Dopóki nie będzie obwieszczenia w Monitorze Polskim o wygaśnięciu mandatów, dopóty PKW nie wskazuje na kolejnych kandydatów z list - powiedział przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, odnosząc się do kwestii wygaszenia mandatów polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia od wczoraj prowadzi konsultacje w sprawie Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika; a dziś rano spotkał się z przewodniczącym PKW Sylwestrem Marciniakiem.
CZYTAJ TAKŻE: NASZ NEWS. Kamiński i Wąsik u prezydenta, a dokumenty sądowe przekazane policji. Doszło do próby zatrzymania
Procedura „zastępowania posłów”
Przewodniczący PKW po spotkaniu z marszałkiem Sejmu został zapytany, czy można uruchomić procedurę zastępowania posłów Kamińskiego i Wąsika następnymi osobami z listy PiS.
Sytuacja prawna z jednej strony jest prosta, z drugiej zagmatwana
— odparł.
Przepis konstytucji mówi, że nie może być wybrana posłem lub senatorem osoba, która została skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne na karę pozbawienia wolności
— mówił Marciniak.
Przepisy Kodeksu wyborczego z kolei przewidują, tak się działo w ubiegłym roku przy okazji wyborów do Sejmu i Senatu, że kandydaci na posłów czy senatorów składają pisemne oświadczenie o prawie wybieralności. To jest właśnie kwestia wyroku sądu karnego
— dodał.
Okręgowe komisje wyborcze musiały sprawdzić w krajowym rejestrze karnym informacje, czy kandydaci posiadają prawo wybieralności i zostały zarejestrowane tylko te listy kandydatów i ci kandydaci, którzy spełniali to prawo, że posiadają prawo wybieralności
— podkreślił.
Jak wskazał szef PKW, „po obwieszczeniu wyników wyborczych minister sprawiedliwości miał 14 dni na sprawdzenie informacji w krajowym rejestrze karnym, czy te osoby posiadają prawo wybieralności”.
W przypadku, kiedy minister sprawiedliwości uzyska informacje z krajowego rejestru karnego o tym, że dany poseł czy senator został skazany na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne, to marszałek Sejmu podejmuje decyzje, wydaje postanowienie o wygaśnięciu mandatu
— przypomniał.
Zgodnie z przepisami Kodeksu wyborczego, kiedy marszałek ogłosi to postanowienie w Monitorze Polskim, to znaczy, że dane osoby nie skorzystały z prawa możliwości złożenia odwołania, bądź odwołanie nie zostało przez Sąd Najwyższy uwzględnione i wówczas kolejny krok należy do Państwowej Komisji Wyborczej. Wówczas PKW wskaże kolejnych kandydatów
— mówił Marciniak.
Z punktu widzenia prawa wyborczego jesteśmy na etapie, kiedy są odwołania (Kamińskiego i Wąsika od decyzji o wygaśnięciu ich mandatów - PAP) i czekamy na dalszy ciąg
— zaznaczył.
Skutek obwieszczenia w Monitorze Polskim
Pytany, czy sam wyrok skazujący nie powoduje, że - jak mówią niektórzy prawnicy - mandat wygasł i można w miejsce posłów wybrać kolejnych, szef PKW odparł: „To już jest pytanie do marszałka Sejmu, jakie są skutki wydania postanowienia o wygaśnięciu mandatu posła bądź senatora”.
Z puntu widzenia PKW ten skutek dopiero wywołuje obwieszczenie w Monitorze Polskim postanowienia marszałka o wygaśnięciu mandatu
— dodał.
Dopytywany, czy Wąsik i Kamiński nadal są posłami, odpowiedział: „Z punktu widzenia Państwowej Komisji Wyborczej, dopóki nie będzie obwieszczenia w Monitorze Polskim, to my nie wskazujemy kolejnych kandydatów”.
Dla organu wyborczego jest istotne, kiedy nastąpi obwieszczenie w Monitorze Polskim
— zaznaczył.
Szef PKW przyznał, że w rozmowie z nim marszałek poinformował, że opublikuje obwieszczenie w Monitorze Polskim, kiedy otrzyma postanowienie Sądu Najwyższego o rozstrzygnięciu odwołania.
Marciniak został także zapytany, czy Sejm może obradować w niepełnym składzie, przyznał, że takie sytuacje się zdarzają np. na najbliższym posiedzeniu nie będzie jednego posła, bo polityk KO Krzysztof Brejza obejmuje mandat eurodeputowanego.
Rozmowa prezydenta RP i marszałka Sejmu
Wygaszenie mandatów polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika było głównym tematem wczorajszej rozmowy prezydenta Andrzeja Dudy z marszałkiem Szymonem Hołownią w Pałacu Prezydenckim. Prezydent powiedział po spotkaniu, że jego ułaskawienie Wąsika i Kamińskiego z 2015 r. obowiązuje i że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest zamknięcie sprawy, by nie narastały niepokoje.
Ta sytuacja w inny sposób jest de facto nierozwiązywalna
— ocenił prezydent Duda.
Dodał, że w tej sprawie nie doszli do porozumienia.
Marszałek spotkał się także z RPO Marcinem Wiąckiem oraz z szefem MS, prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem. Hołownia rozmawiał ponadto z ekspertami, a wśród nich z byłym prezesem Sądu Najwyższego Adamem Strzemboszem, b. prezesem Trybunału Konstytucyjnego, b. Rzecznik Praw Obywatelskich i b. szefem PKW Andrzejem Zollem, byłym szefem PKW i b. sędzią TK Wojciechem Hermelińskim, byłą RPO i b. sędzią TK Ewą Łętowską oraz b. RPO Ireną Lipowicz.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub. roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia w związku z tzw. aferą gruntową. W związku z tym marszałek Sejmu wydał postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia ich mandatów poselskich. Wcześniej szef Kancelarii Sejmu wydał dyspozycję dezaktywacji kart poselskich Kamińskiego i Wąsika; najbliższe posiedzenia Sejmu zaplanowane były w dniach 10-12 stycznia.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia poinformował, że przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do jednostek penitencjarnych.
Do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN wpłynęły przekazane przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię odwołania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego od decyzji marszałka o wygaszeniu im mandatów. W sprawie odwołania Wąsika w Izbie Pracy SN podjęte zostało postanowienie o przekazaniu tej sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Tego samego dnia Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu Wąsika, a w piątek o wygaśnięcia mandatu Kamińskiego.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/677612-zastepowanie-poslow-szef-pkw-wskazuje-na-monitor-polski