„Konieczna jest konsolidacja, bo podzieleni po prostu przegramy. Tak, trzeba wyciągnąć wnioski z kampanii, ale wyłącznie w jednym celu, żeby iść do przodu wzmocnionym. Żeby w przyszłości wygrywa. W całej Polce codziennie pracują w pocie czoła i współpracują między sobą samorządowcy. Różnych szczebli. A samorządy to bijące serca polskiej demokracji. Bo są po prostu najbliżej ludzi i najbliżej ich spraw. Dlatego ja kontynuują swoją misję jako prezydenta Warszawy i zrobię co w mojej mocy, żeby jak najlepiej wykorzystać tę kadencję. Żeby budować coraz lepsze miasto. Miasto dla wszystkich” - przekonywał swoich sympatyków prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który przegrał kolejne wybory prezydenckie.
Rafał Trzaskowski w nagraniu opublikowanym w serwisie X zabrał głos na temat swojej wyborczej porażki.
Za nami wybory prezydenckie. Wybory, w których startowałem i walczyłem o zwycięstwo do samego końca. Także dzięki waszemu ogromnemu zaangażowaniu i wsparciu, za które jeszcze raz z całego serca dziękuję. Niestety, choć daliśmy z siebie wszystko, absolutnie wszystko, nasze wspólne starania okazały się tym razem nieskuteczne. Wiem, że jesteście teraz smutni, rozczarowani, wkurzeni, a nawet wściekli
— mówił.
Nie muszę wam chyba mówić, że dla mnie to też trudny moment. Ale to nie jest czas, żeby załamywać ręce. Nie ma też sensu obrażać się na rzeczywistość. Zabrakło niewiele, ale jednak zabrakło. To jest nieodłączny element demokracji. Po prostu nie zawsze się wygrywa. Więcej głosów zdobyła inna niż moja wizja prezydentury i przyszłości Polski, ale wizja, z którą do tych wyborów szedłem, razem z wami, Polski opartej na wspólnocie, na wartościach, na uczciwości, na walce o równe szanse dla wszystkich, na silnej pozycji w sojuszach, zarówno w UE, jak i w NATO, zyskała również gigantyczne poparcie
— przekonywał.
Apel do wyborców
Następnie zwrócił się on do swoich wyborców.
Ponad 10 mln Polek i Polaków się za nią opowiedziało. Dziś chcę się zwrócić właśnie do was, do tych milionów osób, które z takim pomysłem i za takim pomysłem na Polskę zagłosowały 1 czerwca. Kochani, skończyła się kampania, skończyła się nie po naszej myśli, ale wraz z jej końcem wiele rzeczy pozostaje niezmiennych. Jestem o tym naprawdę przekonany
— mówił.
Te wartości, takie jak otwartość, uczciwość, wspólnota, solidarność, są nadal ważne i aktualne. Ta wizja dalej jest warta tego, żeby o niej marzyć, żeby o nią walczyć, żeby starać się wcielić ją w życie. To będzie wymagało mnóstwa pracy i zaangażowania nas wszystkich. Wszystkich, którzy tę wizję i to marzenie podzielają. Na razie do tego celu będziemy musieli dążyć z wykorzystaniem innych narzędzi niż prezydentura RP. Ale tych innych możliwości jest naprawdę mnóstwo
— wskazał.
Rządy
Następnie pochyla się nad sprawą koalicji rządowej.
Większość w parlamencie i rząd tworzy przecież demokratyczna koalicja 15 października. Koalicja niełatwa, zróżnicowana, ale połączona fundamentalnymi wartościami. Warto ją wspierać, mobilizować do działania, bo nie ma wątpliwości, że pewne rzeczy trwają za długo. Pewne sprawy wciąż pozostają niezałatwione. To się musi jak najszybciej zmienić. Bo nie mamy prawa roztrwonić gigantycznego kapitału zaufania, jakim Polki i Polacy obdarzyli nas 15 października 2023 roku i teraz 1 czerwca tego roku
— mówił.
Konieczna jest konsolidacja, bo podzieleni po prostu przegramy. Tak, trzeba wyciągnąć wnioski z kampanii, ale wyłącznie w jednym celu, żeby iść do przodu wzmocnionym. Żeby w przyszłości wygrywać. W całej Polce codziennie pracują w pocie czoła i współpracują między sobą samorządowcy. Różnych szczebli. A samorządy to bijące serca polskiej demokracji. Bo są po prostu najbliżej ludzi i najbliżej ich spraw. Dlatego ja kontynuują swoją misję jako prezydenta Warszawy i zrobię co w mojej mocy, żeby jak najlepiej wykorzystać tę kadencję. Żeby budować coraz lepsze miasto. Miasto dla wszystkich
— wskazywał.
Jest też mnóstwo oddolnie angażujących się Polek i Polaków, czy to w organizacjach pozarządowych, czy w mniej formalnych grupach. Ale zawsze z sercem i z pełnym zaangażowaniem dla sprawy. Nic się nie skończyło, nasze wspólne marzenie wciąż jest do spełnienia, wciąż jest aktualne. Nie zrobi tego nikt w pojedynkę, możemy to zrobić tylko wspólnie, każdy z swojej roli. Nie ma wymówek, nie ma chwili do stracenia. Przed nami kolejne wyzwania. Głowa do góry, wszystko wciąż przed nami
— pocieszał.
CZYTAJ TAKŻE:
as/X/300polityka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/731749-trzaskowski-pociesza-wyborcow-takze-i-siebie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.