Wiceminister Klimatu i Środowiska Mikołaj Dorożała na platformie X uderzył w myśliwych, sugerując, że otrzymali duże pieniądze na odstrzał dzików, a tylko niewielka część z tych zwierząt była zakażona ASF. Na atak Dorożały w mocny sposób odpowiedział Marcin Możdżonek, były kapitan siatkarskiej reprezentacji Polski, a obecnie prezes Naczelnej Rady Łowieckiej.

Budżet państwa wypłacił myśliwym w latach 2019-2023 ok. 526 milionów PLN za odstrzał dzików. Średni ryczałt za pozyskanie jednego dzika wynosił ok. 400 zł. Zaledwie 0,4 proc. z 1 miliona 316 tysięcy zastrzelonych dzików było zarażonych ASF

— napisał na platformie X Mikołaj Dorożała.

Riposta Możdżonka

Na wpis wiceministra stanowczo zareagował Marcin Możdżonek.

Panie Ministrze, kolejny raz udowodnił Pan, że nie wie o czym mówi oraz manipuluje danymi. Kwota, którą Pan podał jest CZĘŚCIOWYM zwrotem kosztów ponoszonych przez myśliwych w walce z ASF, czyli ponad 2 000 000 000 złotych! (m.in koszty zakupu i utrzymania specjalnych chłodni, środków chemicznych do bioasekuracji, utylizację, koszty przeprowadzenia odstrzałów sanitarnych)

— wyjaśnił sytuację Marcin Możdżonek.

Pan jako minister rządu RP powinien wiedzieć, że PZŁ walcząc z Afrykańskim Pomorem Świń - przypominam na zlecenie państwa - ratuje gospodarkę rolną, szczególnie trzody chlewnej

— dodał.

Wzywam Pana do zaprzestania uderzania w organizację, która wykonuje obowiązki na nią narzucone ustawowo przez państwo. Od samego początku jesteśmy otwarci na dialog oparty o merytorykę, fakty, dane naukowe i opinie ekspertów z poszanowaniem strony społecznej jaką są setki tysięcy myśliwych z rodzinami

— zaznaczył prezes Naczelnej Rady Łowieckiej.

tkwl/X

CZYTAJ TAKŻE:

— Infantylny bambizm w rządzie. Nawet Klimczak utyskuje na Dorożałę: Nie mam spotkania, na którym by na niego nie narzekano