Agenci ABW mają przeszukać dziś kolejny dom należący do byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - podaje RMF FM. Tym razem - inaczej niż wczoraj, kiedy to służby wyłamały drzwi i rozebrały ogrodzenie posesji polityka - przeszukanie odbędzie się w obecności domowników.

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przed domem przy ul. Nowoursynowskiej w Warszawie rozmawiał z dziennikarzami. Podkreślił, że od służb oczekiwał jedynie „równego traktowania”.

W momencie wejścia do cudzego mieszkania wtedy jest podejmowany kontakt, aby umożliwić właścicielowi zapoznanie się z postanowieniem

– powiedział.

Polityk podkreślił, że zgodnie z prawem w takiej sytuacji można mieć wpływ na to, kto będzie obecny podczas tego przeszukania.

Niestety w moim przypadku tak się nie stało. Nie jest prawdą, że oczekiwałbym jakiegoś wyjątkowego, ekskluzywnego traktowania, tylko poinformowania mnie wcześniej

– dodał Zbigniew Ziobro. Jak przekazał, o godzinie 6 rano służby telefonowały do jego domu, podczas gdy przecież nie było tajemnicą, że z przyczyn zdrowotnych może być tam nieobecny.

W sekretariacie Prokuratury Krajowej mój numer jest dostępny. Ktoś celowo do mnie nie zadzwonił. Ktoś z premedytacją tych telefonów nie wykonał. Pytanie, dlaczego

– ocenił.

Zdaniem Ziobry, czynności służb nie były podyktowane zamiarem „poszukiwania prawdy, w imię zasad państwa prawa”.

A w imię zamówienia politycznego, które służy temu, aby zorganizować teatr wobec niepowodzeń rządu Donalda Tuska

– powiedział.

Kolejne przeszukanie

Celem przeszukania domu byłego ministra w Warszawie miało być „uzyskanie wszelkich dokumentów i nośników danych, które mogą mieć znaczenie w śledztwie dotyczącym podejrzeń nieprawidłowości wydawania pieniędzy z funduszu, który miał służyć ofiarom przestępstw” - podaje RMF FM.

Tym razem funkcjonariusze i prokuratorzy wejdą do domu w obecności domowników. Wczoraj służby wyłamały drzwi domu Ziobry, ponieważ w środku nikogo nie było.

Rzecznik: „Miejsc ani osób nie wskazujemy”

Realizacja dzień drugi. Dzisiaj funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego nadal kontynuują rozpoczęte wczoraj czynności. Sprawa dotyczącego przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych. Miejsc ani osób nie wskazujemy

— napisał na platformie X Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych.

W ten sposób nawiązał do wpisu zamieszczonego wczoraj:

Funkcjonariusze ABW w ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Krajową w Warszawie realizują czynności zatrzymania osób oraz przeszukania kilkudziesięciu miejsc w całym kraju. Wszystko odbywa się zgodnie z zasadami i obowiązującym prawem

Czy aby na pewno? Pełnomocnik posła Zbigniewa Ziobry, adwokat Maciej Zaborowski, ocenił w rozmowie z portalem wPolityce.pl, że „przeszukanie trwało prawie 24 godziny”. Prawnik podkreślił, że było najdłuższe, z jakim dotychczas miał do czynienia. Mimo to… „nie znaleziono nic, co jest istotne dla tego postępowania”.

CZYTAJ WIĘCEJ:

-TYLKO U NAS. Pełnomocnik Ziobry o nocnych przeszukaniach: ”Na miejscu czuwała karetka. W czynnościach nie uczestniczyła prokurator Kowalska”

-PILNE! Zbigniew Ziobro komentuje sprawę wejścia służb do jego domu: „Polityczne zamówienie Donalda Tuska i pana Bodnara”

Może i przeszukują przez całą noc dom ciężko chorego polityka, może i wyłamują drzwi, może i nie znajdują nic istotnego dla sprawy, ale zapewne są przynajmniej „fajni” i „uśmiechnięci”.

aja/RMF FM, Polsat News