64 cudzoziemców próbowało w poniedziałek nielegalnie dostać się do Polski przez granicę z Białorusią, byli to m.in. obywatele Afganistanu, Syrii i Pakistanu - podała SG w raporcie z minionej doby. Po próbie ucieczki zatrzymany został kolejny tzw. kurier.

CZYTAJ TAKŻE: Aż 154 cudzoziemców chciało nielegalnie przedostać się do Polski! Przy pomocy służb Łukaszenki przeprawiają się przez graniczne rzeki

Straż Graniczna poinformowała we wtorek rano na Twitterze, że w okolicach Narewki Ukrainiec przewożący - jak się okazało - czterech obywateli Egiptu - nie zatrzymał się do kontroli na drodze, podczas ucieczki stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. SG nie podaje, czy ktoś w tym wypadku poważniej ucierpiał.

Od początku miesiąca SG odnotowała w sumie ok. 550 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. W październiku było takich prób ponad 2,5 tys.

Polskie służby uratowały 10 nielegalnych imigrantów!

Straż Graniczna poinformowała również na Twitterze o udanej akcji ratunkowej.

Dziś funkcjonariusze Straży Granicznej we współpracy z innymi służbami podczas wyjątkowo trudnej akcji uratowali 10 cudzoziemców, którzy w trakcie nielegalnego przekraczania polsko-białoruskiej granicy utknęli na terenach bagiennych otaczających Zalew Siemianówka

— czytamy.

Jak przekazano, „do działań zaangażowano żołnierzy Sił Zbrojnych RP, Wojsk Obrony Terytorialnej oraz jednostki Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej”.

Poszukiwaną grupę migrantów udało się zlokalizować przy użyciu drona.Dzięki namiarom podawanym przez operatora grupa ratownicza dotarła do cudzoziemców. Wszyscy,zarówno cudzoziemcy jak i funkcjonariusze, byli bardzo wycieńczeni i nie mieli możliwości bezpiecznego powrotu

— podano.

Do akcji został wezwany wojskowy śmigłowiec. Na jego pokład, podczas dwukrotnego przelotu, udało się podjąć wszystkie osoby (zarówno migrantów, jak i ratowników). Uratowano 8 obywateli Sri Lanki, obywatela Pakistanu i obywatela Indii

— dodano.

Budowa zapory elektronicznej na granicy z Białorusią

Trwa budowa tzw. zapory elektronicznej, która ma być uzupełnieniem stalowego ogrodzenia, które zostało zbudowane na 186 km granicy lądowej z Białorusią. Bariera elektroniczna, która ma mieć 202 km, obejmie również odcinki, gdzie stalowego ogrodzenia nie ma, np. graniczne rzeki.

MSWiA informowało niedawno, że pierwszy 35-kilometrowy odcinek zapory elektronicznej będzie oddany do użytku w przyszłym tygodniu.

Od 1 lipca obowiązuje w Podlaskiem – wydany przez wojewodę – zakaz zbliżania się do granicy polsko-białoruskiej na odległość mniejszą niż 200 metrów. Z wnioskiem o jego wprowadzenie wystąpił komendant Podlaskiego Oddziału SG. Zakaz obowiązuje do końca listopada w całym województwie, z wyjątkiem odcinków granicy przebiegających na rzekach.

Decyzja ma związek z trwającymi pracami przy budowie zabezpieczeń elektronicznych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szturm imigrantów na granicę! Najwięcej prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej od czasu powstania stalowej zapory

mm/PAP/Twitter