To Rafał Trzaskowski a nie Radosław Sikorski ma zostać kandydatem na prezydenta wskazanym przez Koalicję Obywatelską. Decyzja ta miała zostać podjęta na podstawie zleconych badań opinii publicznej.

Według RMF FM ostatecznie to Rafał Trzaskowski będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd Prezydenta RP i takie decyzje miały już zapaść we władzach partii. Według stacji radiowej, PO zdecydowała się postawić na prezydenta Warszawy, a nie na ministra spraw zagranicznych Radosław Sikorskiego, ponieważ ten jest zbyt konserwatywny i miałby problemy ze zdobywaniem wyborców środka oraz lewicy, a dodatkowo problemem ma być agresywny sposób prowadzenia polityki przez Sikorskiego.

Według sondaży, Radosław Sikorski ma w drugiej turze znacznie mniejsze szanse niż Rafał Trzaskowski, dlatego to właśnie prezydent Warszawy 7 grudnia ma zostać ogłoszony kandydatem na Prezydenta Polski

— donosi RMF FM.

Co więcej, ich zdaniem Trzaskowski od razu po ogłoszeniu ma ruszyć w kampanijną trasę.

To nie pierwsze takie doniesienia

Informacje o tym, że to prezydent Warszawy ma kolejny raz stanąć do wyścigu o pałac prezydenckich przekazywał kilka dni temu portal Wp.pl.

Koalicja Obywatelska ogłosi decyzję o kandydacie na prezydenta w Gliwicach. Według naszych rozmówców z KO, na miejscu już zaczęły się pierwsze przygotowania do wydarzenia. Są tam już ludzie współpracujący z Rafałem Trzaskowskim. (…)W Gliwicach jest ekipa Trzaskowskiego, która już przygotowuje wydarzenie zapowiedziane na 7 grudnia

— informowało WP.pl.

Trzaskowski znowu kandydatem

Przypominamy, że Rafał Trzaskowski już raz stawał do walki o fotel prezydenta. Stało się to podczas poprzednich wyborów, kiedy to w ostatniej chwili zastąpił wypadającą fatalnie w sondażach Małgorzatę Kidawę-Błońską.

Rafał Trzaskowski wszedł wówczas do drugiej tury, gdzie przegrał z obecnym prezydentem Andrzejem Dudą wspieranym przez Prawo i Sprawiedliwość.

Na razie nie wiadomo, kto będzie kandydatem PiS-u w tych wyborach.

Kierwiński studzi emocje

Formalna decyzja ws. kandydata PO na prezydenta zapadnie 7 grudnia na Śląsku; wtedy poznamy jego nazwisko

— powiedział PAP sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński, odnosząc się do informacji mediów o tym, że zapadła już decyzja ws. kandydata Platformy.

Kierwiński w dzisiejszej rozmowie z PAP pytany o to, czy potwierdza nieoficjalne doniesienia o tym, że władze PO podjęły już ostateczną decyzję ws. kandydata na prezydenta, odpowiedział: „wszelkie emocje dotyczące tego, że została podjęta jakaś decyzja, to informacje, które nie mają potwierdzenia w faktach”.

Mówił o tym i tweetował premier Donald Tusk. Platforma Obywatelska przedstawi swojego kandydata 7 grudnia na Śląsku. Wtedy dopiero będzie formalna decyzja . (…) Wtedy Platforma podejmie decyzję, wtedy decyzję podejmie pan premier Donald Tusk i ciała statutowe

— podkreślił.

CZYTAJ TAKŻE:

— Zalewski potwierdza, że Hołownia wystartuje w wyborach. Chce, aby poparła go KO: Jestem przekonany, że wejdzie do drugiej tury

— Nie traktujmy serio deklaracji Tuska o kandydacie na prezydenta RP, bo podobnie jak w 2020 r. może być podmiana

— TYLKO U NAS. Waga wyborów! Prof. Gliński: Grozi nam „domknięcie systemu”, Tusk po prostu zagarnie Polskę i odda Niemcom w całości

as/RMF FM/WP.pl