„Jak zapytacie kogokolwiek na Węgrzech, kto w tamtym okresie poznał go jako trenera, będzie najpewniej mówił o nim pozytywnie” – mówi Nikola Mitrović w rozmowie z wp.pl, komentując postać Paulo Sousy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Paulo Sousa: „Jestem zaszczycony i dumny, że zostaję trenerem polskiej drużyny narodowej”. Sprawdź, kim jest portugalski szkoleniowiec

Mitrović to były piłkarz m.in. Wisły Kraków. Serb był podopiecznym Sousy w dwóch klubach.

To świetny szkoleniowiec i wspaniała osoba. Myślę, że Polska będzie pod jego skrzydłami odnosiła duże sukcesy. To niezwykły fachowiec, który w swojej pracy dba o każdy detal. Ma bardzo silną osobowość. Odnosił sukcesy w większości miejsc, w których pracował. W Videotonie udało nam się awansować do fazy grupowej Ligi Europy. A w Maccabi zapewniliśmy sobie mistrzowski tytuł z solidną przewagą nad resztą stawki

– przekonuje Mitrović.

To gość, który potrafi zadbać o atmosferę, „czuje” ludzi. Z kolei w polskiej kadrze nie brakuje graczy wysokiej jakości, więc mając go za szkoleniowca, na pewno wiele osiągną

– dodaje.

Zapewnia też, że portugalski szkoleniowiec nie jest człowiekiem, z którego należałoby żartować.

Na pewno trener Sousa ma silny charakter. Zdecydowanie nie można sobie z niego żartować

– twierdzi.

Dobry kontakt z Orbanem

Okazuje się, że Paulo Sousa, podczas pracy na Węgrzech, miał dobry kontakt z premierem tego kraju.

Jak zapytacie kogokolwiek na Węgrzech, kto w tamtym okresie poznał go jako trenera, będzie najpewniej mówił o nim pozytywnie - jako o człowieku, jak i o trenerze. Miał nawet świetne relacje z premierem Viktorem Orbanem, podobnie jak z ludźmi ze świata sportu. Osobiście miałem okazję grać zarówno w Polsce, jak i na Węgrzech i uważam, że Polacy i Węgrzy są do siebie dość podobni w sposobie funkcjonowania

– mówi serbski piłkarz.

mly/wp.pl