Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl z okazji swych 75. urodzin udzielił wywiadu stacji telewizyjnej Rossija 1. Podczas rozmowy zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej powiedział m.in.:

Jesteśmy prawdziwie wolnym krajem. To jest prawdziwy fakt. Mogę sobie wyobrazić reakcje na moje słowa z różnych stron, ale mogę udowodnić, że Rosja jest dziś prawdziwym liderem wolnego świata. Jesteśmy wolni od najsilniejszych wpływów zewnętrznych. Rozwijamy swoją własną ścieżkę i niech Bóg sprawi, że ta ścieżka będzie sukcesem.

Patriarcha stwierdził też, że Rosja może służyć innym państwom jako wzór, jak rozwiązywać swoje problemy wewnętrzne:

Nie mamy ostrej kwestii, w której interesy publiczne są sprzeczne i głębokie, a konflikty nie do pogodzenia. Wierzę, że to łaska Boża.

To wszystko zwierzchnik rosyjskiego prawosławia mówi o kraju, w którym opozycyjni politycy, działacze społeczni i zbyt dociekliwi dziennikarze śledczy są skrytobójczo mordowani przez nieznanych sprawców lub skazywani na długoletnie wyroki w koloniach karnych; gdzie demonstracje na ulicach kończą się pobiciem przez milicję i masowymi aresztowaniami; gdzie wprowadzane jest prawo, które działa wstecz i ogranicza prawa obywatelskie przeciwników obecnych władz; gdzie za krytykowanie paktu Ribbentrop-Mołotow grozi kara wysokiej grzywny pieniężnej i gdzie trwa rehabilitacja postaci Stalina – największego prześladowcy chrześcijaństwa – jako najwybitniejszego męża stanu w historii Rosji. Jeśli dobrze zrozumiałem, to ma być ów wzór, jak rozwiązywać problemy wewnętrzne.

Prawdopodobnie patriarcha Cyryl inaczej rozumie definicję wolnego kraju. Dla niego to nie jest kraj, w którym ludzie cieszą się wolnością. Dla niego jest to państwo, w którym władza jest „wolna od najsilniejszych wpływów zewnętrznych”. W takim razie wszystko się zgadza – w tym sensie najbardziej „wolny” był Związek Sowiecki, ponieważ władza była wówczas wolna od jakiegokolwiek wpływu obywateli. To tłumaczy, dlaczego osoba Stalina jest dziś rehabilitowana nawet w łonie Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej pod światłym przewodnictwem patriarchy Cyryla.