Nie wzbraniajmy się przed testami, one są dostępne teraz właściwie wszędzie. Nie bójmy się testować, to jest naprawdę bardzo ważne - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem wiceszef MZ Waldemar Kraska. Jak zaznaczył wiceminister, ponad 9 tys. odnotowanych dziś nowych zakażeń COVID-19 nie odzwierciedla sytuacji w kraju, ale w porównaniu z zeszłym poniedziałkiem jest to wzrost o 30 proc.

CZYTAJ TAKŻE:

-Europa epicentrum Covid-19! 2 mln nowych przypadków i 27 tys. zgonów w ciągu tygodnia

Lek na COVID-19 będzie dostępny w Polsce prawdopodobnie w połowie grudnia! Dobra wiadomość dla tych, którzy źle reagują na szczepienia

Nowe przypadki koronawirusa w Polsce

Minister był pytany o obecną sytuację pandemiczną w Polsce.

Dzisiejsze dane na pewno nie odzwierciedlają sytuacji, która w tej chwili panuje w Polsce. Ten wynik powyżej 9 tys. (9512 nowych zakażeń) nie odzwierciedla sytuacji w kraju. To wzrost o 30 proc. od zeszłego tygodnia. Mimo tych czterech dni wolnych widzimy, że nowych zakażeń przybywa

— wskazał sekretarz stanu w resorcie zdrowia.

Jak dodał Kraska, w naturalny sposób odbija się to na szpitalach, ponieważ jest bardzo dużo hospitalizacji z powodu COVID-19.

W polskich szpitalach przebywa teraz ponad 14 tys. osób, przybywa pacjentów w stanie ciężkim. To także apel wszystkich lekarzy pracujących w tej chwili na oddziałach covidowych, abyśmy zgłaszali się wcześniej. Wielu pacjentów z COVID, od chwili, gdy zgłoszą się na SOR, natychmiast trafia na oddział intensywnej terapii, jest intubowanych. Wtedy terapia jest oczywiście mniej skuteczna

— podkreślił gość „Sygnałów Dnia”.

Kiedy powinniśmy zgłosić się do lekarza, aby nie było za późno?

W okresie jesiennym naturalnie nasza odporność jest mniejsza, łapiemy różne przeziębienia. Żeby dowiedzieć się, czy jesteśmy chorzy na COVID, ale typowe objawy, takie jak gorączka, kaszek, uczucie duszności, złe samopoczucie, ból głowy, to jest już sygnał do zgłoszenia się do lekarza

— powiedział minister, apelując, aby nie wzbraniać się przed testami na COVID-19.

COVID-19 i RSV u dzieci

Pytany o COVID-19 u dzieci, Waldemar Kraska zwrócił uwagę, że obecnie koronawirus współwystępuje - nawet u najmłodszych - z RSV.

Rzeczywiście, nowy wariant powoduje to, że również młode organizmy szybciej zostają zakażone. Ale oprócz tego mamy przecież jesień, to typowy okres do zarażenia różnymi wirusami, zwłaszcza RSV

— powiedział.

2-3-letnie dzieciaczki, które trafiają do szpitala z RSV, mają wykonywane testy na obecność COVID-19 i czasem te zakażenia są współistniejące. Co prawda dzieci przechodzą dość łagodnie to zakażenie, ale jednak jest pewien odsetek przypadków, kiedy dzieci mogą przechodzić COVID-19 w sposób ciężki, a nawet umrzeć

— przestrzegł.

Przybywa chętnych do przyjęcia III dawki

Apeluję do osób powyżej 50. roku życia, by przyjmować trzecią dawkę szczepionki przeciw COVID-19. Nasza odporność wtedy wzrośnie

— powiedział w poniedziałek w Polskim Radiu wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Kraska przyznał w „Sygnałach Dnia”, że osób, które chcą się zaszczepić trzecią dawką przybywa.

Ale chciałbym, by było ich jeszcze więcej

— dodał.

Ostatnio zaszczepionych trzecią dawką przypominającą było ponad 1,2 mln Polaków

— poinformował.

Dodał, że „badania z całego świata pokazują, że trzecia dawka szczepienia powoduje, że nasza odporność zdecydowanie rośnie”.

To zabezpiecza nas przed zachorowaniem i ciężkim przebiegiem COVID-19

— podkreślił.

Egzekwowanie obostrzeń

Pytany o ewentualne wprowadzenie obostrzeń w powiatach, gdzie jest najwięcej przypadków zachorowań na COVID-19, Kraska poinformował, że obecnie wprowadzenie dodatkowych obostrzeń nie jest planowane.

Szczególnie, że widzimy, że w dwóch województwach, które do tej pory przodowały, czyli lubelskie i podlaskie, wydaje się, że dochodzi do wyhamowania tych nowych przypadków. Mam nadzieję, że to będzie trend już stały

— ocenił.

W tej chwili głównie koncentrujemy się na egzekwowaniu obostrzeń

— dodał wiceminister zdrowia.

Sekretarz stanu w MZ wskazał, że policja czy służby sanitarne egzekwują np. obowiązek noszenia maseczek w komunikacji miejskiej, sklepach czy supermarketach.

W tej chwili są wystawiane mandaty i tych mandatów niestety, mówię z ubolewaniem, codziennie przybywa coraz więcej

— powiedział Waldemar Kraska.

Czy III dawka jest bezpieczna?

Na pytanie, czy Ministerstwo Zdrowia otrzymuje sygnały dotyczące negatywnych reakcji organizmu na przyjęcie III dawki szczepienia, wskazał, że jak na razie może „na swoim przykładzie” stwierdzić, że nie było „żadnych dramatycznych objawów”.

Ból przez kilka godzin w miejscu ukłucia - tak, jak przy poprzednich dawkach, żadnych innych objawów nie stwierdzałem. Także z informacji, jaki otrzymujemy z punktów szczepień wynika, że osoby, które przyjmują III dawkę nie demonstrują żadnych objawów poszczepiennych, poza naturalnym miejscowym bólem po iniekcji. Nic złego się nie dzieje po przyjęciu trzeciej dawki

— podkreślił polityk.

Rozmówca Polskiego Radia przypomniał, że na przypominającą dawkę szczepionki można rejestrować się wcześniej, przed wystawieniem e-skierowania - od dawki podstawowej musi jednak upłynąć pół roku.

Wtedy automatycznie otrzymujemy skierowanie na wykonanie III dawki szczepienia i możemy ją otrzymać. Myślę, że w tej chwili jest tyle punktów szczepień i możliwości zaszczepienia się, że nie trzeba wcześniej miejsca rezerwować. W wielu punktach możemy tę szczepionkę otrzymać, jeśli tylko wyrazimy taką chęć, to są one do naszej dyspozycji

— poinformował.

aja/Polskie Radio, PAP