawet podczas załadunku lub transportu.
CZYTAJ TAKŻE: Wojska rosyjskie militaryzują strefę czarnobylską. Z Białorusi przewożone są dziesiątki ton amunicji i rakiet!
red/wPolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/591848-relacja-33-dzien-rosyjskiej-inwazji-na-ukraine