Kolejna mutacja wirusa Covid-19 , nazwana „kraken” zawitała do nas wraz z sezonem grypowym i często trudno odróżnić zarażenie koronawirusem od grypy. Właściwie tylko test może jednoznacznie to stwierdzić, ale on daje tylko informację, by nie dzielić się wirusem z innymi i pozostać przez kilka dni w izolacji.

Prof. Włodzimierz Gut w rozmowie w telewizji wPolsce.pl potwierdza, że ta mutacja jest łagodniejsza niż te na początku pandemii, ale też jednocześnie stwierdza, że przed zakażeniem nic nas nie uchroni, bo przechodzi je każdy, kto się zetknął z wirusem.

Szczepionka, ale i przechorowanie też, przygotowuje na kolejny kontakt, w związku z tym mamy mniej zgonów w stosunku do liczby zakażeń i mamy łagodniejsze przebiegi. Ale liczba zachorowań zależy od naszych zachowań, jak chętnie się skupiamy i jakich przestrzegamy środków ostrożności

— powiedział prof. Gut.

Wariant „kraken”

Od 6 grudnia dostępna jest w placówkach ochrony zdrowia nowa szczepionka, zaktualizowana pod aktualnie dominujący wariant „kraken”. Prof. Gut, pytany o to, czy się szczepić czy też nie, odpowiada: „Nasza populacja w ponad 90 procentach miała kontakt z covidem lub szczepieniem, zatem byłaby to  dawka przypominająca”.

Wynika to z faktu, że jeszcze nie stwierdzono, jak długo działały poprzednie szczepionki, więc „warto wzmacniać odporność, czyli się zaszczepić” - radzi prof. Gut

O tym, czy należy wprowadzić nakaz noszenia maseczek w miejscach publicznych oraz czego nauczyła nas pandemia 2019-2021 w dalszej części rozmowy.

CZYTAJ TEŻ:

— Niemiecki minister ostrzega przed nową falą Covid-19. Chce specjalnych środków ostrożności w okresie przedświątecznym

— Lekarze PPOZ biją na alarm ws. szczepionek przeciwko COVID-19. Resort zdrowia uspokaja: Dotarło 200 tys. Będą kolejne transze