Niezidentyfikowani sprawcy pomazali płot posłanki KO Doroty Niedzieli. Na graffiti napisano m.in. że „tu mieszka zdrajca”. „To jest dla mnie dramatyczna akcja. Można się załamać nad tym, co się dzieje i do czego dochodzi” – powiedziała portalowi polsatnews.pl wiceprzewodnicząca PO.

Jak informuje polsatnews.pl „do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 20”. O zajściu posłanka KO zawiadomiła policję w piątek.

Tu mieszka zdrajca. Stop segregacji sanitarnej i szczepieniom Polski

— czytamy na graffiti namalowanym na płocie.

Na ogrodzeniu wiceprzewodniczącej PO sprawcy namalowali również symbol Polski Walczącej.

Policjanci zrobili oględziny, sprowadzili technika, spisali protokół i zabezpieczyli monitoring

— mówiła portalowi polsatnews.pl Dorota Niedziela.

Jak dodała, naprzeciwko jej domu w Małopolsce znajduje się duży sklep, a jego monitoring obejmuje ogrodzenie domu posłanki

— czytamy na portalu.

„Jestem wstrząśnięta”

Polsatnews.pl podkreśla, że „w sprawie nie zatrzymano dotąd żadnych osób”.

Musiał być to ktoś miejscowy

— powiedziała posłanka KO.

Jak mówiła Dorota Niedziela, „jestem wstrząśnięta. Nie pamiętam, żeby ktoś tak napastował posła”.

To jest dla mnie dramatyczna akcja. Można się załamać nad tym, co się dzieje i do czego dochodzi

— dodała wiceprzewodnicząca PO w rozmowie z portalem polsatnews.pl.

mm/polsatnews.pl/Facebook