„Widzimy, że ta różnica już wczoraj była kosmetyczna. Dobre poparcie kandydatów prawicowych, konserwatywnych, więc to daje głęboki optymizm przed II turą, wiem ile energii jeszcze mam. Myślę, że dzisiaj wstaliśmy w bardzo dobrych humorach” - powiedział Karol Nawrocki, który dziś rano spotykał się na gdańskich ulicach z wyborcami. Nawrocki, który wraz z Rafałem Trzaskowskim (KO) spotka się w drugiej turze wyborów, rozdawał pączki i kawę przy dworcu kolejowym w Gdańsku Wrzeszczu.
Bardzo dobry wynik Nawrockiego
PKW podała pełne wyniki wyborów prezydenckich z 99 proc. komisji wyborczych. Wszystkie głosy policzono już za granicą, na statkach i platformach oraz w dziesięciu województwach. Według sondażu late poll prowadzi Rafał Trzaskowski z wynikiem 31,2 proc. głosów; Karol Nawrocki - 29,7 proc.
Życie zawodowe nauczyło mnie podejmowania trudnych decyzji. Nie zastanawiałem się, gdy podejmowałem decyzję o demontażu sowieckich obiektów propagandowych za co dzisiaj ściga mnie Federacja Rosyjska. Nie kalkulowałem czy tego typu decyzje, czy ta cała akcja sprawie, że będę ścigany, że nie będę mógł jeździć na wakacje za granicę ze swoją rodziną do niektórych państw, tylko robiłem tak jak należy i jak oczekiwało tego ode mnie polskie prawo. Przypominam sobie swoje decyzje z Westerplatte, gdzie właściwie cały Gdańsk, część środowisk politycznych, samorządowych, część gazet, mówiło, że bohaterów na Westerplatte nie ma, a ja z ich uporem szukałem, znalazłem i pochowałem. Myślę, że jestem przygotowany do tego, aby podejmować trudne decyzje
— mówił.
Dopytywany o to, jakie byłyby jego pierwsze decyzje dot. bezpieczeństwa Polski, Nawrocki wskazał na dwie kwestie.
Trzeba zrobić porządek na polskiej zachodniej granicy. Bardzo mnie niepokoi, że przepływają nielegalni migranci od strony NIemiec. Polski rząd na to nie reaguje, więc jedną z pierwszych decyzji będzie powstrzymanie tego złego trendu. Jestem przeciwko migracji do Polski tej nielegalnej. Bezpieczeństwo Polek i Polaków jest dla mnie bezpieczeństwo.
Myślę, że drugą decyzją byłoby naprawianie relacji polsko-amerykańskich. Jestem zaniepokojony niektórymi słowami i zachowaniem premiera Donalda Tuska
— powiedział.
Niemcy muszą nas traktować jak partnera. Wiemy, że są niesymetryczne kotrolowe na granicy niemieckiej, ale mamy też problem z wykorzystywaniem naszych rzek. Niemcom można więcej, nam można mniej. Na to jest jedno lekarstwo. Kanclerz Niemiec traktuje dziś polskiego premiera i sam polski premier Donalda Tusk daje się traktować w ten sposób, że nie jest partnerem dla Niemiec. Zarówno z Niemcami i Ukrainą należy przywrócić partnerstwo i symetrię w działaniach i relacjach dyplomatycznych. Powinniśmy mieć swoją agendę spraw polskich
— zaznaczył.
Pytany o wynik I tury wyborczej, gdzie uplasował się tuż za Rafałem Trzaskowskim, odpowiedział:
I tura pokazuje, że jestem na dobrej drodze do zwycięstwa, więc oceniam ten wynik pozytywnie. Liczę na poparcie wszystkich wyborców dla których silna, bezpieczna Polska, ale także odpowiedzialna społecznie jest ważna.
Widzimy, że ta różnica już wczoraj była kosmetyczna. Dobre poparcie kandydatów prawicowych, konserwatywnych, więc to daje głęboki optymizm przed II turą, wiem ile energii jeszcze mam. Myślę, że dzisiaj wstaliśmy w bardzo dobrych humorach
— powiedział.
Rozmowy z Mentzenem i Braunem
Dopytywany o to, kiedy odbędzie pierwsze rozmowy z przedstawicielami innych prawicowych ugrupowań przed II turą wyborów prezydenckich Nawrocki wskazał, że jego oferta skierowana jest także do lewicy.
Ta oferta społeczna i to, że będę strażnikiem zdobyczy socjalnych rządów Zjednoczonej Prawicy i Solidarności sprawia, że jest to oferta także dla środowisk lewicowych, wrażliwych społecznie. Myślę, że te rozmowy będą się toczyć w tym tygodniu. Jestem kandydatem, którego w obliczu monopolu władzy jednego środowiska politycznego mogą poprzeć wszystkie partie opozycyjne
— stwierdził.
Zdaniem Nawrockiego trwająca kampania wyborcza przejdzie do historii Polski.
Tak nie powinno być w demokratycznej Polsce, że tak wiele instytucji państwa polskiego wspiera jednego z kandydatów. Mam nadzieję, że Donald Tusk wysłucha mojego apelu i ta druga tura będzie uczciwa, będziemy mogli zderzać się na programy, na projekty, nie będą w to zaangażowane instytucje państwa polskiego i część telewizji
— powiedział.
Postawa Hołowni
Oceniając słowa marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który w niedzielę powiedział, że będzie zachęcał swoich wyborców, aby w drugiej turze zaufali Rafałowi Trzaskowskiemu Nawrocki stwierdził, że nie wie czy to pomoże marszałkowi.
Takie przekazywanie sobie wprost, jeszcze w wieczór wyborczy, swojego elektoratu, swoich wyborców jest też brakiem szacunku. Wielu kandydatów zachowało się jednak z klasą, mówiąc, że wyborcy to nie jest worek z ziemniakami, czy nie jest to puchar przechodni, aby go przekazywać. Widać, że marszałek Szymon Hołownia tej zasady nie zachował i powiedział od razu, że przekazuje swoich wyborców
— podkreślił kandydat na prezydenta.
kk/PAP/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/729855-nawrocki-od-rana-z-wyborcami-wstalismy-w-dobrych-humorach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.