Wizyta Tuska w Brukseli i Luksemburgu wywołała niezwykłe emocje wśród dziennikarzy z redakcji wspierających rząd. Do informacji o rzekomej niezwykłej roli polskiego premiera w unijnych negocjacjach odniósł się Joachim Brudziński.

Bartosz Węglarczyk z Onetu zacytował włoski dziennik „La Repubblica”, który wychwalał Donalda Tuska i przekonywał o jego specjalnym znaczeniu.

Donald Tusk jest „tkaczem” nowego porozumienia w sprawie większości w Parlamencie Europejskim i obsady najważniejszych stanowisk w UE — pisze dziennik „La Repubblica”. Celem polskiego premiera jest wykluczenie z większości w PE premier Włoch Giorgii Meloni, sojuszniczki Mateusza Morawieckiego — dodaje

– napisał Węglarczyk.

Do jego wpisu odniósł się Joachim Brudziński, który przypomniał działania Tuska z czasów przewodniczenia Radzie Europejskiej.

Tusk już raz „tkał” porozumienie wszystkich przeciwko premierowi Wielkiej Brytanii (na polecenie Merkel) z tych samych powodów dla których dziś próbuje wykluczyć premier Włoch (na polecenie (von der Leyen) @GiorgiaMeloni. Wtedy skończyło się to #brexit. Czym dziś zakończy się misja #krulaEU.?

– czytamy.

Rozmowa Tuska z Scholzem

Z kolei Jacek Sasin odniósł się do wpisu dziennikarza Wirtualnej Polski, który zapewniał, że doszło do rozmów Tuska z kanclerzem Scholzem.

Aha! Rozmowa Tuska z Scholzem była, tylko Scholz nic o tym nie wie. Ktoś tu robi z Polaków durniów!

CZYTAJ RÓWNIEŻ: „La Repubblica” słodzi Tuskowi: Jest tkaczem porozumienia ws. większości w PE. Semka odpowiada: To włoski odpowiednik „Gazety Wyborczej”

Mly/X/wPolityce.pl