Gościem Doroty Łosiewicz i Wojciecha Biedronia w telewizji wPolsce.pl był poseł PiS, były minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Stwierdził on, że Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika chroni immunitet poselski i wszelkie działania organów ścigania są wobec nich nieuprawnione. Polityk odniósł się także do zmian w mediach publicznych. „Władze ustanowione przez Sienkiewicza nie są żadnymi władzami. Wszystkie decyzje, które podejmowały, są bezprawne i nie mają żadnej mocy prawnej” - stwierdził.

Poseł Jacek Sasin stwierdził w kontekście zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, że nikt w Polsce nie przywykł do obrazków, które bardzo przypominają sytuację z Rosji czy Białorusi.

Muszę powiedzieć, że dzieją się rzeczy, których jeszcze nie tak dawno nikt nie podejrzewał, że mogą się dziać w Polsce. Przywykliśmy do takich obrazków w wydaniu Białorusi, Rosji i krajów, dla których demokracja jest tylko wspomnieniem. Wydawało się, że Polska jest bezpieczna i takie rzeczy nie będą się tu działy. Okazało się, że zapowiedzi Donalda Tuska, które chyba wszyscy traktowaliśmy jako retorykę przedwyborczą, kampanijną, o silnych ludziach, okazały się prawdą, dziejącą się na naszych oczach

— zaznaczył.

„Przekraczanie kolejnych granic”

Wyznał, iż ignorowanie prerogatyw prezydenta RP i najważniejszych instytucji państwa polskiego w tej sprawie jest „przekroczeniem kolejnej granicy”.

To, co się stało wczoraj, to przekroczenie kolejnych granic, bo z jednej strony aresztowano ludzi, którzy zostali ułaskawieni przez prezydenta i którzy – absolutnie wszystko na to wskazuje – są posłami, których chroni immunitet. Mamy orzeczenie Sądu Najwyższego, że wygaszenie mandatów panów ministrów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika było nieskuteczne, czy są w dalszym ciągu posłami. Mają immunitet, a mimo to zostali aresztowani, czyli nie obowiązują już wyroki Sądu Najwyższego, prerogatywy prezydenta, czyli coś co wydawało się niewzruszone. Został też naruszony niepisany zwyczaj, że Pałac Prezydencki jest takim miejscem, gdzie bez zgody prezydenta żadne służby państwowe nie powinny działać. To jest szokująca sytuacja. Dodatkowo ten autobus blokujący wyjazd panu prezydentowi pokazuje, że ta władza nie cofnie się przed przed niczym i nawet autorytet prezydenta i najważniejszych instytucji w państwie po prostu nie działa

— ocenił polityk PiS.

Premier Donald Tusk zapowiedział w swoim exposé, że jego gabinet będzie postępować zgodnie z prawem tak, jak to rozumieją. Jacek Sasin odniósł te słowa lidera PO do obecnej rzeczywistości w mediach publicznych.

To widać w wielu przypadkach, chociażby przy telewizji, gdy kuriozalne interpretacje prawa – o których nawet student pierwszego roku prawa dobrze wie – tzw. lex specialis, czyli prawo specjalnie dedykowane do danej dziedziny, jest wyżej niż to prawo ogólnie obowiązujące. Powoływanie się przez ministra Sienkiewicza na Kodeks spółek handlowych w przypadku telewizji, która ma swoje dedykowane ustawy, od początku było pewne, że jest bezprawne

— wyjaśniał.

Telewizja Polska, Polskie Radio, Polska Agencja Prasowa to nie są zwykłe spółki. One mają szczególną rolę, dlatego mają swoje ustawy, swoje instytucje specjalnie powołane do tego, by decydować kto tymi spółkami zarządza. To wszystko zostało wyrzucone do kosza co jest jakąś iskierką nadziei

— uzupełnił.

Nieuprawnione działania w mediach publicznych

W kontekście informacji, że sąd rejestrowy oddalił wniosek o wpis zmiany danych w Krajowym Rejestrze Sądowym dot. TVP, były szef resortu aktywów państwowych zwrócił uwagę, że jedynie Rada Mediów Narodowych posiada odpowiednie uprawnienia w tej materii.

Tylko Rada Mediów Narodowych ma tu uprawnienie, by podejmować decyzje. Absolutnym skandalem jest to, co się wydarzyło i sam fakt orzeczenia sądu rejestrowego powinien skutkować natychmiastową dymisją ministra kultury. Jest zresztą wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministra płk. Sienkiewicza, bo przypomnijmy, że jest to taki minister rzucony na odcinek kultury ze służb specjalnych, by realizować plan przejęcia mediów publicznych. Powinna tu zostać wyciągnięta odpowiedzialność, gdyż telewizja poniosła ogromne straty i podjęto wiele decyzji, które są po prostu bezprawne

— wyłuszczył Jacek Sasin.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co oznacza decyzja sądu rejestrowego ws. TVP? Müller: Osobom, które działały nielegalnie, grozi odpowiedzialność karna

Polityk PiS ubolewał nad tym, że wszyscy obywatele będą musieli zapłacić za straty wygenerowane przez neoTVP, chociażby w zakresie braku emitowania zakontraktowanych reklam.

Władze ustanowione przez Sienkiewicza nie są żadnymi władzami. Wszystkie decyzje, które podejmowały, są bezprawne i nie mają żadnej mocy prawnej – również te decyzje personalne wobec pracowników telewizji. Rzeczą najważniejszą jest tu odpowiedzialność za ogromne starty, które poniosła TVP. Przypomnijmy, że przerwano nadawanie programu, a były podpisane kontrakty reklamowe. Każdy dzień nienadawania reklam to są są też ogromne kary finansowe, wynikające z faktu niedotrzymania tych kontraktów

— podkreślił.

Kwestia odpowiedzialności jest jak najbardziej aktualna i ona nie dotyczy tylko członków bezprawnie powołanych zarządów czy rad nadzorczych, ale jest również pytanie o odpowiedzialność prawników, notariuszy, którzy sporządzali wszystkie akty niezgodne z prawem, gdyż mieli tego świadomość. To było przecież świadome działanie i ta odpowiedzialność musi być tu wymierzona. Jeśli nawet w tej chwili usłużne sądy zadbają, by ta bezkarność urzędników i funkcjonariuszy państwa Tuska stała się faktem, to przyjdzie taki czas, że zostaną rozliczeni

— dodał Jacek Sasin.

CZYTAJ TEŻ:

— Demonstracja w obronie Kamińskiego i Wąsika. Sasin: „Sądy miały stać na straży praworządności, a przeradzają się w sądy opresji”

— Sąd rejestrowy odrzucił wniosek o wpisanie neo-władz TVP do KRS. Błaszczak: „Mieliśmy od początku rację - było to działanie nielegalne”

— TYLKO U NAS. Sellin sprzed aresztu śledczego: Jestem wstrząśnięty. Immunitet posłów Kamińskiego i Wąsika został złamany

pn/wPolsce.pl