Poseł PiS i były premier Mateusz Morawiecki udał się do Lądka Zdroju, gdzie rozmawiał z powodzianami. Okazało się, że nie otrzymali oni odpowiedniej pomocy ze strony rządu. „Ta powódź cały czas tutaj jest” - zaznaczył na platformie X Mateusz Morawiecki.

Mateusz Morawiecki zamieścił nagranie, w którym przedstawiono, jak dramatyczna jest sytuacja osób, które dotknęła ubiegłoroczna powódź.

Gdy powódź zabrała ludziom dorobek całego życia, obiecano im wsparcie. Dano im nadzieję na odbudowę domów, przyszłości, godności. Minęły jednak miesiące, a z tych obietnic nie zostało nic. Zamiast pomocy, mamy festiwal tematów zastępczych, ale polityczne rozgrywki nie zastąpią ciepła własnego domu, a puste słowa nie wypełnią lodówek, które kiedyś były pełne. Polacy, powodzianie, potrzebują działania na już. Potrzebują silnego, sprawnego i sprawczego rządu, który potrafi pilnie reagować na kryzysy

— powiedział lektor na nagraniu załączonym przez posła PiS.

Mateusz Morawiecki zamieścił tez wideo, na którym wystąpił razem z właścicielem restauracji „Polska Chata” w Lądku Zdroju, obecnie zamkniętej z uwagi na zniszczenie jej podczas powodzi. Pomimo tego, że różne instytucje publiczne obiecały pomoc właścicielowi restauracji, ostatecznie nie doszło do tej pomocy.

Ludzie, weźcie wy się ogarnijcie i zacznijcie pomagać przedsiębiorcom, którzy nie mogą odtworzyć swojego miejsca pracy, nie mogą stworzyć miejsc pracy dla swoich pracowników. (…) Tragedia dotyczy pana w Lądku, ale tak samo mnóstwa przedsiębiorców

— powiedział na wspomnianym nagraniu Mateusz Morawiecki.

Apeluję do wszystkich ludzi dobrej woli w Polsce – nie dajcie sobie zamydlić oczu, że rząd tutaj coś robi, rząd tutaj praktycznie nic nie zrobił. W środku pobojowisko

— dodał.

tkwl/X

CZYTAJ TAKŻE:

— Porażające wnioski po konsultacjach PiS ws. powodzi! „Złe i niewystarczające użycie sił”. „Musi być ktoś, kto jest dowódcą”

— Powódź nie tylko w Polsce. Fala kulminacyjna dociera do Wiednia! Woda zagraża Bratysławie. Premier Czech: Najgorsze nie minęło