„‘Koalicja 15 października’, która sprawuje władzę w Polsce, powinna połączyć siły w wyborach samorządowych i uzgadniać wspólnych kandydatów; myślę, że na dniach zostanie podjęta decyzja o tym, jak będą wyglądały poszczególne komitety wyborcze” - powiedział PAP poseł KO Mariusz Witczak.
PO i Nowa Lewica wspólnie do wyborów samorządowych?
Platforma Obywatelska i Nowa Lewica rozpoczęły rozmowy o stworzeniu wspólnej koalicji w wyborach samorządowych, które odbędą się 7 kwietnia. 20 stycznia minister nauki, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy Dariusz Wieczorek poinformował, że władze regionalne do końca stycznia przedstawią swoje propozycje w tej kwestii.
Wcześniej zarząd krajowy Nowej Lewicy upoważnił szefów partii: Roberta Biedronia i Włodzimierza Czarzastego do rozmów koalicyjnych z przewodniczącym PO Donaldem Tuskiem.
Jesteśmy koalicją rządzącą i w takiej formie powinniśmy startować w wyborach samorządowych i europejskich
— powiedział PAP Biedroń.
Zwolennikiem łączenia sił w wyborach samorządowych w ramach koalicji, która dzisiaj sprawuje władzę w Polsce, jest również poseł KO Mariusz Witczak.
Koalicja 15 października powinna - tam, gdzie się da - uzgadniać wspólnych kandydatów i łączyć siły. To jest motto, które powinno nam towarzyszyć
— powiedział PAP poseł KO.
Deklaracja Platformy Obywatelskiej, czy też szerzej Koalicji Obywatelskiej, bardzo wyraźnie podkreśla potrzebę konsolidowania sceny politycznej po stronie partii, które sprawują dzisiaj władzę w Polsce, czyli tzw. koalicji 15 października
— wyjaśnił polityk.
Jesteśmy zwolennikami zacieśnienia współpracy, natomiast ostateczne decyzje jeszcze są przed nami
— zaznaczył polityk.
Decyzje wiążące komitetów - na dniach
Podkreślił przy tym, że termin wyborów samorządowych został już ogłoszony i pozostało niewiele czasu na przygotowania.
Myślę, że decyzja o tym, jak będą wyglądały poszczególne komitety wyborcze zostanie podjęta na dniach
— powiedział.
Polityk zwrócił jednocześnie uwagę, że porozumienie ma bardzo ważny walor, jeżeli chodzi o bezpośrednie wybory wójtów, burmistrzów i prezydentów, ponieważ tutaj bardzo cenną polityczną strategią jest łączenie sił i nierozbijanie głosów.
Z tego też względu poseł KO uważa, że powinien powstać jeden szeroki blok w ramach koalicji, która dzisiaj sprawuje władzę w Polsce, wspólnie z Trzecią Drogą - czyli PSL i Polską 2050.
Najlepiej byłoby, gdybyśmy jednak wszyscy wspólnie połączyli siły w wyborach samorządowych. Myślę, że byłoby to bardzo korzystne. Ale jeśli nie uda się tego zrobić z jakichś powodów, to oczywiście tragedii nie będzie, bo jesteśmy w stanie współpracować lokalnie i być może uda się wynegocjować warianty odrębne, lokalne, dotyczące wspierania poszczególnych kandydatów. Widzę na to bardzo poważną szansę
— zaznaczył.
Strategiczne będą drugie tury wyborów
W tym kontekście poseł zwrócił uwagę, że strategiczne będą drugie tury wyborów.
Bo nawet jeśli nasi kandydaci nie będą wygrywali w pierwszych turach, to na pewno w drugich turach dojdzie do konsolidacji
— ocenił.
Niezależnie od wariantów startu, polityk KO jest optymistą jeżeli chodzi o wynik wyborów.
Myślę, że po kwietniowych wyborach mamy szansę rządzić we wszystkich sejmikach w ramach tej koalicji, która dzisiaj sprawuje władzę w Polsce
— podkreślił.
Koalicja Trzeciej Drogi
11 stycznia liderzy Polski 2050 i PSL - Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia poinformowali, że ich formacje utworzą wspólny komitet wyborczy do sejmików województw, do powiatów oraz do gmin i będą kontynuować projekt Trzeciej Drogi.
20 stycznia wicepremier i szef MON, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz mówił, że byłoby bardzo dobrze, gdyby w wyborach samorządowych powstały dwa bloki: Trzecia Droga jako jeden i PO z Lewicą jako drugi. „Nie wygramy wyborów samorządowych w wielu województwach, jeśli będziemy szli wszyscy na jednej liście” - ocenił.
Wybory samorządowe odbędą się w dniach 7 i 21 kwietnia.
Kiedy nie liczy się dobro lokalnych społeczności i dorobek miejscowych działaczy nie stawiających na pierwszym miejscu barw politycznych, wtedy pozostają koalicje partii, których cel jest tylko jeden - jak największy obszar zdobywanej władzy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/679240-witczak-wprost-chcemy-zaciesnienia-wspolpracy-po-i-lewicy