„W zbiorowym liście 25 zagranicznych i niemieckich pisarzy, dziennikarzy oraz intelektualistów wezwało władze w Berlinie, by nie rezygnowały z energii atomowej. Według nich odejście od atomu przyczyniłoby się do zwiększenia krajowej emisji dwutlenku węgla” - podaje EURACTIV.com. Wspomniany list został opublikowany przez „Die Welt”.

CZYTAJ TAKŻE:

— Elektrownia jądrowa w Polsce? Premier spotkał się z Francuzami w tej sprawie. „Są pewne warunki brzegowe takiej współpracy”

— TYLKO U NAS. W Polsce powstaną reaktory jądrowe. Sasin: Ma to strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego

Pomimo wszelkich kroków podjętych w tym kierunku Niemcy mogą mogą mieć problem z osiągnięciem swoich celów klimatycznych

— alarmują sygnatariusze listu, wśród których jest m.in. były redaktor naczelny „Die Zeit” Theo Sommer.

Energię jądrową w Niemczech zastąpić mogą paliwa kopalne, a to oznacza dodatkowe 60 mln ton dwutlenku węgla. Emisja wzrośnie wtedy o 5 proc.

— piszą. Niemcy przyspieszyli proces ochozenia od energetyki jądrowej po katastrofie w Fukushimie.

Autorzy listu odnoszą się do wstępnej wersji rządowego raportu, zgodnie z którym przy obecnej strategii klimatycznej emisja do 2030 roku ma zmniejszyć się tylko o 49 proc. (wobec 65 proc. planowanej redukcji).

tkwl/euractiv.pl