Lider Razem Adrian Zandberg powiedział w rozmowie z „Super Expressem”, że jego partia jest przygotowana na wybory prezydenckie, ale daje sobie czas na decyzję o tym, kto będzie ją reprezentował.

Decyzje w sprawie startu Razem w wyborach prezydenckich partia będzie podejmowała w odpowiednim momencie. (…) nikt na polskiej scenie politycznej nie spieszy się w tym momencie z podjęciem swoich decyzji

— powiedział Zandberg.

Pytany, czy partia Razem jest gotowa do tego, żeby wystawić swojego kandydata w wyborach prezydenckich, odparł, że to jest oczywiste. Nie odpowiedział na pytanie, czy sam będzie kandydował.

„To nie była decyzja impulsywna”

W wywiadzie odniósł się też do wyjścia Razem z klubu Lewicy.

To nie była decyzja impulsywna. Przyczyna była bardzo prosta. Tą przyczyną jest projekt budżetu państwa, z którą rząd przyszedł do Parlamentu. Zły projekt

— powiedział

tkwl/PAP

CZYTAJ TAKŻE:

— Kulisy wyjścia Partii Razem z klubu Lewicy. W tle projekt budżetu na 2025 r. „Chcieli nam narzucić, jak mamy głosować. Na to nie mogło być zgody”

— Politycy Lewicy komentują decyzję partii Razem! „Bywało różnie, ale no hard feelings”; „Dokonał się RAZEXIT. Nie jestem z tego powodu szczęśliwa”