Ostatnie dni to życiowy dramat posła Witolda Zembaczyńskiego. Po katastrofie wizerunkowej, którym była ucieczka członków nielegalnej komisji ds. Pegasusa przed Zbigniewem Ziobrą, poseł KO musi się zmagać z kolejnym problemem. To kwestia jednego z jego publicznych występów.

Podczas jednego z programów w Radiowej Trójce, Witold Zembaczyński odniósł się do kwestii decyzji resortu handlu USA mającej na celu ograniczenie eksportu amerykańskich czipów AI do wybranych krajów.

Zdaniem Zembaczyńskiego… dobrze się stało, bo Polska nie poradziłaby sobie z taką ilością wspominanych czipów.

Pakiet mikrochipów Nvidia, który został przewidziany dla krajów jak Polska, jest nawet ponad zdolności absorpcji naszej gospodarki. W związku z tym, stało się dobrze

– powiedział Zembaczyński.

Jak widzimy na nagraniu, nawet przedstawicielki obozu Koalicji 13 Grudnia, Paulina Piechna-Więckiewicz oraz Aleksandra Leo, nie ukrywały zdziwienia jego słowami.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nikt się już nie liczy z rządem Tuska. USA będą limitować Polsce czipy AI, a Gawkowski gwiazdorzy: Zwróciłem się do MSZ o podjęcie działań

Reakcja Fogla

Do sytuacji odniósł się Radosław Fogiel.

Oni są po prostu groźni dla szans rozwojowych Polski. Poseł Platformy mówi, że dobrze się stało, że USA nałożyły ograniczenia na czipy AI, bo Polska i tak nie potrzebuje tyle. Nawet obecne w studio inne przedstawicielki koalicji rządzącej nie mogły uwierzyć w to, co słyszą

– czytamy w jego wpisie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nerwy posła Witolda Zembaczyńskiego. Podczas konferencji nagle… zgniótł naleśnika przyniesionego przez posłów PiS

mly/X/Radiowa Trójka