Szef MSWiA Marcin Kierwiński i minister sprawiedliwości Waldemar Żurek na konferencji prasowej przy przejściu granicznym Świnoujście - Garz między innymi uderzali w Ruch Obrony Granic. Dodatkowo Żurek sugerował prokuratorom, że powinni podjąć działania przeciw Robertowi Bąkiewiczowi, bo inaczej on i neo-Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk „podejmować działania, które są w kompetencji zwierzchników”.
Przypomnijmy, że prokurator w Gorzowie Wielkopolskim do tej pory nie postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzutu „znieważenia mundurowych”, chociaż w mediach jest o tym mowa już od kilkuastu dni. Waldemar Żurek na konferncji prasowej tak naprawdę między wierszami dał do zrozumienia, iż oczekuje, że takie zarzuty zostaną powstawione Bąkiewiczowi, albo razem z Dariuszem Kornelukiem rozliczy prokuratorów.
Oczywiście działają procedury, ale ja jestem zwolennikiem, podobnie jak Prokurator Krajowy, jesteśmy zwolennikami autonomii prokuratury i każdy prokurator ma prawo podejmować czynności zgodnie z zapisami przepisów, ale jedno, co będzie pewne, będziemy podejmować działania, które są w kompetencji zwierzchników. Prokuratura jest formacją zhierarchizowaną i po to są odpowiednie zapisy, żebyśmy z nich korzystali
— powiedział Waldemar Żurek, tak naprawdę końcówką swojej wypowiedzi przeczać temu, co powiedział na początku - z jego słów można wyczytać, że co prawda prokurator może podjąć decyzję jaką chce, ale jeśli nie spodoba się ona ministrowi, to zostanie z tego rozliczony.
Wielu prokuratorów pozostaje pod pewną presją nacisków politycznych, tak że przez media. Proszę te media, by nie wywierały presji na funkcjonariuszy
— wypalił Żurek, tak naprawdę sam swoją wypowiedzią wywołując presję na prokuratorów, by priorytetowo ścigali niewygodnego dla władzy Roberta Bąkiewicza.
Jeżeli chodzi o pana Bąkiewicza, wie pan, ja w ogóle w tej sprawie chciałbym, żebyśmy nazywać sprawę po imieniu. Wczoraj wszyscy zapewne z Państwa widzieliście film, który wrzucił pan pan Bąkiewicz wczoraj z granicy polsko-litewskiej. Rzekomo samochód stojący z taką sugestią po stronie polskiej przygotowany do tego, żeby przerzucać nielegalnych migrantów. Bardzo szybka reakcja Straży Granicznej, dziękuję bardzo panu generałowi Michalskiemu, pokazała, że ten filmik nie dotyczył strony polskiej granicy, tylko strony litewskiej, że to była celowa dezinformacja. I teraz odpowiedzcie sobie wszyscy państwo, czemu ma służyć taka dezinformacja w kontekście ciężkiej pracy, którą wykonują polskie służby? Po co tego typu fake newsy są propagowane przez taki indywidua jak pan Bąkiewicz? Czemu to ma służyć? Czy to jest naprawdę tylko pogoń za lajkami? Czy może ja nie chcę tutaj stawiać mocnych tez, czy to może celowa destabilizacja tutaj u nas w Polsce robiona przez te osoby? Jeżeli tak jak powiedział pan minister Żurek, jeżeli ktoś chce bronić polskiej granicy, jeżeli ktoś chce naprawdę współpracować z nas służbami to te osoby powinny wstępować do Straży Granicznej
— mówił z kolei Marcin Kierwiński.
