TYLKO U NAS. Puławy bez Biegu Tropem Wilczym i bez pomnika mjr. Bernaciaka. "To stowarzyszenie nie jest nam znane"

Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, w Puławach nie będzie Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”. Miało go zorganizować stowarzyszenie Razem dla Puław, którego prezesem jest Beata Kozik. Sęk w tym, że ogólnopolski koordynator akcji, Fundacja Wolność i Demokracja, o takim stowarzyszeniu nie słyszała. Co więcej, przed kilkoma laty, ubiegająca się dziś o fotel prezydenta Puław Beata Kozik, zagłosowała przeciwko wybudowaniu w Puławach pomnika żołnierza wyklętego mjr. Mariana Bernaciaka, ps. „Orlik”. Jak dziś zapewnia, chodziło wyłącznie o lokalizację, „nie o ideę budowy”.

Beata Kozik została odwołana z funkcji wiceprezydenta Puław przed rokiem. Teraz stowarzyszenie, którym kieruje, Razem dla Puław, zgłosiło ją do wyborów samorządowych. Będzie ubiegać się o fotel prezydenta, konkurując z pełniącym obecnie tę funkcję Pawłem Majem.

WiD odcina się od organizatorów biegu

Stowarzyszenie Beaty Kozik chciało 3 marca zorganizować na stadionie puławskiego MOSiR bieg ku czci Żołnierzy wyklętych. W piśmie wysłanym do dyrektora MOSiR Kozik wnioskuje o udostepnienie bieżni, nagłośnienia, parkingu, toalet i sprzętu mierzącego dystanse. Jednocześnie powołuje się na współpracę z Fundacją Wolność i Demokracja, która koordynuje tego Bieg Tropem Wilczym w całej Polsce.

To stowarzyszenie nie jest nam znane

— powiedziała portalowi wPolityce.pl Lilia Luboniewicz prezes Fundacji Wolność i Demokracja, która w tej sprawie wystosowała specjalne oświadczenie:

Fundacja Wolność i Demokracja oświadcza, że stowarzyszenie Razem dla Puław nie jest i nigdy nie było partnerem przy organizacji projektu Tropem Wilczym – Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Podczas XII edycji projektu nie zarejestrował się żaden podmiot, chcący zorganizować bieg w mieście Puławy. Bieg w Puławach odbywał się jak dotąd przez 3 ostatnie lata. Jego jedynym organizatorem, który miał rokrocznie podpisaną umowę z Fundacją Wolność i Demokracja, była Fundacja Bez Miar.

Kozik: Biegu nie będzie

O wyjaśnienia poprosiliśmy Beatę Kozik, która powiedziała nam, że ostatecznie bieg się nie odbędzie.

Okazuje się, że niestety nie wystarczyło pakietów. To pismo, które zostało wystosowane dotyczyło organizacji tego biegu i było zastrzeżenie, że będziemy mieli te pakiety. Ta współpraca z Fundacją Wolność i Demokracja miła zostać teraz nawiązana, bo ona jest organizatorem ogólnopolskim tych biegów. Na tej zasadzie, ta współpraca miała być, organizacji biegu na terenie Puław

— powiedziała Kozik potwierdzając, że do tej pory jej stowarzyszenie nie zgłosiło planów zorganizowania biegu do Fundacji Wolność i Demokracja.  

Co z pomnikiem mjr. Bernaciaka

W grudniu 2019 roku Beata Kozik zagłosowała przeciwko budowie pomnika poświęconego mjr. Marianowi Bernaciakowi, ps. „Orlik”. To jeden z najbardziej rozpoznawalnych na tych terenach Żołnierzy wyklętych, którego jedna z brawurowych akcji została przeprowadzona w centrum Puław. Właśnie w tym miejscu miał stanąć pomnik ku jego czci. Prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie Majora Bernaciaka Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.

Z wnioskiem o postawienie pomnika wystąpili do Rady Miasta członkowie puławskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, który chciał sfinansować postawienie pomnika między ulicami Partyzantów, Centralną i Piłsudskiego. Miało się to stać w ramach projektu budżetu obywatelskiego. Na grudniowej sesji Rady Miasta Puławy pomysł został odrzucony.

Przeciwko zagłosowała m.in. Beata Kozik, obecna szefowa stowarzyszenia Razem dla Puław, która w rozmowie z portalem wPolityce.pl sprawę wyjaśnia.

Nie byłam przeciwko budowie pomnika i koncepcji tego pomysłu. Chodziło mi o miejsce, bo mieszkańcy chcieli tam postawić coś innego

— powiedziała nam Beata Kozik.

A chodziło o budowę dużego, trójwymiarowego promocyjnego napisu „PUŁAWY”, który miał stanąć dokładnie w tym samym miejscu, co pomnik ku czci „Orlika”.

Budowa samego pomnika Bernaciaka ps. „Orlika” jak najbardziej, ale niekoniecznie w tym miejscu, nie chodziło o samą ideę, sporne było to miejsce

— wyjaśnia Kozik. Koniec końców pomnika mjr. Bernaciaka w Puławach nie ma.

koal