„Nowy ETS2 to będzie nowy podatek nałożony na użytkowników gazu i węgla! Czyli najbiedniejsi będą płacić jeszcze więcej” - napisał na platformie X Waldemar Buda, poseł PiS, były minister rozwoju i technologii. Jak wyjaśnił polityk, w piątek 12 kwietnia Polska zgodziła się na ten podatek.

Dobrze wiedzieć na czym będzie polegał nowy podatek Hennig-Kloski, na który zgodziła się Polska w piątek (12.04.2024)

— napisał Waldemar Buda na platformie X.

Nowy ETS2 to będzie nowy podatek nałożony na użytkowników gazu i węgla! Czyli najbiedniejsi będą płacić jeszcze więcej. Na tym ma polegać sprawiedliwość transformacji energetycznej! Bogaci w elektrykach i z pompami ciepła nie zapłacą nic

— dodał.

Kosztowna transformacja

Wiele domów ma instalacje ogrzewania na gaz czy węgiel, których przerobienie na niskotemperaturowe ogrzewanie podłogowe pod pompę ciepła jest albo niemożliwe albo będzie kosztowało kilkadziesiąt tysięcy!

— wskazał parlamentarzysta PiS.

Oczywiście skończy się tym, że duża część osób postawiona przed takim wydatkiem będzie ograniczała ogrzewanie kosztem swojego zdrowia i płaciła kary!

— dodał Buda.

Były minister rozwoju i technologii przypomniał, że rząd Mateusza Morawieckiego domagał się uchylenia poprzedniego podatku: ETS1.

Premier Mateusz Morawiecki i rząd PiS żądał uchylenia ETS1, który podnosi koszty prądu a obecny rząd nie dość, że tego zaniechał to zgodził się na podatek ETS2 dla właścicieli domów i mieszkań!

— podkreślił poseł.

aja/X