„Bardzo się cieszę, że wreszcie jestem w tej świątyni propagandy i bardzo się cieszę, że widzę przed sobą arcykapłankę propagandy” - powiedział na „dzień dobry” Krzysztof Stanowski podczas debaty neo-TVP, kierując swoje słowa do Doroty Wysockiej-Schnepf, która ją współprowadzi.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. Czas na ostatnią debatę prezydencką przed I turą wyborów! Na początek pytania o politykę krajową i zagraniczną
Bardzo się cieszę, że wreszcie jestem w tej świątyni propagandy i bardzo się cieszę, że widzę przed sobą arcykapłankę propagandy. Wprawdzie sądziłem, że się pani spali ze wstydu po tym, jak większość komitetów wyborczych zaprotestowała zaprotestowała przeciwko pani obecności podczas debaty, ale widocznie liczyłem na zbyt wiele i niektóre osoby się ze wstydu nie palą. Cóż, nie jest to pierwszy raz w historii, gdy osoba nazwiskiem Schnepf przepytuje Polaków, mam nadzieję, że wyjdziemy stąd wszyscy cali i zdrowi
— powiedział.
Ale dobrze, że pani tu jest, bo jest pani prawdziwym symbolem tego, co się dzieje z polskimi mediami, co się działo kiedyś i co się dzieje nadal, że nie jest to „czysta woda”, tylko to jest taki sam ściek, jak był wcześniej. Prezesem TVP jest dzisiaj człowiek, który był u Rafała Trzaskowskiego w spółce autobusowej, że pani mąż czeka na ambasadorską nominację od nowego prezydenta, domyślamy się którego. To nie jest obiektywizm. Pani nie powinno tu być
— podkreślił.
Wysocka-Schnepf zdecydowała się odpowiedzieć Stanowskiemu po kolejnej jego wypowiedzi. Zacytowała wtedy słowa prof. Władysława T. Bartoszewskiego.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/729262-mocne-wejscie-stanowskiego-wygarnal-wysockiej-schnepf
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.