W czasie konferencji prasowej przewodniczącego PO Donalda Tuska upadł na ziemię mikroport, należący do dziennikarki „Gazety Wyborczej” Justyny Dobrosz-Oracz. Lider PO podniósł sprzęt i oddał właścicielce. Cała sytuacja - a także to, jak przedstawiła ją stacja TVN24 - wywołała rozbawienie internautów.

To jest kapitalna ilustracja tego, że czekają nas rzeczy nieprzewidywalne. Rząd i premier będą musieli być elastyczni, pochylać się nad każdym problemem. Także dziękuję za tę demonstrację, pani redaktor

— powiedział Donald Tusk, oddając Justynie Dobrosz-Oracz wspomniany mikroport. Dziennikarka przeprosiła szefa PO za zaistniałą sytuację.

Donald Tusk w piątek spotkał się z polityczkami i politykami, którzy mają wejść w skład jego rządu. Po tym roboczym spotkaniu kandydat na premiera wziął udział w briefingu prasowym. W jego trakcie dziennikarce „Gazety Wyborczej” spadł mikroport

— relacjonowała zdarzenie na platformie X stacja TVN24. Artykuł na portalu tej telewizji dotyczący całej sytuacji nosi znamienny, laurkowy w stosunku do lidera PO tytuł: „Donald Tusk pomógł dziennikarce. ‘To ilustracja tego, że czekają nas rzeczy nieprzewidywalne’”

Dziennikarka „GW” wrzuciła na swoim Facebooku zdjęcie z Donaldem Tuskiem w tle, gdzie odniosła się do sytuacji na konferencji lidera PO.

Nowy rząd skompletowany. Tak to mi wypadł mikroport i przerwał oświadczenie Donalda Tuska. Ps. Nie było to łatwe, ale potwierdziły się wszystkie moje informacje dotyczące kandydatów na ministrów. Podałam je 16 listopada

— napisała Justyna Dobrosz-Oracz.

Fala komentarzy w sieci

Cała sytuacja z upadkiem mikroportu dziennikarki „GW” i reakcji Donalda Tuska na to „niezwykłe” wydarzenie, jak i przedstawienie tej sprawy przez niektóre media - zwłaszcza TVN24 - wywołało falę ironicznych komentarzy w sieci.

„Jezu, przepraszam!” - red. Justynie Dobrosz-Oracz upadł na ziemię mikrofon w trakcie konferencji prasowej Donalda Tuska! Jak to możliwe, tak zakłócić to podniosłe wydarzenie! Przepraszam, przepraszam, przepraszam. Ot, wydarzenie na miarę czasów.

BREAKING NEWS!

Kochani, wzruszenie odbiera mi mowę… nie spodziewałam się takiego ukłucia prosto w serduszko z rana. Płaczę. To piękne, co się dzieje w tym kraju teraz… w końcu sami dobrzy i uśmiechnięci ludzie

„Profesor Tusk w bohaterskim stylu ruszył z pomocą dziennikarce Wyborczej, nie zważając na czające się niebezpieczeństwo. Po brawurowej akcji podniósł mikroport. Czy oddał? Dowiecie się w Faktach”. Tak bym to widział. Poniżej za mało pochwalny ton.

Chyba się rozpłaczę.

Ja się wzruszyłem, i kto jeszcze?

Niesamowite. W międzyczasie zamienił wino w wodę albo odwrotnie. Wiele cudów uczynił, niektóre znamy z przekazów ustnych.

Jak u Barei

tkwl/X/TVN24