„Czy oskarżony ma minimalne prawo, aby przygotować swoją obronę? Czy pan Marcin Romanowski miał zapewnione to prawo? Mówią państwo, że nie pojawił się. (…) Miał 18 godzin, aby wrócić do Strasburga, skonsultować się z prawnikami, przetłumaczyć dokumenty. Artykuły EKPC mówią, że ma do tego prawo, ale pan Romanowski nie mógł tego zrobić, ponieważ było za mało czasu” - wskazał Paweł Jabłoński, poseł PiS w swoim wystąpieniu na forum Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Odbyła się debata Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w sprawie immunitetu posła Suwerennej Polski Marcina Romanowskiego. W obronie byłego wiceministra sprawiedliwości głos zabrali m.in. parlamentarzysta PiS Paweł Jabłoński, Jan Kanthak z Suwerennej Polski i poseł PiS Katarzyna Sójka.
CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Kulisy sprawy immunitetu posła Romanowskiego: „Przewodniczącą Komisji jest Niemka. Ustawka Tuska z Niemcami”
Jabłoński: Naszym obowiązkiem nie jest wydanie wyroku, lecz przestrzeganie prawa
Europejska Konwencja Praw Człowieka jest niezwykle ważna. 75 lat temu w tym budynku została przyjęta przez to zgromadzenie. Jestem z tego dumny, wszyscy powinniśmy być. Ale pytanie brzmi, czy zapewniamy, że ta konwencja jest stosowana, jest przestrzegana
— podkreślił polityk PiS.
Naszym obowiązkiem nie jest wydanie wyroku, ale przestrzeganie prawa. Odpowiedzmy sobie na pytanie: czy tak jest w tym przypadku?
— pytał Jabłoński.
Czy oskarżony ma minimalne prawo, aby przygotować swoją obronę? Czy pan Marcin Romanowski miał zapewnione swoje prawo? Mówią państwo, że nie pojawił się. W niedzielę wieczorem zgłoszono ten wniosek, więc pan Romanowski zaczął konsultować się z prawnikami i zaczął tłumaczenie wielu setek stron
— wskazał parlamentarzysta, dodając, że o debacie i głosowaniu poinformowano Romanowskiego dopiero wczoraj wieczorem.
Miał 18 godzin, aby wrócić do Strasburga, skonsultować się z prawnikami, przetłumaczyć dokumenty. Artykuły EKPC mówią, że ma do tego prawo, ale pan Romanowski nie mógł tego zrobić, ponieważ było za mało czasu
— podkreślił.
Powinniśmy bronić praw człowieka. Każdego człowieka. Prosimy o rozważenie tego wniosku bardzo dokładnie. Nie zgadzamy się z raportem, ale w zależności jak zakończy się debata, zdecydujemy o tym, czy przesłać raport z powrotem do komitetu, żeby zapewnić panu Romanowskiemu prawo do przygotowania swojej obrony
— powiedział Paweł Jabłoński.
Sójka: Pan Korneluk jest nieprawowitym Prokuratorem Krajowym
Okłamano nas. Raport komisji posiada wiele błędów i wiele kwestii nie zostało w nim zaznaczonych. W piątek 27 września Sąd Najwyższy w Polsce wydał wyrok, w którym mówi, że Prokurator Krajowy Dariusz Barski został zwolniony z funkcji w sposób niezgodny z prawem przez polskie państwo. Pan Dariusz Korneluk jest nieprawowitym Prokuratorem Krajowym
— podkreśliła z kolei Katarzyna Sójka.
Osoby, które zostały powołane w styczniu tego roku na stanowisko Prokuratora Krajowego i nie tylko w sposób nielegalny wnioskowały o zdjęcie immunitetu posłowi Romanowskiemu. Te osoby w sposób nielegalny zostały wybrane na stanowisko Prokuratora Krajowego, dlatego Komisja musi zbadać, czy wniosek o zdjęcie immunitetu został wysłany przez właściwe organy
— powiedziała.
