Skandal! MSZ w ogóle nie organizuje ewakuacji Polaków z Izraela. A odpłatna opcja? "To inicjatywa konsula honorowego"

Falę oburzenia wywołała informacja podana przez Radio ZET, że państwo polskie organizuje ewakuację Polaków z Izraela dopiero w poniedziałek lub wtorek i to nie za darmo, ale ewakuowani będą musieli za to zapłacić. Okazuje się, że sprawa jest jeszcze bardziej kompromitująca dla władzy Donalda Tuska. Otóż państwo polskie… w ogóle nie zamierza organizować żadnej ewakuacji. Opisany przez Radio Zet to własna inicjatywa konsula honorowego w Izraelu! A czy państwo cokolwiek zrobi, by pomóc Polakom w Izraelu? „Nadal są obecnie drożne drogi kołowe z Izraela, możliwe jest też opuszczenie tego kraju transportem morskim” - odpowiedział rzecznik MSZ Paweł Wroński, jasno dając do zrozumienia, że Polacy mają sobie radzić sami, bez wsparcia państwa.

Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał PAP w niedzielę, że część Polaków, którzy przebywają w Izraelu, sygnalizuje chęć opuszczenia tego kraju i uzyskania w tym wsparcia. Zaznaczył, że nadal możliwe jest opuszczenie Izraela drogą lądową lub morską, a resort będzie reagował stosownie do okoliczności.

MSZ podkreśla, że sprawa dotyczy ponad 200 osób, które przebywają w Izraelu, zarejestrowanych w systemie Odyseusz, i jest związana z obecną sytuacją na Bliskim Wschodzie. Jak zaznaczył Wroński, część z nich sygnalizuje chęć opuszczenia Izraela i uzyskania w tym wsparcia.

W niedzielę Radio Zet podało, że zorganizowany wyjazd Polaków z Izraela i Bliskiego Wschodu odbędzie się wstępnie w poniedziałek lub we wtorek i zostanie przeprowadzony przez przejścia graniczne w Jordanii i dalej Amman lub Egipt i Tabę - najpierw drogą lądową, a potem samolotem. Według stacji w akcję zaangażowany jest konsul honorowy w Betlejem.

Konsulat informuje wszystkich, którzy zamierzają wyjechać z Izraela, o konieczności dodatkowych noclegów w oczekiwaniu na połączenie lotnicze. W wiadomości SMS placówka podaje, że koszty podróży ponosi każdy indywidualnie

— podaje Radio Zet.

Własna inicjatywa konsula

Odnosząc się do tej sprawy rzecznik MSZ przyznał, że „inicjatywa konsula honorowego jest nam znana”.

Wiemy, że konsul pracuje z własnej inicjatywy nad takim rozwiązaniem. Jak rozumiem, jest to inicjatywa odpłatna

— powiedział Wroński, zaznaczając, że nie jest to inicjatywa resortu dyplomacji czy zorganizowana we współpracy z MSZ.

Pytany, czy MSZ pracuje nad swoim rozwiązaniem w tej kwestii, lub wesprze jakoś inicjatywę konsula honorowego w Betlejem, Wroński podkreślił, że „nadal są obecnie drożne drogi kołowe z Izraela, możliwe jest też opuszczenie tego kraju transportem morskim”.

W poniedziałek odbędzie się (w MSZ) spotkanie w Centrum Koordynacyjnym, a po nim briefing, na którym podsumujemy całą sprawę. Reagujemy stosownie do okoliczności

— zaznaczył.

W piątek rozpoczęły się izraelskie ataki na dziesiątki celów wojskowych w Iranie; atakowane są również obiekty jądrowe. Siły irańskie odpowiadają ostrzałem rakietowym i nalotami dronów na cele w Izraelu.

CZYTAJ TAKŻE: Tak działa państwo za Tuska! Ewakuacja Polaków z Izraela ma być… płatna. Najpierw autokarami trafią do Jordanii lub Egiptu

„Kapitulacja państwa”

Do całej sytuacji odnieśli się m.in. politycy Prawa i Sprawiedliwości. Michał Dworczyk określił tę sytuację mianem „kapitulacji państwa”.

Czyli jeszcze „lepiej”. Kapitulacja państwa

— skwitował Michał Dworczyk.

Konsul organizuje „akcję komercyjną”, MSZ umywa ręce. To jest po prostu straszne. Oni mają Polaków za nic

— napisała posłanka PiS Olga Semeniuk-Patkowska.

Ewakuacja Polaków z Izraela? Organizuje ją… konsul honorowy. A koszt? Każdy płaci za siebie. Za czasów rządów Mateusza Morawieckiego do ewakuacji używano wojskowych samolotów, obywateli ratowano natychmiast i na koszt państwa. Dziś – cisza, obojętność i wystawiony rachunek. Donald Tusk rozmieniał Polskę na drobne – teraz rozlicza za ewakuację jak za bilet na tanie linie. Wstyd

— ocenił europoseł PiS Daniel Obajtek.

I nie wiadomo co gorsze, że konsul honorowy robi jakąś komercyjną akcję czy to, że MSZ ma Polaków i ich ewakuację z rejonu wojennego w doopie

— napisał Michał Sządrowski.

tkwl/PAP