Wicepremier, lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że wszyscy liderzy koalicyjnych ugrupowań powinni być w rządzie i wziąć odpowiedzialność za pewne ministerstwa. Jak jednocześnie stwierdził, bycie wicepremierem bez teki ministra byłoby „pójściem na łatwiznę”.
Szef MON odniósł się w TVN24 do rekonstrukcji rządu i rozmów liderów koalicyjnych ugrupowań na ten temat. Powtórzył, że jest zwolennikiem rozwiązania, by wszyscy liderzy weszli do rządu. Dodał, że byłaby to prawdziwa rekonstrukcja rządu.
Wszyscy liderzy w rządzie. Wszyscy liderzy biorą odpowiedzialność za pewne sektory, za pewne ministerstwa. Każdy z nich jest wicepremierem, bo jeżeli jest liderem partii, to jest to miejsce dla wicepremiera
— powiedział.
Na uwagę dziennikarki, że lider Polski 2050 Szymon Hołownia nie bierze pod uwagi objęcia funkcji ministra, Kosiniak-Kamysz odparł: „na łatwiznę nikt nie powinien iść, powiem szczerze”.
Spotkanie z Tuskiem ws. rekonstrukcji
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że 4 czerwca odbędzie się spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem ws. rekonstrukcji rządu.
Chcemy zobaczyć wreszcie jakiś konkret
– powiedział Hołownia.
Powtórzył, że nie zamierza wejść do rządu, choć jest w stanie zmienić swoje zdanie w sytuacji, w której „wszystkich czterech liderów koalicji jest w rządzie”.
Jeżeli taka propozycja by była, oczywiście ja się wtedy od niej nie uchylę
– powiedział.
Premier oświadczył, że w okolicach 15 lipca zaproponuje kształt rządu po rekonstrukcji.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/734022-to-ma-cos-zmienic-kosiniak-kamysz-z-pomyslem-ws-rzadu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.