Francję i Rosję łączy zaniepokojenie z powodu sytuacji w sferze bezpieczeństwa; Francja bierze aktywny udział w wypracowaniu rozwiązań w tym kierunku - powiedział w poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin na spotkaniu z przywódcą Francji Emmanuelem Macronem.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rosyjscy wojskowi kontra Putin. CNN: Amerykański wywiad przechwycił rozmowy. Obawiają się kosztów agresji na Ukrainę

Łączy nas wspólne zaniepokojenie z powodu sytuacji w sferze bezpieczeństwa w Europie. Dziękuję ci za to, że Francja nieprzerwanie bierze bardzo aktywny udział w wypracowaniu zasadniczych decyzji w tym kierunku

— powiedział Putin podczas spotkania w Moskwie.

Wspomniał o działaniach poprzedników Macrona; wymienił m.in. zaangażowanie Paryża w podpisanie porozumień mińskich i - jak to ujął - „kryzys po napaści Gruzji na Osetię Południową”.

Macron wyraził nadzieję, że poniedziałkowe rozmowy mogą stać się początkiem drogi ku deeskalacji i że uda się znaleźć wspólne rozwiązanie, które pozwoli na uniknięcie wojny. Ocenił, że dialog jest jedynym sposobem na zapewnienie bezpieczeństwa i stabilności.

W ciągu ostatnich tygodni kilkakrotnie rozmawialiśmy telefonicznie. Mimo kryzysu zdołałem także wymienić opinie z prezydentem (Wołodymyrem) Zełenskim, jeśli chodzi o Ukrainę, a także koordynowałem się z wieloma sojusznikami europejskim

— powiedział Macron, wymieniając także USA i Kanadę.

Myślę, że dzisiejsze rozmowy pozwolą rozpocząć drogę, którą powinniśmy iść, czyli deeskalację

— dodał prezydent Francji.

Putin wyraził zadowolenie ze spotkania z Macronem.

Nagromadziło się wiele kwestii, które można i należy omawiać bezpośrednio w bezpośrednim formacie

— podkreślił.

Przypomniał przy tym, że przez ostatnie dwa lata kontakty z Francją nie ustawały i w relacjach dwustronnych panuje „dobra atmosfera”.

Optymizm Macrona

Prezydent Francji Emmanuel Macrona powiedział w poniedziałek, że żywi rozsądny optymizm przed spotkaniem tego dnia w Moskwie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem - podał kanał telewizyjny BFM TV. Macron wypowiadał się krótko po lądowaniu w Moskwie.

Jestem rozsądnie optymistyczny, nie wierzę jednak w spontaniczne cuda

— powiedział Macron.

Prezydent Francji omówi z Putinem sytuację wokół Ukrainy oraz kwestię gwarancji bezpieczeństwa, których Moskwa domaga się od Zachodu. Przewidziano konferencję prasową przywódców po rozmowach.

Oczekujemy nadzwyczaj merytorycznej i długiej dyskusji, obszernej pod względem czasu i treści” - mówił w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Kreml przy tym nie spodziewa się przełomu po spotkaniu Putina z Macronem

— zastrzegł rzecznik.

Sondaż we Francji

62 proc. Francuzów uważa, że stan bezpieczeństwa w kraju pogorszył się za prezydentury Emmanuela Macrona – wynika z sondażu ośrodka Fiducial-Odoxa dla dziennika „Le Figaro”.

Mieszkańcy Francji uważają, że wyniki pięcioletniej kadencji Macrona są złe – wskazują autorzy badania, podkreślając w szczególności powszechne rozczarowanie rezultatami walki z przestępczością - 74 proc. negatywnych ocen.

Walkę z handlem narkotykami, obszar przedstawiony jako priorytetowy przez władze, 73 proc. respondentów uważa za nieskuteczną. Rekordowe konfiskaty kokainy lub konopi indyjskich przez policję nie ratują wizerunku władz - wskazują autorzy sondażu.

69 proc. respondentów pozostaje sceptycznych co do skuteczności walki z napaściami na tle seksualnym i molestowaniem seksualnym. W 2021 roku przypadki przemocy wzrosły o 33 proc., a 113 kobiet zostało zamordowanych przez swoich partnerów lub mężów.

Emmanuel Macron zetknął się ze wzrostem przemocy podczas demonstracji, zwłaszcza w czsie kryzysu „żółtych kamizelek”

— podkreślają autorzy badania.

Zakwestionowano też zasady działań policji, zarówno pod względem ich skuteczności, jak i powodowanych obrażeń, a nawet okaleczeń demonstrantów – dodają.

Jedynie walka z terroryzmem jest dobrze oceniana, a 51 proc. respondentów deklaruje zadowolenie z wyników działań Macrona.

To niewątpliwie trend, który można przypisać spokojowi, jaki panuje we Francji od kilku miesięcy, kiedy nie ma ataków terrorystycznych, a także bardzo dobrym wynikom służb wywiadowczych, które od 2017 roku udaremniły aż 33 ataki islamistów

— wskazują autorzy badania.

Sondaż przeprowadzono w dniach 26-27 stycznia na reprezentatywnej próbie 1005 Francuzów.

mly/PAP