„Jeżeli coś się zdarza raz to przypadek, jeżeli dwa to jest podejrzane, a jeżeli trzy – staje się regułą” - mówi portalowi wPolityce.pl o atakach na punkty szczepień prof. Włodzimierz Gut, wirusolog.

Zapytaliśmy prof. Guta, co uważa na temat ataków na punkty szczepień.

Po prostu obnażyli, kim są naprawdę. Zdjęli maskę obrońców wolności i pokazali, jak sobie wyobrażają wolność

— mówi.

Będą kolejne ataki?

Ekspert był również pytany, czy według niego będą kolejne ataki.

Jeżeli coś się zdarza raz to przypadek, jeżeli dwa to jest podejrzane, a jeżeli trzy – staje się regułą

— zaznacza.

Dopytywaliśmy, czy jest kwestią czasu, kiedy nastąpi następny atak na punkt szczepień.

Tak. Ale może to dobrze, dlatego że ukazanie właściwej twarzy zmusi niektórych do zajęcia prawidłowej postawy

— stwierdza wirusolog.

„Głupota ludzka jest wszechogarniająca”

Pytaliśmy, czy ataki na punkty szczepień spowodują, że nieprzekonani zdecydują się na przyjęcie preparatu przeciwko COVID-19.

Na razie mieli przyjemność przekonania się, jak obrońcy wolności wyobrażają sobie wolność

— uważa prof. Gut.

Głupota ludzka jest wszechogarniająca. Ja na miejscu antyszczepionkowców wystawiłbym warty i bronił każdego punktu szczepień

— dodaje nasz rozmówca.

CZYTAJ TAKŻE:

-Niedzielski na miejscu podpalenia punktu szczepień w Zamościu. „To akt terroru”. Resort wyznaczył nagrodę za pomoc we wskazaniu sprawcy

-Czy ktoś chce wykorzystać antyszczepionkowców? Prof. Ryba: Służby zewnętrzne? Wcale bym się nie zdziwił

-Antyszczepionkowcy zaatakowali szczepionkobus w Gdyni! Medycy wezwali policję: Nie czuliśmy się bezpiecznie

mm