W bieżącym roku Polska odnotowała rekordowy wzrost zakażeń wirusem HIV. Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że niepokojące statystyki mogą się jeszcze pogorszyć i wskazuje prawdopodobne przyczyny. Resort wśród najważniejszych czynników wymienia m.in. „zmieniające się zachowania społeczne w sferze seksualnej”, ale nie tylko.

Rekordowy wzrost zakażeń wirusem HIV

Od początku 2022 r. do września w Polsce wystąpiło 1678 nowo rozpoznanych przypadków zakażeń wirusem HIV. Jeśli obecne tempo wzrostu utrzyma się przez ostatnie miesiące trwającego roku, przekroczona zostanie bariera 2000 przypadków.

Tzw. Meldunki Epidemiologiczne, czyli bieżące dane przedstawione przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Instytut Badawczy jasno wskazują, że mamy do czynienia z rekordowym rokiem, jeśli chodzi o zarejestrowane nowe przypadki HIV.

Dotychczas liczba nowych zakażeń przekroczyła barierę 1500 jedynie dwukrotnie: w 2019 i 2017 r. Skąd tak drastyczny wzrost? Interpelację do Ministerstwa Zdrowia skierowała posłanka Lewicy Anita Sowińska.

Ministerstwo dostrzega problem

W odpowiedzi na interpelację lewicowej polityk Ministerstwo Zdrowia przyznało, że w tym roku faktycznie zaobserwowano „istotny wzrost”. Resort zastrzegł przy tym, że dane MSZ uwzględniają także tzw. weryfikację, a przy zastosowaniu tego kryterium liczby nieznacznie różnią się od tych zawartych w Meldunkach Epidemiologicznych.

Resort wskazuje, że wzrost może być spowodowany nieznanym efektem ubocznym pandemii koronawirusa.

Nie jest do końca znany jeszcze wpływ pandemii COVID-19 i działań podejmowanych w celu jej ograniczenia. Działania te jednak pociągnęły za sobą ograniczenie diagnostyki i profilaktyki, zatem mogły skutkować ‘długiem zdrowotnym’ również w zakresie rozwoju epidemii HIV

— wskazano w odpowiedzi podpisanej przez wiceministra Waldemara Kraskę.

MZ wskazało, że na przestrzeni dwóch ostatnich lat pandemia osłabiła system diagnostyki. Resort wymienił także działania, które w ostatnich latach podjął bądź zamierza podjąć w walce z wirusem, a kluczowa będzie profilaktyka, jak również świadomość dotycząca testowania.

Przyczyną m.in. „zmieniające się zachowania społeczne w sferze seksualnej”

Ministerstwo przyznało, że liczba zakażeń może jeszcze wzrosnąć, a ma to związek z takimi czynnikami, jak m.in. „zmieniające się zachowania społeczne w sferze seksualnej”, ale również napływ uchodźców wojennych z Ukrainy.

Problematyka HIV/AIDS wydaje się być marginalizowana ze względu na ustabilizowanie sytuacji. Jednakże zmieniające się zachowania społeczne w sferze seksualnej i pojawiające się, także w populacji młodzieży i młodych dorosłych, nowe realne ryzyka, jak również tocząca się za wschodnią granicą naszego kraju wojna, której jednym ze skutków jest napływ dużej liczby uchodźców wojennych z Ukrainy, mogą spowodować wzrost liczby zakażeń

— napisano w odpowiedzi ministra Kraski.

Resort zaznacza jednak, że po blisko 40 latach od wykrycia pierwszego przypadku zakażenia HIV w naszym kraju „Polska jest zaliczana do krajów o niskiej prewalencji HIV, tak jak kraje Europy Zachodniej, a nie wysokiej, jak kraje za naszą wschodnią granicą”.

Jak czytamy w odpowiedzi MZ, jest to dowód na skuteczność „przyjętej polityki państwa wobec problemu HIV/AIDS”.

aja/Interia.pl