„Członków Legionu Międzynarodowego spotkałem w Medyce. Na pewno nie są to niedzielni żołnierze. Czeczeni w porównaniu z tym batalionem wyglądają jak niewinne dzieci” – mówi w rozmowie z Telewizją wPolsce.pl Michał Piękoś, redaktor naczelny wPunkt.Online, który obecnie przebywa pod Kijowem.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nasz korespondent z Ukrainy! Maciejewski w Irpieniu: Snajperzy strzelają do ludzi. Rosjanie dopuszczają się zbrodni wojennych

Legion Międzynarodowy wspiera Ukrainę

Ukraina już piętnasty dzień odpiera rosyjską inwazję. W obronę angażują się nie tylko Ukraińcy, ale też ochotnicy z całego świata. W tym celu powstał specjalny Legion Międzynarodowy, który obecnie liczy już kilkanaście tysięcy żołnierzy. Ochotników na wojennym szlaku spotkał Michał Piękoś, redaktor naczelny Wpunkt.Online, który swoją relacją podzielił się w Telewizji wPolsce.pl

Mówimy tutaj o byłych żołnierzach i oficerach najbardziej elitarnych jednostek świata. Oni mogą naprawdę sporo zaszkodzić Rosjanom. Są uzbrojeni w broń i sprzęt najlepszej klasy

— opisuje Piękoś.

Myślę, że będą zaangażowani na froncie. Są to przede wszystkim osoby z niezwykle wysokim morale. Wyobraźmy sobie, że jest emerytowana pani major z Kanady. Ona przyleciała na drugi koniec świata, by walczyć o wolność i demokrację

— dodaje redaktor naczelny wPunktOnline.

Polacy walczący za Ukrainę

Na pytanie, czy wśród żołnierzy są także Polacy redaktor Piękoś stwierdził, że „paru spotkał”. Cała rozmowa z redaktorem Piękosiem jest dostępna na kanale Youtube Telewizji wPolsce.pl.