„Drzwi Pałacu Prezydenckiego zawsze są otwarte, a ja jestem gotowy do współpracy z nowo wybranym Sejmem. Jednocześnie wyraziłem głębokie ubolewanie, że przedstawiciel największego klubu parlamentarnego nie został wybrany do prezydium Sejmu – mówi prezydent Andrzej Duda w rozmowie z portalem wPolityce.pl i tygodnikiem „Sieci”, zapytany o przebieg spotkania z Szymonem Hołownią, który poprosił prezydenta o spotkanie.
Pierwsze kroki nowego Marszałka?
Z uwagą przyglądam się pierwszym zapowiedziom pana marszałka i deklaracjom które złożył. Jakie będą tego efekty? Przekonamy się niebawem. Przekazałem na ręce pana marszałka swój projekt strategicznej ustawy zmieniający polski system kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi, który ma w praktyce wykorzystać wnioski wyciągnięte z toczącej się za naszą wschodnią granicą pełnoskalowej wojny
— mówi prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl i tygodnika „Sieci”.
Jak przebiegło spotkanie, o które poprosił prezydenta Szymon Hołownia?
Drzwi Pałacu Prezydenckiego zawsze są otwarte, a ja jestem gotowy do współpracy z nowo wybranym Sejmem. Jednocześnie wyraziłem głębokie ubolewanie, że przedstawiciel największego klubu parlamentarnego nie został wybrany do prezydium Sejmu
— podkreśla prezydent.
Koalicja Polskich Spraw
W orędziu wygłoszonym podczas inauguracyjnego posiedzenia Sejmu X kadencji prezydent po raz kolejny zaapelował o utworzenie Koalicji Polskich Spraw. Czy w nowym układzie sił jest w stanie znaleźć wspólnotę ideową, wspólne cele, wizję państwa?
Uważam, że taka koalicja oparta o najważniejsze dla Polaków sprawy jest bardzo potrzebna. Łączą nas wartości, które wyznaje większość Polaków: wsparcie dla polskich rodzin, dbanie o bezpieczeństwo naszej ojczyzny obrona godności Polaków, duma z naszej historii i tradycji, chrześcijańskie korzenie. Dlatego wiem, że taka współpraca jest możliwa i potrzebna zarówno w Warszawie, jak i w całej Polsce. Na wszystkich szczeblach samorządu – w województwach, powiatach i gminach
— podkreśla prezydent w wywiadzie dla wPolityce.pl i „Sieci”.
Zawsze będę stał na straży naszej suwerenności
Zapytany o obawy wyborców Zjednoczonej Prawicy, którzy widzą niebezpieczeństwo zatrzymania rozwoju kraju, naruszenia suwerenności Polski, prezydent podkreśla, że niezmiennie „będzie stać na straży najważniejszych dla Polski spraw”.
Uważam, że ostatnie 8 lat to był dobry czas dla Polski i będę bronił kluczowych osiągnięć. W przeciwieństwie do głosów części polityków nie uważam, że w sytuacji, w której zmienia się władza, znika demokracja. Uważam, że ona nadal jest. Wierzę, że ludzie mają prawo wybrać i mieć takie rządy, jakie wybrali. Po prostu. Ja się z tym godzę. Nie wyjeżdżam za granicę, nie obrażam się na nikogo tylko dlatego, że władza się zmieniła. Trzeba dalej robić swoje
— mówi Andrzej Duda.
Najważniejszą wartością jest niepodległe i silne państwo polskie, które budujemy od ponad 30 lat. Żadne decyzje nie mogą naruszać tych fundamentalnych dla milionów Polaków wartości. Stoję i zawsze będę stał na straży naszej suwerenności, najważniejszych dla Polski spraw
— dodaje prezydent.
O powodach powierzenia misji stworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu, relacjach z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią, szczerej rozmowie z Wołodymyrem Zełeńskim i zagrożeniach płynących z próby zmiany traktatów europejskich - mówi prezydent Andrzej Duda portalowi wPolityce.pl i tygodnikowi „Sieci”. Cała rozmowa Marzeny Nykiel i Marcina Wikły w najbliższym numerze „Sieci”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/671121-tylko-u-nas-prezydent-bede-bronic-polskiej-suwerennosci