TYLKO U NAS. Posłowie PiS ostrzegają przed fałszerstwami: "Patrzeć na ręce wszystkim tym, którzy się dziwnie zachowują"

Ostatnia prosta kampanii wyborczej. Na antenie Telewizji wPolsce24, prosto z Głogówka w opolskim, pojawili się posłowie PiS: Katarzyna Czochara, Paweł Jabłoński i Kamil Bortniczuk, którzy wybrali się w teren, żeby zachęcić Polaków do oddania głosu na Karola Nawrockiego. Przestrzegli także, żeby obserwować możliwe fałszerstwa wyborcze oraz podkreślili, że wybory 1 czerwca przesądzą, w jakiej Polsce będziemy żyć. „Bardzo ważną kwestią jest sytuacja w Rumunii, gdzie wygrał kandydat popierany przez unijnych decydentów. Dziś oficjalnie wiemy, że zostały podpisane wszystkie dokumenty, które będą dawać możliwość przyjmowania - w wielkiej skali - nielegalnych uchodźców z kontynentu afrykańskiego. Czy możemy się spodziewać tego samego? Jeżeli wygra Rafał Trzaskowski to oczywiście, że tak. Możemy spodziewać się podpisania umowy z Mercosur, a także wprowadzenia zielonego ładu. To są bardzo ważne i strategiczne rzeczy. Również ta szkodliwa ideologia, która wielkimi krokami próbuje wchodzić do szkół i przedszkoli. Walczymy o Polskę i ten ostatni bój odbędzie się w niedzielę” - powiedziała Czochara.

Głos na Nawrockiego

Posłanka Katarzyna Czochara przekazała, że wiele osób, które nie oddały w I turze głosu, teraz chcą wesprzeć Karola Nawrockiego.

To jest ostatnia prosta kampanii wyborczej. Wspieramy pana Karola Nawrockiego. Jest bardzo duże zainteresowanie i co najważniejsze, udało nam się bardzo dużą ilość osób, tych, które nie głosowały w I turze, namówić na wybory i głosowanie na pana Karola Nawrockiego

— poinformowała.

Paweł Jabłoński odniósł się także do sytuacji z możliwymi fałszerstwami wyborczymi.

Pierwsza i najważniejsza rzecz to patrzeć na ręce wszystkim tym, którzy się dziwnie zachowują. Chodzi zarówno o członków komisji, jak i inne osoby, które się mogą pojawiać. Pilnujemy tego, dokumentujemy. Możemy nagrywać, robić zdjęcia. Zgłaszamy do protokołu wszystkie informacje. Przede wszystkim ogromna mobilizacja. Zgłaszamy się jako mężowie zaufania. Kluczowe jest to, żeby pójść tłumnie na wybory. Jeżeli ktoś będzie chciał te wybory skręcić to możemy to powstrzymać w jeden sposób. Wielkim zwycięstwem, to powstrzyma fałszerstwo. Zachęcamy do tego, żebyśmy się zmobilizowali, wtedy nam tych wyborów nie odbiorą. Nie pozwolimy na to 

— powiedział.

Kamil Bortniczuk zaapelował, żeby wziąć udział w II turze wyborów.

Nie dajcie sobie wmówić, albo przekonać tym, którzy robią to z premedytacją, że zagrożenie fałszerstwa powinno was zniechęcić do udziału w tych wyborach. Wręcz przeciwnie, idźcie na wybory. Nasza głowa w tym, żebyśmy to dopilnowali. Mamy bardzo dobre narzędzia - po raz pierwszy w historii mamy narzędzia elektroniczne - aplikację, która pozwoli nam alternatywnie do PKW zliczyć głosy i skontrolować. Ale żeby było co kontrolować, proszę państwa idźmy wszyscy na wybory. Głosowanie będzie się rozstrzygać bardzo niewielką liczbą głosów. Apeluję do państwa, rozmawiajcie ze znajomymi i sąsiadami. Namówcie tych, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości, że to czas walki o Polskę

— przekazał.

Polska po wyborach

Czy będzie w ogóle Polska. Bardzo ważną kwestią jest sytuacja w Rumunii, gdzie wygrał kandydat popierany przez unijnych decydentów. Dziś oficjalnie wiemy, że zostały podpisane wszystkie dokumenty, które będą dawać możliwość przyjmowania - w wielkiej skali - nielegalnych uchodźców z kontynentu afrykańskiego. Czy możemy się spodziewać tego samego? Jeżeli wygra Rafał Trzaskowski to oczywiście, że tak. Możemy spodziewać się podpisania umowy z Mercosur, a także wprowadzenia zielonego ładu. To są bardzo ważne i strategiczne rzeczy. Również ta szkodliwa ideologia, która wielkimi krokami próbuje wchodzić do szkół i przedszkoli. Walczymy o Polskę i ten ostatni bój odbędzie się w niedzielę

— dodała Czochara.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prof. Czarnek z ważnym apelem do Polaków za granicą: Możemy wygrać te wybory dla Polski. Nie dajmy się oszukać, pilnujmy wyborów

xyz/wPolsce24