„Nadal mamy epidemię, mimo że liczba zakażeń spada. Ale nie spadła tak, żeby można było mówić, że możemy spać spokojnie” - mówił w programie „Jeden na jeden”, prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. COVID-19.
CZYTAJ TAKŻE:
Prof. Andrzej Horban powiedział w TVN 24, że „za nami jest szczyt trzeciej fali, ale ona ciągle jest”. Jak dodał „jesteśmy na fali schodzącej”.
Główny doradca premiera do spraw COVID-19 był pytany o to, czy jest ryzyko czwartej fali pandemii koronawirusa.
To, czy będzie następna fala, to też głównie zależy od nas
— mówił.
Jeśli będziemy mieli zaszczepione społeczeństwo, to ta czwarta fala będzie mało zauważalna, jeżeli w ogóle
— dodał.
Pierwszym problemem do rozwiązania według prof. Horbana jest szczepienie osób powyżej 60. roku życia, gdyż to właśnie wśród tej grupy umieralność jest najwyższa. Prowadząca rozmowę dziennikarka zwróciła uwagę, że liczba zaszczepionych, a także chętnych do szczepień nie jest zadowalająca.
Mniej więcej połowa tych osób została szczepiona, ale nie jest to 90 procent, albo i więcej
—stwierdził prof. Horban.
W tej grupie powinni zaszczepić się wszyscy bezwzględnie i w tym momencie możemy odetchnąć i przestać się bać czwartej fali
— dodał.
Szczepienia będą obowiązkowe?
Doradca premiera ds. COVID-19 został zapytany o to, czy powinien być wprowadzony obowiązek szczepień.
Być może trzeba będzie coś takiego wprowadzić
— stwierdził.
Ale trudno sobie wyobrazić z kolei, że pan minister zdrowia albo pan wiceminister będzie biegał za obywatelem ze strzykawką pod ochroną policji i usiłował zaszczepić przymusowo
— dodał.
Została poruszona także kwestia szczepień dzieci powyżej 12. roku życia. Prof. Horban powiedział, że zależy to od wyników badań klinicznych, ale takie rozwiązanie jest możliwe. Dziennikarka pytała, czy jest to realne w wakacje.
Tak, jak najbardziej
— odpowiedział prof. Horban.
„Nadal mamy epidemię”
Kolejnym ważnym tematem, wokół którego toczyła się rozmowa była nadchodząca majówka. Gość programu „Jeden na jeden” pytany o obawy z punktu widzenia epidemiologicznego, stwierdził, że trochę się boi, ale „pewne działania zostały podjęte, jednak nie wszystko jest otwarte”.
Większość hoteli jest zamknięta, a poza tym, jak widać było z prognozy pogody przed chwilą, również pan Bóg albo matka natura, jak kto woli, do tego się przyczyni i ześle nam deszcz (w okresie majówki – red.). Nie będzie chyba aż tak dużej liczby kontaktów międzyludzkich w związku z tym
— powiedział prof. Horban.
Prowadząca zwróciła uwagę, że w związku ze złą pogodą ludzie mogą spotykać się w domach.
Trzeba wychodzić w plener i wietrzyć pomieszczenia jeżeli można i nie spotykać się zbyt gromadnie
— mówił doradca premiera ds. COVID-19.
Nadal mamy epidemię, mimo że liczba zakażeń spada. Ale nie spadła tak, żeby można było mówić, że możemy spać spokojnie
— dodał.
mm/tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/549122-horban-byc-moze-trzeba-wprowadzic-obowiazek-szczepien