Robert Mazurek ujawnił na Kanale Zero treść swojej rozmowy z jednym z prominentnych polityków Platformy Obywatelskiej, który miał wyjawić, że w jego partii kiełkuje pomysł ogłoszenia referendum aborcyjnego w dniu wyborów prezydenckich w 2025 roku.

Robert Mazurek powiedział, że by jeszcze bardziej zwiększyć możliwość zwycięstwa kandydata PO w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, kierownictwo rządzącej partii może podjąć decyzję o ogłoszeniu referendum dotyczącego aborcji w dniu wyborów.

Mają też coś w zanadrzu. To dzisiaj chyba usłyszałem od jednego z bardzo ważnych polityków obozu rządowego, że w Platformie Obywatelskiej kiełkuje pomysł, żeby ogłosić referendum aborcyjne w dniu wyborów prezydenckich. Oczywiście pytani przeze mnie politycy PO mówią: „nie, to jakiś nonsens i absurd”

— powiedział Mazurek.

Ale ten pomysł jest znakomitym straszakiem dla tych wszystkich z koalicji, którzy boją się silnej polaryzacji, boją się tego, że na czele obozu postępu stanie ten, który bardzo chce tej aborcji, czyli Donald Tusk, a przeciwko niemu będzie czarnosecinny kandydat PiS. „Czy tak będzie czy nie – to się oczywiście okaże, ale to jest jeden z pomysłów, którym można kupić sobie głosy lewicy czy reszty wyborców liberalnych, którzy dotychczas jeszcze nie popierają Tuska, by kupić te głosy już w pierwszej turze

— dodał dziennikarz.

Jeśli prawdą okazałyby się doniesienia Roberta Mazurka, to byłby jeszcze jeden świetny przykład na to, jak Donald Tusk cynicznie i zupełnie arbitralnie traktuje jeden z najważniejszych i najbardziej kontrowersyjnych tematów, jaki w dużej mierze wyniósł go ponownie do władzy.

CZYTAJ TEŻ:

— Co na to Lewica? Hołownia: Kto chce zmiany prawa aborcyjnego w tym roku, ten popiera referendum. Jego wyniku prezydent nie może wetować

— Kosiniak-Kamysz o ustawach dotyczących aborcji: W tej kadencji Sejmu tylko jeden projekt ma szansę. Ten autorstwa Trzeciej Drogi

— Szef PO znów zawiódł lewicowy elektorat! Tusk na Campusie: Dla legalnej aborcji w tej kadencji większości nie będzie

maz/Kanał Zero