Jeżeli ktoś obraża funkcjonariuszy na służbie, ja będę miał przed oczami naprawdę na długi czas zachowanie pana Bąkiewicza wobec dwóch funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej, strażnika i strażniczki granicznej, którzy byli obrażani. Wtedy państwo będzie reagować, to będzie dokumentowane, zgłaszane do prokuratury i prokuratura zdecyduje. Ja będę gorąco zachęcał do tego, żeby w tej sprawie być bardzo twardym, bo nie może być braku szacunku dla polskiego munduru. Wreszcie trzecia sprawa, pan admirał powiedział jak wizytowaliśmy tutejszą placówkę, dziwnym trafem ci państwo, którzy dzisiaj przyjechali, (…) przyjechali tutaj dlatego, że jesteście wy są media. Nie było ich tutaj wczoraj, nie było przedwczoraj, nie było kilka dni temu. Przyjechali dlatego, że zakładają, że jak rozwiną transparent, wy to pokażecie w mediach, to uzyskają jakiś medialny szum, pokażą jak wiele robią. No nie, niewiele robią, najczęściej przeszkadzają polskim funkcjonariuszom. O dezinformacji już rozmawialiśmy. Podsumowując, gdy będą przeszkadzać, podszywać się bądź obrażać polski mundur, będzie reakcja państwa. Gdy będą stali nie łamiąc prawa, nie jest rolą państwa w takich sprawach. Interweniować, czy jeżeli chcą realnie pomóc w walce o szczelność polskich granic niech wstąpią do Straży Granicznej
— atakował ROG Kierwiński.
„Będziemy stali murem za funkcjonariuszami”
Funkcjonariusze będą chronieni. Nie będziemy dopuszczać osób, które atakują funkcjonariuszy i będziemy je rozliczać, rozliczać w sposób zgodny z prawem.(…) To nie jest tylko wizyta gospodarska, ale mamy na celu także przede wszystkim poznać problemy służb i problemy prokuratury. Państwo to jest sieć naczyń połączonych, więc chodzi o to, żeby funkcjonowało sprawnie. Natomiast musimy mieć świadomość także, że nie pozostaniemy obojętni na takie próby nie tylko straszenia funkcjonariuszy, ale także do przejmowania ich funkcji. Jest odpowiedni przepis w kodeksie karnym, artykuł 227 kodeksu karnego. Polecam zapoznać się z nim. Wszyscy ci, którzy chcą być funkcjonariuszami, zapraszamy. Wszystkich silnych mężczyzn, wysportowanych, dzielne kobiety. Zapraszamy do służby. Są wakaty. Możecie Państwo przejść odpowiednie przeszkolenie i wspierać polskie granice obecnością w mundurze. Natomiast nie będziemy dopuszczać do sytuacji, kiedy polscy obywatele tutaj w tym regionie przygranicznym korzystają z tego dobrodziejstwa, jakim było Schengen i nagle się okazuje, że są jakieś osoby, które podszywając się pod funkcjonariuszy próbują jakiś samowolnych działań. Na to nie może być zgody. Tak samo jak na lżenie polskiego munduru
— mówił z kolei Żurek, atakując ROG, próbując przedstawić ten ruch jako działający w konfrontacji do polskich służb chroniących granice.
Tutaj będziemy stali murem za funkcjonariuszami i też zachęcamy wszystkich do odwagi. Nie bójmy się o tym mówić, że granica jest bezpieczna, bo my dzisiaj widzimy, poznajemy liczby, widzimy, że zabezpieczona jest zielona granica żołnierzami WOT-u, tutaj funkcjonariusze także z innych terenów Polski działają, wszystko działa bardzo sprawnie. Nie ma ani jednego nielegalnego tak zwanego migranta czy emigranta, który próbował przekroczyć granicę. Wszystko to osoby, które w jakiś tam sposób miały braki w dokumentach i one zostały zawrócone do Niemiec. Można powiedzieć, że że granica jest bardzo bezpieczna, więc wszystkie te polityczne próby wykorzystania granicy i funkcjonariuszy należy włożyć między bajki. My przyjechaliśmy tylko po to, żeby sprawdzić jak to funkcjonuje, znaleźć słabe punkty i żeby państwo pokazało, że po prostu polski obywatel czuje się bezpiecznie w ramach polskich granic
— dodał.
W pewnym momencie konferencji słychać było skandujących członków lub zwolenników Ruchu Obrony Granic. Na zdjęciach z wydarzenia widać, że jedną z tych osób przejęła policja.
tkwl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/737460-kierwinski-i-zurek-atakuja-rog-na-granicy-z-niemcami
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.