Komisja nas oszukała. Mamy obowiązek bronić praw człowieka i nie zgadzać się na bronienie interesów politycznych tej grupy czy innej. Prosimy zgromadzenie, by egzekwowało tylko to i nic ponad to, aby upewnić się, że nasze wątpliwości są rozwiane
— dodała polityk.
To nie tylko moment decydujący dla pana Romanowskiego, to także moment decydujący dla naszego zgromadzenia. To jest sytuacja, w której jeden z naszych kolegów może zostać aresztowany w oparciu o nielegalne zarzuty. Polski rząd kontroluje Prokuraturę Krajową i działania te prowadzone są na zlecenie polityczne
— wskazała.
Mamy obowiązek, aby bronić praw człowieka. Musimy wypełnić to zadanie. Proszę was, abyście głosowali przeciwko zdjęciu immunitetu
— powiedziała Katarzyna Sójka.
Kanthak: Na miły Bóg, przestrzegajmy praworządności
Pan Marcin Romanowski jest obrazem tego, co dzieje się w Polsce. A co się dzieje? O demokracji wojującej teraz słyszymy z mediów. Władze w osobie premiera Donalda Tuska zachęcają do wojowania w demokratycznych ramach.
— mówił natomiast Jan Kanthak, poseł Suwerennej Polski.
Oczywiście można podejmować działania tego czy innego rodzaju, można działać bądź zaniechać działań, ale na miły Bóg przestrzegajmy praworządności. Idźmy za literą prawa. Jestem przekonany, że Marcin Romanowski nie jest winny tych zarzutów, które zostały mu w Polsce przedstawione. To jest rodzaj fanatyzmu politycznego, to uderzenie w niego
— dodał
Przestrzegajmy prawa, przestrzegajmy praw człowieka. Marcin Romanowski został już raz aresztowany bez względu na obowiązujący wówczas immunitet. To był brak poszanowania dla was, dla tego organu dla Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Chciałbym uchronić was, jeśli zagłosujecie nie ze zdrowym rozsądkiem, przed wpadnięciem w pewną pułapkę
— podsumował Kanthak.
Romanowski: Ewidentna ustawka Tuska z Niemcami
O kulisach debaty w jego sprawie w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Marcin Romanowski mówił wczoraj tak:
Przewodniczącą Komisji Regulaminowej jest Niemka, Heike Engelhardt, która zresztą z naruszeniem procedury nie przewodniczyła pierwszemu posiedzeniu komisji w mojej sprawie, aby móc zostać sprawozdawcą raportu w mojej sprawie i w ten sposób mieć pełnię wpływu na przebieg prac, raportu, który miałby być głosowany w środę. No coż, wielu komentuje, że to ewidentna ‘ustawka’ Tuska z Niemcami. Działania Przewodniczącej i rządzącej większości ewidentnie pokazują, że zostało złożone polityczne zamówienie, które musi być ‘dowiezione’ na tej sesji ZPRE
— powiedział.
Niesamowity skandal i naruszenie wszelkich praw – organizacji, która powinna stać na straży praw człowieka i standardów, w sposób absolutnie karygodny je łamie. Jeśli ktoś jeszcze miał przekonanie, że tego typu organizacje mogą wznieść się ponad polityczne interesy, to właśnie zostały one skutecznie sfalsyfikowane
— podkreślił Romanowski w rozmowie z Wojciechem Biedroniem.
Zdaniem polityka, Donald Tusk chce „przykryć swoje porażki”.– mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl, poseł Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości.
CZYTAJ TAKŻE: Fala skandalicznych oskarżeń wobec Romanowskiego w ZP RE! Petru opowiadał o „sprzeniewierzeniu publicznych funduszy”
aja,nt/wPolsce24, wPolitye.pl, Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/708424-pis-w-strasburgu-broni-romanowskiego-na-mily-bog